https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kazimierz odetchnął z ulgą: biała buda zniknęła

red.
Właściciel jednego z lokali na krakowskim Kazimierzu musiał zdemontować zimowy ogródek, który kłuł w oczy mieszkańców dzielnicy.

WIDEO: Krótki wywiad

Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu na rogu ulic Józefa i Bartosza, zaraz obok Starej Synagogi, pojawiła się biała wiata. Choć podobne konstrukcje można spotkać i w innych miejscach miasta, ta konkretna wyjątkowo wzburzyła mieszkańców. Na facebookowej grupie Nasze Miasto w Naszych Rękach pod zdjęciem wiaty pojawiło się kilkadziesiąt w większości negatywnych komentarzy. "To już epidemia, na całym Kazimierzu", "Jak i na Starym Mieście. Przykre to" - pisali krakowianie.

Po kilku dniach konstrukcja zniknęła. Nie jest to jednak efekt krytyki ze strony mieszkańców, ale przepisów: gabaryty wiaty przekraczały te, na które miasto wydało pozwolenie. - Konstrukcja była za duża, właściciel musiał ją zdemontować – mówi Michał Pyclik, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Nie wykluczone jednak, że wiata powróci, tym razem w zgodnym z wydanym pozwoleniem rozmiarze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Łaaaaaaaaaaał...już nic nie bedzie takie samo jak wcześniej...sensacja!!!!!

f
franz

"który kuł w oczy"? Młotem udarowym kuł, czy majzlem?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska