https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Łączka Nowohucka na nowo... z wielkim tarasem widokowym przy Placu Centralnym

Piotr Rąpalski
Kraków. Łączka Nowohucka to teren pomiędzy Placem Centralnym, Nowohuckim Centrum Kultury a Łąkami Nowohuckimi. Często odwiedzany przez spacerowiczów.
Kraków. Łączka Nowohucka to teren pomiędzy Placem Centralnym, Nowohuckim Centrum Kultury a Łąkami Nowohuckimi. Często odwiedzany przez spacerowiczów. Politechnia Krakowska/mgr inż. arch. kraj. Marcelina Smolarczyk
Absolwentka Politechniki Krakowskiej została nagrodzona za stworzenie niesamowitej wizji części Łąk Nowohuckich. Celem jej projektu była rewaloryzacja rozległego skweru tzw. „Łączki Nowohuckiej”, zielonej bramy do łąk od strony Placu Centralnego. Zadanie zostało zrealizowane w postaci wyniesionej platformy widokowej z zielonym dachem. Ta praca robi piorunujące wrażenie!

FLESZ - Produkcja energii. Robimy to źle

Absolwentka Politechniki Krakowskiej kierunku Architektura krajobrazu mgr inż. arch. kraj. Marcelina Smolarczyk, została laureatką II Nagrody w I edycji konkursu Polskiego Stowarzyszenia „Dachy Zielone” (PSDZ) na najlepszą pracę dyplomową z zakresu dachów zielonych i żyjących ścian za pracę dyplomową inżynierską pt. „Łączka Nowohucka".

Projekt zagospodarowania południowego otwarcia Placu Centralnego w Nowej Hucie w Krakowie”, wykonaną w Katedrze Architektury Krajobrazu WAPK pod kierunkiem dr inż. arch. Izabeli Sykty i obronioną z wyróżnieniem w 2017 roku. Jak czytamy w uzasadnieniu Jury konkursowego – praca Marceliny Smolarczyk została doceniona „za interesujące rozwiązanie projektowe łączące technologię zielonych dachów z szacunkiem do otwartej przestrzeni w mieście”.

W ramach Nowej Huty Przyszłości powstanie m.in. nowe kąpielisko w Przylasku Rusieckim.

Nowa Huta Przyszłości: dzielnica Krakowa na miarę XXI wieku....

Jak czytamy dalej w opisie projektu: "Spoistość i siłę wyrazu założenia wzmocniono przez kompozycję projektowanej zieleni – promieniście rozchodzące się topiaryczne formy masywów cisowych, różane rabaty i płaszczyzny trawników – odwołujące do „barokowych” zasad kompozycji urbanistycznej Nowej Huty. Zastosowanie stali Corten w rozwiązaniach i materiałach detali architektonicznych przywołuje hutnicze tradycje miejsca, ściśle związanego z kombinatem metalurgicznym.

Oryginalny i śmiały projekt „Łączki Nowohuckiej” z dużą wrażliwością wpisuje się w genius loci planowanego od podstaw idealnego miasta socjalistycznego, przywracając rangę tej przestrzeni stanowiącej cenne dziedzictwo historyczne oraz oddając ją ponownie mieszkańcom Nowej Huty.

BŁONIA- park miejski w postaci rozległej łąki (dawniej pastwisko gminne) o powierzchni 48 ha i obwodzie ok. 3587 metrów- Historia Błoń sięga roku 1162.  Jaksa z Miechowa, zamożny szlachcic, podarował klasztorowi norbertanek łąkę między Zwierzyńcem a Łobzowem. Przeszło sto lat później w roku 1366 siostry norbertanki zawierając umowę z magistratem, zamieniły ziemię na kamienicę na ulicy Floriańskiej

Kto ma lepszą łąkę? Nowa Huta wygrywa z centrum Krakowa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
malek

Możemy żałować, że nie zostały zrealizowane początkowe plany, według których na obecnych Łąkach Nowohuckich miało być wielkie jezioro, utworzone zaporą na Wiśle. Gdyby faktycznie tak to zostało zrealizowane, przy Placu Centralnym mielibyśmy mariny.

r
rozumu

Totalny kretynizm. Widać, Kraków ma za dużo pieniędzy i nie wie co z nimi zrobić. Komu to potrzebne. Ani to ładne ani komukolwiek potrzebne. Niedawno na os. Centrum D koło bloku nr.1 zainstalowali jakąś kupę żelastwa która jest niby pomnikiem. Żelastwo jest paskudne i straszy dzieci i dorosłych. Od pewnego czasu mam wrażenie że Kraków dostał się w ręce jakichś oszołomów którzy doją z miasta kasę w każdy możliwy sposób. Czyżby miasto miało podzielić los klubu TS Wisła i przeżywać jakiś czarny okres? Od kiedy Kraków rządzi Polską, dzieją się w tym mieście i w kraju dziwne rzeczy.

G
Gość
11 marca, 11:09, Gość:

Większej głupoty nie widziałem. A po co ten drogi taras. Nie lepiej wyciąć trochę samosiejek pod skarpą i na skarpie i będzie widać dokładnie to samo za mniejsze pieniądze? Znowu wywalone pieniądze na bezsensowny projekt.

Dokładnie Jest to kompletny kretynizm w dodatku bardzo drogi

G
Gość

Można jeszcze lokomotywę na górze umieścić będzie więcej uciechy.

G
Gość

Większej głupoty nie widziałem. A po co ten drogi taras. Nie lepiej wyciąć trochę samosiejek pod skarpą i na skarpie i będzie widać dokładnie to samo za mniejsze pieniądze? Znowu wywalone pieniądze na bezsensowny projekt.

n
nowohucki wsiolo !

Piękny ten taras byndzie u nos na wsi.!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska