https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zamiast skoszonej trawy mieszkańcy osiedla Szkolnego "podziwiają" przeorane trawniki

Marcin Banasik
Początku sezonu koszenia traw mieszkańcy osiedla Szkolnego nie będą wspominali najlepiej
Początku sezonu koszenia traw mieszkańcy osiedla Szkolnego nie będą wspominali najlepiej Joanna Urbaniec
Na osiedlu Szkolnym odbyło się koszenie trawy przez pracowników Zarządu Zieleni Miejskiej. Mieszkańcy są jednak oburzeni sposobem w jaki się to odbywało. Koszenie miało miejsca zaraz po deszczu, co spowodowało, że kosiarki zamiast krótkiej trawy zostawiły po sobie przeoraną ziemię .W niektórych miejscach na osiedlu trawa nie ma teraz szans wyrosnąć. Jest to pierwszy etap koszenia na tym osiedlu.

Jak chronić dziecko w sieci? Posłuchaj rad eksperta w programie 3 sposoby NA

od 16 lat

Terminy koszenia traw miały zależeć od pogody

To nie pierwszy przypadek kiedy mieszkańcy miasta zwracają uwagę na złą porę koszenia lub nieodpowiedni sposób przycinania trawy, który bardziej szkodzi zieleni niż pomaga. Koszenie po porze deszczowej sprawia, że mokrej trawy nie da się przyciąć, łatwo za to tworzą się koleiny w błotnistej ziemi. Wysłaliśmy pytanie do ZZM-u o powód koszenia zaraz po deszczu. Czekamy na odpowiedzi.

Taka działalność pracowników ZZM dziwi tym bardziej, że urzędnicy zapewniali w kwietniu, iż terminy koszenia będą uzależnione m.in. od warunków pogodowych. Podobnie jak w ubiegłych latach, Zarząd Zieleni Miejskiej przez wzgląd na zmieniające się warunki klimatyczne poinformował o ograniczeniu intensywność koszenia trawników na terenach, którymi zarządza.

- Ze względu na zmieniające się warunki klimatyczne miasto odchodzi od intensywnego koszenia całych przestrzeni trawiastych na określoną standardem wysokość, zmniejszając równocześnie częstotliwość wykonywania tych prac. Terminy koszenia są ściśle uzależnione od warunków pogodowych, trawa jest koszona wyżej - tak aby nie doprowadzać do przesuszania się trawników - informuje krakowski magistrat.

Jak podaje miejska jednostka, wysoka trawa przyczynia się m.in. do wychładzania miejskiej wyspy ciepła, magazynowania wody i zwiększania bioróżnorodności.

Zasady koszenia zostały określone w ramach czterech standardów:

1. Często, w zależności od potrzeb, koszenie odbędzie się w miejscach niezbędnych dla zachowania bezpieczeństwa i funkcji terenu z uwzględnieniem intensywności użytkowania przez mieszkańców. Są to:

  • tereny, na których muszą zostać zachowane względy bezpieczeństwa – pobocza dróg, chodników, ścieżek rowerowych – zachowana musi być widoczność, a trawa nie może wykładać się na jezdnie, chodniki i ścieżki
  • torowiska
  • ronda
  • miejsca pełniące funkcje rekreacyjne – tak, aby dostęp do nich był swobodny i nieutrudniony – place, zabaw, boiska, siłownie, polany rekreacyjne w parkach, na których można położyć kocyk, ćwiczyć, grać w badmintona
  • nowo założone trawniki oraz miejsca z roślinnością ozdobną (żywopłoty, krzewy okrywowe, zaprojektowane układy krzewów i bylin) – bezwzględnie wymagają koszenia m.in. w celu wyeliminowania roślinności niepożądanej.
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Agnieszka Agnieszka
7 maja, 11:02, Pszczoła:

Najlepiej jest jak pseudospecjaliści z gazety albo osiedlowi ekolodzy, którzy nie mają pojęcia o utrzymywaniu trawników komentują pracę specjalistów. Trawie nic nie będzie, zachęci ją to tylko do zagęszczania się, ta roślina tak ma. Czasem może się wydawać, że po jakimś zabiegu, gdy darń wygląda bardzo źle, że trawnik został zniszczony, jednak po paru dniach słonecznej pogody w magiczny sposób odrośnie jeszcze ładniejszy.

Pszczółko ,nosisz XVIII pantalony,rajstopki,buciki z klamerkami,suknie długie do ziemi ,odcinane przy biuscie,albo peruki ?To skoro się tak nie ubierasz to te trawniki u nas są passé...

N
NH sceptyk
żeby to były jedyne problemy w NH...., przejedzcie się al. Solidarności, ale uprzedzam weźcie lepiej terenówkę.
P
Pszczoła
Najlepiej jest jak pseudospecjaliści z gazety albo osiedlowi ekolodzy, którzy nie mają pojęcia o utrzymywaniu trawników komentują pracę specjalistów. Trawie nic nie będzie, zachęci ją to tylko do zagęszczania się, ta roślina tak ma. Czasem może się wydawać, że po jakimś zabiegu, gdy darń wygląda bardzo źle, że trawnik został zniszczony, jednak po paru dniach słonecznej pogody w magiczny sposób odrośnie jeszcze ładniejszy.
T
Tak na marginesie
Chciałbym zwrócić uwagę, że ci „fahoffcy” od zieleni właśnie za swą niewątpliwą fachowość zażyczyli sobie nowego biurowca, bo im w dotychczasowym ciasno.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska