https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Coraz więcej głosów przeciwko zmianom w uchwale antysmogowej. Jaką decyzję podejmie Zarząd Województwa?

Ewa Wacławowicz
Małopolska to jeden z regionów o najgorszej jakości powietrza w całej Unii Europejskiej – każdego roku z powodu zanieczyszczenia powietrza przedwcześnie umiera w naszym regionie niemal 4000 osób - informuje Krakowski Alarm Smogowy
Małopolska to jeden z regionów o najgorszej jakości powietrza w całej Unii Europejskiej – każdego roku z powodu zanieczyszczenia powietrza przedwcześnie umiera w naszym regionie niemal 4000 osób - informuje Krakowski Alarm Smogowy Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
W środę, 24 sierpnia zakończyły się konsultacje społeczne ws. proponowanych przez Zarząd Województwa zmian w uchwale antysmogowej. Władze małopolski rozważają odroczenie obowiązywania przepisów w zakresie zakazu użytkowania bezklasowych kotłów do 2024 r. Przeciwne temu rozwiązaniu są zarówno władze Krakowa, władze gmin Metropolii Krakowskiej, aktywiści jak i ekolodzy. Jaka decyzja zostanie podjęta?

24 sierpnia zakończyły się ogłoszone przez Zarząd Województwa Małopolskiego konsultacje społeczne projektu zmiany małopolskiej uchwały antysmogowej.

Jak informuje portal Wirtualny Nowy Przemysł (wnp.pl), powołując się na rzeczniczkę Urzędu Marszałkowskiego: "wśród dotychczasowych zgłoszeń prawie 1600 wpłynęło poprzez formularz online, ok. 160 za pośrednictwem poczty elektronicznej, ustnie - 4, do urzędów gmin - 3" (stan na dzień 22 sierpnia).

- Wierzymy, że mieszkańcy Krakowa, którzy wzięli udział udział w konsultacjach byli przeciwni zmianom, zwłaszcza, że w ostatnich latach udało się wymienić w Krakowie ponad 20 tysięcy pieców na węgiel. Wydłużanie okresu korzystania z palenisk bezklasowych w Małopolsce nie wpłynie na poprawę powietrza, co również będzie miało znaczenie dla osób zamieszkujących stolicę Małopolski - komentuje Kamil Popiela z biura prasowego UMK.

Na początku sierpnia Zarząd Województwa Małopolskiego ogłosił propozycję zmian w uchwale antysmogowej. Zmiany zakładają, że wszystkie stare kotły powinny zostać wymienione do końca 2023 r., a nie jak było to do tej pory - do końca 2022 r. Swoją propozycję zarząd województwa małopolskiego uzasadnia prośbami samorządów, organizacji społecznych i mieszkańców zaniepokojonych aktualną sytuacją gospodarczą wywołaną pandemią i wojną na Ukrainie, co jak piszą urzędnicy ma "bezsporny wpływ na dostępność i ceny nośników energii".

Krytyczne zdanie w tej sprawie przedstawili lokalni samorządowcy, aktywiści jak i ekolodzy.

Prezydent Jacek Majchrowski zwrócił uwagę, że liberalizacja uchwały antysmogowej "zwiększy napływ zanieczyszczeń do Krakowa z gmin sąsiadujących, powodując utratę osiągniętych na przestrzeni lat przez miasto, efektów zarówno środowiskowych, zdrowotnych, ekonomicznych, jak i wizerunkowych". Mając na uwadze m.in. dotychczasowe starania gmin na rzecz poprawy jakości powietrza czy szalejącą inflację i rosnące ceny paliw i energii, za utrzymaniem w mocy aktualnych zapisów uchwały antysmogowej są również władze gmin Metropolii Krakowskiej.

- Przyzwolenie na dalsze stosowanie kopciuchów, to przede wszystkim ułatwienie patologii jaką jest spalanie odpadów. Po drugie, odroczenie wprowadzenia uchwały jest zabiegiem nieuczciwym względem setek tysięcy mieszkańców, którzy ogrzewają swoje domy w sposób niezanieczyszczający powietrza - mówi z kolei Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego

Dlatego we wtorek, 23 sierpnia, przedstawiciele PAS złożyli do urzędu marszałkowskiego ponad tysiąc podpisów sprzeciwiających się zmianom w uchwale antysmogowej.

Sprzeciw wyrazili też przedstawiciele Polskiego Klubu Ekologicznego - Okręg Małopolska.

- Dane Państwowego Monitoringu Środowiska udowodniają obniżenie w ostatnich latach notowanych w Krakowie poziomów pyłu zawieszonego PM10, PM2.5 i benzo(a)pirenu. Nie możemy dopuścić, by dotychczasowe efekty i determinacja mieszkańców, którzy wymienili źródła ogrzewania, zostały zaprzepaszczone poprzez odwlekanie działań w innych gminach Małopolski - piszą dr Zygmunt Fura i Prof. dr hab. Zbigniew Witkowski i dodają: - Nie należy odejścia od raz ustalonych kierunków walki ze smogiem usprawiedliwiać sytuacją geopolityczną.

Zarząd województwa małopolskiego, prawdopodobnie we wrześniu zdecyduje o przyjęciu lub odrzuceniu projektu zmiany w uchwale antysmogowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Załóżcie se maseczki, buce
Jak komuś powietrze w Krakowie wydaje się zanieczyszczone, to ktoś taki może sobie chodzić w tzw. „maseczce”, bez trudu osiągalnej w handlu detalicznym. Tzw. „maseczka” — według zapewnień wielu lekarzy — jest niezwykle skuteczna przeciw rozmaitym mikroskopijnym wirusom, więc tym bardziej będzie skuteczna przeciw cząsteczkom pyłu, które są przecież o 3 rzędy wielkości większe, niż wirusy.
P
Proste?
„Jaka decyzja zostanie podjęta?”

Powinna zostać podjęta jedyna w tej sytuacji sensowna decyzja — a mianowicie całkowite wycofanie się z tej czysto ideologicznej eko-bzdury. Zaś „władze Krakowa, władze gmin Metropolii Krakowskiej, aktywiści jak i ekolodzy” nie muszą się ogrzewać, jak im coś nie pasuje, mogą sobie siedzieć w zimnie — ew. w grubych swetrach — i zacierać ręce.
E
Ehh
Prawo nie powinno działać wstecz, no ale w kraju z lichwy słynącym nie takie kwiatki ,,prawne"mają miejsce.Kotly sa wycofane z produkcji ,wycofane ze sprzedaży i o to chodzi .Jak sie zmienia prawo, to bardzo proszę za DARMO ludziom wymienić a nie szczuc,bo juz tak na Ukrainie szczuli ,to zostali...zaszczuci.Jeszcze tym bardziej w miejscach w których raz nie ma specjalnie alternatywy a dwa nie ma znaczenie, bo dom od domu oddalony.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska