Pracownicy od zieleni dają pożywkę internetowi. W czerwcu hitem sieci było koszenie kosiarką gołej ziemi pod Wawelem. Teraz hitem będzie koszenie... wody w Wiśle. Tak to wygląda, choć koszący zapewne chciał dopieścić zieleń wyrastającą z murów bulwarów rzeki. Nasza Czytelniczka zauważa jednak, że w Krakowie zapanował jakiś urzędniczy szał na koszenie, a trawniki po przejściu panów z ostrzami... wyglądają jak po miesiącach suszy.
Oczywiście może wyglądać to śmiesznie, ale należy tez zauważyć, że wały wiślane i ich umocnienia ulegają niszczeniu z czasem, w tym przez roślinność, która rozrasta się w spojeniach konstrukcji.
A tak było w czerwcu...
Nagrywanie koszących stało się modne po tym jak ogólnopolskie media obiegł film, gdzie grupa pracowników kosi trawę... przykrytą śniegiem.