https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. "Flash mob obywatelski" bez obywateli [WIDEO, ZDJĘCIA]

Marcin Karkosza
Udział we "flash mobie obywatelskim" wzięli udział tancerze.
Udział we "flash mobie obywatelskim" wzięli udział tancerze. fot. Andrzej Banaś
Krakowianie mieli tańczyć na Rynku, by promować budżet obywatelski. Taki był zamysł urzędników, ale mieszkańców przyszło niewielu.

WIDEO: Flash mob obywatelski bez obywateli

Autor: Marcin Karkosza, Gazeta Krakowska

"Flash mob obywatelski 2015" - tak nazwano wydarzenie zorganizowane przez urząd miasta, które miało polegać na spontanicznym tańcu mieszkańców do piosenki "Money, money" i zachęcać do udziału w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Udział w akcji potwierdziło na Facebooku 89 osób, ale o godz. 16 na Rynku Głównym zobaczyć można było tylko kilkunastu tancerzy. I to w większości członków profesjonalnej grupy.

Flash mob (ang. błyskawiczny tłum) polega na niespodziewanym zgromadzeniu w miejscu publicznym. Uczestnicy, którzy zazwyczaj umawiają się za pomocą serwisów społecznościowych wykonują zaskakujące dla przypadkowych świadków czynności.

Krakowska akcja miała wyglądać na spontaniczną, stąd m.in. wydarzenie promowano na Facebooku: "Niepowtarzalny Flash mob na Rynku Głównym w Krakowie! Przyjdź, obserwuj, czekaj na nasz znak i tańcz razem z nami!!! Aby dołączyć do zabawy, wystarczy nauczyć się naszej choreografii do refrenu utworu Abby "Money, Money" - zachęcali organizatorzy.

Na Rynku, od strony Wieży Ratuszowej, o godz. 16 zagrała muzyka. W okolicy pojawiło się kilka dziewczyn biegających z balonikami. Po chwili wyszły na środek placu i zaczęły tańczyć do układu. Dołączyło do nich jeszcze kilkunastu tancerzy. Cała akcja trwała kilka minut. Na końcu rozwinięto plakat z napisem: "Budżet obywatelski 2015. Opłaca się decydować". I tyle.

Akcja nie przyciągnęła tłumów uczestników, ani oglądających. Wzięło w niej udział może kilku przypadkowych przechodniów, którzy przyglądali się profesjonalnym tancerzom.

Czy miasto zapłaciło im za udział? - W projekcie brała udział grupa taneczna, jednak nie jestem w stanie powiedzieć, czy ponieśliśmy w związku z tym jakieś koszty - mówi Filip Szatanik, wicedyrektor Wydziału Informacji Urzędu Miasta. Wiadomo tylko, że za przygotowanie Flash moba odpowiadała profesjonalna agencja Event House.

Mieszkańcy mogą już składać propozycje do budżetu obywatelskiego. Najlepsze krakowianie wybiorą w głosowaniu w czerwcu. Do wydania będzie 10 mln zł na projekty ogólnomiejskie i ok. 7 mln zł na dzielnicowe.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Cyniczny_Podatnik
Pal sześć że sama impreza wyszła jak wyszła. Nie miała prawa wypalić w tak mało spontanicznym społeczeństwie jak nasze. Pal sześć że urzędnicy są tak oderwani od rzeczywistości jeżeli myślą inaczej. Dramatem jest wypowiedź urzędnika w której nie jest on w stanie określić kosztów tego flash mobu. Płacę tutaj podatki więc chyba mam prawo do informacji jak są one wydawane. Przy okazji, wiem jak prowadzono "rekrutację" do tego flash mobu - jestem jednym z wnioskodawców w poprzednim budżecie obywatelskim, dostałem od nich maila z zaproszeniem do tej agitki na rzecz urzędu, bo do tego się to sprowadza - drodzy urzędnicy, zamiast marnować kasę na takie durnoty, zrobilibyście dobrą platformę internetową do obsługi budżetu obywatelskiego. Chociażby taką jaka jest w Starym Sączu.
f
franek
urzędnicy-nieudacznicy, tak właśnie wyglądają efekty urzędniczych "pomysłów" za nasze pieniądze.
Teraz poczekajmy jeszcze na ruch jednokierunkowy wokół Plant...będzie wesoło...a może smutno, bo na tę fanaberię wyrzucone zostanie kilka milionów zł.
A
Annakow
Dziękujemy władzom miasta Krakowa za sprzedaż skwerku Eliego przy rondzie ,zrujnowanie zieleni , firma skanska góra , a obywatele tej dzielnicy maja tańczyć na ruinach wiary w radnych dzielnicy i miasta ,którzy działają przeciwko nim ( z wyjątkiem radnych z grzrgorzek ale ich tez władze miasta olały)
n
nfaibfa9
Zamiast fash mob jest samo "Mob".

A co to za odpowiedz urzednika, ze nie jest w stanie powiedziec czy miasto cos wydalo... Klania sie prawo o dostepie do inf. publicznej Panie redaktorze prosze drazyc sprawe bo to nie jest tylko g**** event tylko tak nas mieszkancow widza wladze miasta mamy tanczyc bawic sie w igrzyska promowac estakady, oni z tego beda czerpac zyski a obciazenia oplaty coraz wyzsze. Pilne tematy typu obwodnica czekaja a my mamy skakac z radosci.

Budzet obywatelski i tak zostal wypaczony, bo znowu radni ze szkolami moga skladac swoje projekty i na pewno z tego skorzystaja.
M
Mieszkaniec
Ratusz został zburzony 195 lat temu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska