https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków jednym z najbardziej zielonych miast świata? Mieszkańcy mają inne odczucia. Radny: "Gdy zejdziemy na ziemię, sytuacja wygląda źle"

Bartosz Dybała
Beton kontra zieleń: to w Krakowie częsty obrazek
Beton kontra zieleń: to w Krakowie częsty obrazek Archiwum
Kraków znalazł się na liście 10 najbardziej zielonych miast świata, stworzonej przez Husqvarna Urban Green Space Index (HUGSI). Lista powstała dzięki uwzględnieniu obrazów satelitarnych oraz procentowego udziału zielonych przestrzeni w metropoliach. Radni miejscy i ekolodzy mają mieszane uczucia, ich zdaniem stolica Małopolski nie zasłużyła, by znaleźć się na liście najbardziej zielonych miast świata. - Kolejne tereny zielone, które warto byłoby zachować, są zabudowywane - wskazuje Michał Drewnicki z PiS. - Dane statystyczne, na podstawie których Kraków został uznany za jedno z najbardziej zielonych miast, być może dobrze wyglądają z kosmosu, ale gdy już zejdziemy na ziemię, sytuacja nie wygląda tak dobrze - mówi z kolei radny Łukasz Maślona z Krakowa dla Mieszkańców.

FLESZ - Depresja nadal chorobą wstydliwą

Kraków w dziesiątce najbardziej zielonych miast świata

Kraków został uznany za piąte na świecie i trzecie w Europie miasto o największej powierzchni zielonej. Ranking stworzono na podstawie obrazów satelitarnych oraz wizji komputerowej do oceny zielonej powierzchni miasta. Oszacowano, że około 36 proc. przestrzeni miejskiej Krakowa zajmują drzewa, a 20 proc. trawa. Badanie pokazało też, że w Krakowie na mieszkańca przypada ponad 207 m2 terenów zielonych, czyli więcej niż w np. w Pradze: ok. 180 m2.

Pierwszą dziesiątkę rankingu tworzą:

  • Charlotte,
  • Durban,
  • Wilno,
  • Dortmund,
  • COMPONENT {"params":{"text":"Kraków,","id":"krakow"},"component":"subheading"}
  • Stuttgart,
  • Austin,
  • Wurzburg,
  • Zurych
  • Heidelberg.

Radni miejscy i ekolodzy są sceptyczni jeśli chodzi o wyniki rankingu. Uważają, że Kraków nie zasługuje na miano jednego z najbardziej zielonych miast świata. - Powiem tak: o ile Kraków jeszcze ma tereny zielone, to tendencja jest taka, żeby większość albo dużą część tych miejsc przyjaznych mieszkańcom po prostu zniszczyć. Ranking może pokazuje stan z przeszłości, natomiast przyszłość nie rysuje się kolorowo. Kolejne tereny zielone, które warto byłoby zachować, są zabudowywane - mówi Michał Drewnicki, radny miejski PiS.

Krakowa za jedno z najbardziej zielonych miast świata nie uważa również Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody. - Zdjęcia satelitarne są słabym dowodem na to, że Kraków ma dużo zieleni. Gdybyśmy zrobili zdjęcie satelitarne cmentarza latem, to się okaże, że nagrobek moich dziadków to są drzewa, a tak nie jest, na gruncie tej zieleni nie ma - mówi Waszkiewicz.

Dodaje, że warto byłoby przeanalizować, jaka część terenów zielonych w Krakowie jest w rękach prywatnych, a jaka w rękach gminy. - Wtedy prawdopodobnie się okaże, że większość należy do prywatnych osób i mieszkańcy nie mogą z nich korzystać. Statystyki byłyby zapewne tragiczne i nie byłoby się czym chwalić - kwituje Waszkiewicz.

- Zdjęcia satelitarne pokazują, że zieleni w Krakowie rzekomo jest dużo. Dane statystyczne, na podstawie których Kraków został uznany za jedno z najbardziej zielonych miast, być może dobrze wyglądają z kosmosu, ale gdy już zejdziemy na ziemię, sytuacja nie wygląda tak dobrze - mówi z kolei Łukasz Maślona, radny miejski klubu Kraków dla Mieszkańców.

Jego zdaniem podobne odczucia mają mieszkańcy, którym tej zieleni w sąsiedztwie brakuje. - Wiele zależy bowiem od tego, co potraktujemy jako zieleń. Warto zauważyć, że satelita analizuje cały obszar miasta i wskazuje jako teren do rekreacji i wypoczynku tereny rolnicze, zlokalizowane na obrzeżach Krakowa, w rejonie Nowej Huty. Satelita uwzględnia również trawę, która rośnie w pasach drogowych. A to nie jest teren zielony, z którego mieszkańcy mogą korzystać i na nim wypoczywać - zwraca uwagę.

Przypomina, że rok temu zdjęcia satelitarne były analizowane przez badaczy pod innym aspektem i okazało się, że corocznie z Krakowa znikają ogromne połacie zieleni. - Od 2015 roku w centrum miasta zabudowano tereny o powierzchni odpowiadającej 275 boiskom piłkarskim. Badania te przeprowadzili naukowcy i ja im bardziej wierzę, niż rankingowi stworzonemu przez producenta pił spalinowych - kwituje Maślona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
artur karter !

Znam akurat Podgórze, w którym moja rodzina mieszka jak to się mówi " Z dziada pradziada...". To co tutaj zostało zrobione (w moim Cesarsko -Królewskim mieście Podgórzu) woła o przysłowiową pomstę do nieba. Nie dość, że została zabudowana jakimiś koszmarnymi blokowiskami, to jeszcze do tego stopnia, że choinka gdzieniegdzie nie ma gdzie wyjść z psem na spacer. Dosłownie ! Do tego ciągle budowane są wszędzie równie koszmarne, i bez pomysłu, przypominające pakamery biurowce. Trwale zeszpecone zostały całe połacie mojego miasta, w tym zakątki, które mogły być perełką architektury krajobrazu, często miejsca owiane legendą. Może w innych częściach miasta jest zieleń, ale tutaj co najwyżej w szczątkowym stanie i całkowicie zaniedbana.

E
Ehh

Z całym szacunkiem ale Kraków to wiocha. Jest ta zabudowa śródmiejska ale to jest ułamek miasta. Infrastruktura miejska kończy się wraz z linią tramwajową. Co czyni Kraków wow?To ze w Polsce błyszczy na tle innych mieścin i ok 200.000 studenckiego potencjału.

G
Gość

Czyli ranking zawyżony przez cmentarze

g
grzeg
24 lutego, 13:23, Zbigniew Rusek:

O zdecydowanie bardziej "zielonym" miastem są Katowice, a tym bardziej sąsiadujący z nimi Chorzów (w Chorzowie jest ogromny park, większy od Lasu Wolskiego w Krakowie).

Park jest rzeczywiście bardzo rozwinięty, udany (dzieło Jerzego Ziętka). Formalnie należy już jednak do Katowic. Chorzów - piszę to dość niechętnie - to w sumie smutnie wyglądające post-przemysłowe miasto.

g
grzeg

Trzeba się poruszać po całym obszarze Krakowa, jeździć, chodzić. Wtedy można łatwo się przekonać, że naturalnych połaci jest naprawdę sporo.

k
kminek

Prosze. Najnowszy przyklad z brzegu: ponad 100 drzew lekką ręką wycina marszałek Kozłowski i Urynowicz w Czyżynach. Dlaczego ? Bo za dużo zieleni jest w mieście, bo zamarzylo im sie kolejne betonowe centrumw ktrórym znajdą ciepłe schronienie po przegranych wyborach ?

Z
Zbigniew Rusek

O zdecydowanie bardziej "zielonym" miastem są Katowice, a tym bardziej sąsiadujący z nimi Chorzów (w Chorzowie jest ogromny park, większy od Lasu Wolskiego w Krakowie).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska