Kraków. Gdzie szukać oszczędności w miejskiej kasie? Radny Michał Drewnicki przedstawił pięć postulatów

Budżet Krakowa na ten rok to w sumie ponad 8 mld zł. Niestety na komunikację zabrakło w nim ponad 400 mln zł, co stanowi około 5 procent budżetu. Prezydent zaproponował więc drastyczną podwyżkę biletów miesięcznych. Radni się na to nie zgodzili, więc magistrat rozpuścił wici, że jeśli do marca ceny biletów nie pójdą w górę będą cięcia w kursowaniu komunikacji, a być może nawet likwidacja niektórych linii.

Przedsmak tego co nas może wówczas czekać poznaliśmy w minione ferie zimowe, kiedy zawieszono kursowanie niektórych linii autobusowych i pocięto kursy tramwajów wydłużając czas oczekiwania mieszkańców na przystankach. Dość powiedzieć, że prócz długiego stania na przystankach, nie każdy mógł do środka transportu wsiąść z powodu przepełnienia, w związku z czym czekał na mrozie jeszcze dłużej.

W nawiązaniu do tej sytuacji, radny Michał Drewnicki zwołał w poniedziałek 20 lutego konferencję, na której przedstawił pięć postulatów dla komunikacji, które gdyby wprowadzić w życie przyniosłyby znaczne oszczędności dla budżetu miasta z przeznaczeniem na komunikację.

Postulaty:

• oszczędności wynikające z likwidacji spółki Kraków5020 i telewizji internetowej Hello Kraków
• oszczędności wynikające ze zmniejszenia wydatków na promocję i marketing (np. zawieszenie wydawania miejskiej gazety),
• oszczędności wynikające z zaprzestania wydawania pieniędzy na fanaberie władzy tj. motorówki, owce, drogie rowery dla urzędu
• oszczędności wynikające z racjonalności przy projektach - zamiast wykorzystywać ekskluzywne materiały np. ławki z egzotycznego drewna, należy zamawiać polskie produkty u lokalnych rzemieślników,
• oszczędności wynikające z zaprzestania tworzenia nowych, niepotrzebnych stanowisk dla polityków i działaczy partyjnych (Platformy Obywatelskiej i PSL)

- Wnioskuję, by wprowadzić proponowane postulaty w życie. Zamiast podnosić mieszkańcom ceny biletów, by płacili więcej za gorsze usługi, należy poszukać oszczędności w wydatkach urzędu. Tylko takie działanie będzie właściwe z moralnego i racjonalnego punktu widzenia - mówi Drewnicki.

Zdaniem radnego te postulaty wcielone w życie przyniosłyby miastu ok. 100 milionów oszczędności.

Czterodniowy tydzień pracy w Polsce? Nawet za 2,5 roku