https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Dawny Młyn Lelitów w Nowej Hucie otrzyma drugie życie. Zobaczcie wizualizacje

Piotr Rąpalski
Deweloper zajmie się rewitalizacją dawnego Młynu Lelitów na Nowej Hucie, który odzyska swój dawny blask jako Faktoria Młyn. Przy ulicy Kocmyrzowskiej 3A powstaną apartamenty, które mają być połączeniem historii i tradycji z nowoczesnością.

Faktoria Młyn powstaje na terenie dobrze znanego mieszkańcom Nowej Huty dawnego Młyna Lelitów. Zielony, 90-arowy teren znajduje się w otoczeniu dwóch rzek: Dłubni i Młynówki. Dzisiejszy młyn ma za sobą długą historię. Budowla powstała na koniec XIX wieku: najpierw stworzono główny budynek, a pozostałe dobudowano na początku XX wieku. Wówczas właścicielami zakładu zostali Władysław Lelito i Stanisław Pyk.

Funkcjonalną rolę Mmłyn spełniał do lat 90. Od tego czasu stan opuszczonego kompleksu ciągle się pogarszał. Dzieła zniszczenia dopełnił pożar w 2010 roku, który poważnie uszkodził dach. Ze względów bezpieczeństwa trzeba było wyburzyć niektóre budynki.

– Jesteśmy krakowską firmą, która z pokorą i podziwem podchodzi do naszego lokalnego dziedzictwa architektonicznego. Z tego powodu bardzo trudno nam było pogodzić się z tym, że ten historyczny obiekt popadał w coraz większą ruinę. Chcemy, żeby zrewitalizowana Faktoria Młyn z jednej strony podkreślała dorobek robotniczej Nowej Huty, a z drugiej żeby spełniała potrzeby współczesnych mieszkańców Krakowa. Naszym celem jest rewitalizacja obiektu z pełnym szacunkiem i do historii, i do społeczności, którą tworzyła atmosferę tego miejsca dawniej i dziś – zapewnia Dariusz Jagusiak, Członek Zarządu Money Square Investment.

Do rewitalizacji Młyna Lelitów posłużą tradycyjne materiały jak m.in. cegła klinkierowa, co wynika z dbałości o to, by by zminimalizować różnice barw między nowymi uzupełnieniami i odbudowanymi budynkami, a dawną, zachowaną częścią.

W sumie Money Square Investment planuje na tym terenie 62 mieszkania, 10 lokali usługowych, a także 84 miejsc parkingowych.

– Dużo drzew, szerokie aleje i zielona, dobrze skomunikowana dzielnica – taki jest nasz plan. W części wspólnej chcemy umieścić siłownię, a także czytelnię – dodaje Jagusiak.

Produkcja Izery. Podpisano umowę z chińską firmą Geely

od 16 lat
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bolesław Kurek
Te poprzemysłowe budynki z komuny często są mocno zanieczyszczone metalami ciężkimi łącznie z glebą. Trzeba uważać
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska