Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Gigantyczna inwestycja PKP za 1,7 mld złotych budzi kontrowersje

Piotr Tymczak
Plany budowy gigantycznej estakady kolejowej w Krakowie budzą kontrowersja. Zdaniem przedstawicieli kolejowej spółki wybrano najkorzystniejszy wariant dobudowy torów. Mieszkańców Grzegórzek to nie przekonuje - czytamy w "Dzienniku Polskim".

PKP Polskie Linie Kolejowe planują do końca października zakończyć prace związane z projektami budowlanymi i złożeniem wniosku o wydanie decyzji lokalizacyjnej dla rozbudowy linii kolejowej, która ma przebiegać przez centrum Krakowa. Chodzi o linię E30 na odcinku Kraków Główny Towarowy - Rudzice, z dobudową drugiej pary torów dla szybkiej kolei aglomeracyjnej na odcinku Kraków Główny - Kraków Płaszów - Kraków Bieżanów. W ramach tej inwestycji ma powstać estakada (ok. 800 metrów) od ul. Miodowej do ul. Kopernika. Mieszkańcy Grzegórzek protestują. Nie godzą się na inwestycję bez szczegółowych wyjaśnień i konsultacji społecznych.  

PKP PLK zapewnia jednak, że wspomniane konsultacje się już odbyły. - Mieszkańcy oczekują konsultacji z prawdziwego zdarzenia, podczas których otrzymają pełne informacje, wyjaśnią wszelkie wątpliwości i będą mogli zgłosić uwagi - komentuje Beata Dzieszyńska, radna Dzielnicy II mieszkająca przy ul. Blich. 

Realizację inwestycji zaplanowano do roku 2020. Rozpoczęcie robót może nastąpić po uzyskaniu decyzji administracyjnych oraz zapewnieniu finansowania. Przedsięwzięcie ma być dofinansowane przez Unię Europejską. Koszt inwestycji oszacowano na ok. 1,7 mld zł. 

Więcej o sprawie w "Dzienniku Polskim"

 

Źródło: Dziennik Polski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska