https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: linia tramwajowa Lipska-Wielicka będzie tańsza aż sześć razy

Piotr Rąpalski
wizualizacje pxm projekt południ
Urzędnicy szacowali, że na połączenie torowiskiem ulic Lipska-Wielicka wydadzą 300 mln zł. Okazało się jednak, że po jego zaprojektowaniu koszty spadły do 216 mln zł. A po zwrocie podatku VAT wyniosą faktycznie 160 mln zł. Ponadto dostaniemy ok. 120 mln dofinansowania z Unii Europejskiej.

Tak będzie wyglądać estakada w Płaszowie [WIZUALIZACJE]

Miasto dostało właśnie zapewnienie w tej sprawie od Ministerstwa Transportu. Z budżetu miasta wydamy, więc tylko ok. 40-50 mln zł. Kraków musi się jednak spieszyć z realizacją inwestycji. Powinno zbudować ją i rozliczyć do końca 2015 roku. Dlatego jeszcze w maju zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę.

Linia ma liczyć 1,4 km. Nad torami kolejowymi w rejonie Płaszowa pobiegnie 600-metrową estakadą. Prace mogą ruszyć już w sierpniu tego roku. Zakończą się w lipcu 2015. - Ta linia była najlepiej przygotowana do realizacji. Tylko ją możemy zrealizować jeszcze w perspektywie unijnych dotacji 2007-2014 i rozliczyć do 2015 - powiedział Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent miasta ds. infrastruktury. - Dobrze, że radni poparli tę decyzję, bo inaczej stracilibyśmy 120 mln zł. - skwitował.

Dlaczego koszty inwestycji spadły? - Szacowaliśmy 300 mln zł, ale po wykonaniu dokumentacji technicznej i projektu okazało się, że będzie taniej. Zasilanie energetyczne przeprowadzimy z ulicy Wielickiej, a nie tunelem pod torami kolejowymi. Zmieniliśmy też technologię budowy estakady - tłumaczy Trzmiel. Na projekt wydaliśmy już ok. 2,5 mln zł

Po estakadzie jednak nie pojadą samochody osobowe. Tylko tramwaje, autobusy, rowery i oczywiście w nagłych przypadkach karetki pogotowia, policja i straż pożarna. Estakadą będą mogli przejść też piesi.

Czy trzeba, więc będzie w przyszłości wybudować kolejną estakadę dla aut? - Ewentualnie w ramach Trasy Nowobagrowej i III obwodnicy. Ale priorytetem jest budowa zachodniego obejścia miasta. Tras zwierzynieckiej, pychowickiej i łagiewnickiej. Natomiast czy drugą estakadę zrobimy zależy od budowy trasy S7. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce rozpocząć prace na odcinku Węzeł Rybitwy-Węzeł Igołomska i dalej na północ do granicy województwa w przyszłym roku. Jeśli trasa by powstała, wtedy rozkład ruchu na wschodzie Krakowa się zmieni i niekoniecznie druga estakada nad torami będzie potrzeba - mówi Tadeusz Trzmiel.

Wiceprezydent przyznaje, że następna nowa linia tramwajowa pobiegnie już na północy miasta. Wcześniej nowe torowiska kładziono tylko na południu, do Małego Płaszowa i na Ruczaj. - Kolejny projekt tramwajowy to linia Krowodrza Górka-Górka Narodowa, wraz z estakadą nad ul. Opolską - zapewnia Trzmiel. Ta linia w szacunkach urzędu ma kosztować 200 mln zł, ale kwota również może spaść jeśli dostaniemy dofinansowania unijne w latach 2014-2020. Jej realizacja jest możliwa do roku
2017. Już ogłoszono przetarg na zaprojektowania koncepcji jej przebiegu.

Dlaczego wcześniej nie przygotowano bardzie potrzebnej linii na północ? - Koncepcja pierwszej linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju została stworzona już w latach 90 i przyjęto, że odcinek Lipska-Wielicka ją domknie. Po prostu konsekwentnie realizujemy te założenia - tłumaczy Trzmiel.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cosik
Znalazł się intelektualista z centrum. Dla Twojej szanownej wiadomości - na Kurdwanowie nie mieszkajo ino dresy (piszę tak cobyś zrozumiał łebku jeden).
c
cosik
Bardzo proszę wypowiadać się w 1 os. l. p. bo ja akurat sobie życzę takiej trasy i nie chcę żeby ktoś się w moim imieniu wypowiadał na ten temat. Samochody mam w poważaniu.
W
Wow
i apelujemy o taką samą bez samochodów (tańszą i szybką) do Górki Narodowej, Mistrzejowic i na Azory.
k
krk
tramwaj pełny pojedzie sprawniej do centrum (przystanki R.Mogilskie, Dworzec Tunel i Politechnika).
J
Janek
Nie chodzi tutaj o te przysłowiowe 3 minuty. To trasa alternatywna pozwalająca uwolnić dotychczasową i jako taka jest potrzebna w wypadku zatrzymań na starej trasie. Po ulepszeniu sterowania światłami oraz w końcu uwolnieniu prędkości w tunelu szybkość można będzie jeszcze podnieść. Niepokojąco jednak wygląda projekt tramwaju do Górki Narodowej. Dwa przystanki obok siebie z przejściem 4-o pasmowej drogi. Po co budować kolejną niby autostradę blisko centrum, która nie rozwiąże żadnych problemów dla właścicieli samochodów, a przeniesie tłok w inne miejsce. Ponadto bardzo zwiększa koszt całej inwestycji i stawia pod znakiem zapytania sens budowania parkingów. Pytam urzędników i radnych - kto się przesiądzie do tramwaju, jeśli będzie mógł pojechać szybciej nową drogą samochodem?
J
Janek
Nie będzie, bo nie ma takiej potrzeby. Ruch zmniejszy się gdy zostanie domknięte północne obejście Krakowa.
K
Ktoś
Żadne marnotrawstwo, bo wyboru jest albo estakada tylko dla komunikacji miejskiej albo dla samochodów, bo nie tam po prostu nie ma więcej miejsca. Zrobienie wspólnej estakady wymagałoby wyburzenia bloków mieszkalnych, albo wyburzenie części budynków Telefoniki i budynku poczty. Wybierz się najpierw w miejsce gdzie ma powstać estakada, a nie mędrkuj.
a
alan
a ja sie obawiam ze przez ten tramwaj zasypia nas dresy z kurdwanowa i innych podrzednych dzielnic.
..
Budowac estakadę za miliony, zamiast dodac kilka metrów i pojechały by auto, czyste marnotrastwo pieniedzy.
ZIKITowskie durnie
z
zostanie
zepsuty :(
m
mieszkaniec
Wreszcie coś bez samochodów. Osobiście wolę miasto, po którym nie muszę się poruszać samochodem. Takie miasto jest czystsze i przyjaźniejsze. Ładowanie pieniędzy w kolejne trasy szybkiego ruchu w mieści tylko oddala taką wizję i zmniejsza kasę na komunikację publiczną. Wiele osób narzeka że komunikacja publiczna jest niedoinwestowana, ale jak już się inwestuje, to narzekają że kasa nie idzie na ich blachosmrody.
K
Ktoś
Wybór jest taki albo tylko dla komunikacji miejskiej albo dla samochodów, bo nie tam po prostu nie ma więcej miejsca. Zrobienie wspólnej estakady wymagałoby wyburzenia bloków mieszkalnych, albo wyburzenie części budynków Telefoniki i budynku poczty. Wybierz się najpierw w miejsce gdzie ma powstać estakada, a nie mędrkuj.
K
Ktoś
Będzie tańsza, bo zrobienie jednej estakady wymagałoby wyburzenia bloków mieszkalnych, albo wyburzenie części budynków Telefoniki i budynku poczty. Wybierz się w miejsce gdzie ma powstać estakada, a nie mędrkuj.
m
m - a
Dobrze że pierwsza linia KST zostanie dokończona i przedłużona do Górki Narodowej. Trzeba byłoby ją jeszcze dostosować do parametrów premetra. Pojazdy szynowe powinny jeździć z dużo większą średnią prędkością niż obecnie, tabor powinien być co najmniej dwukrotnie pojemniejszy niż obecnie na 50 - tce , podobny do niemieckich stadtbahnów ,które świetnie funkcjonują w wielu europejskich miastach. Trzeba też podjąć starania o budowę KST z Mistrzejowic do Wieczystej przez Prądnik Czerwony. Nawiasem - mówiąc to linia ta będzie miała dwu , trzy - krotnie większe potoki pasażerskie od tej z Krowodrzy G. do Górki Narodowej ,gdyż jest to teren bardziej zaludniony.
k
krakus
estakada dla samochodów ma być dalej. KOLEJNA za kolejne pieniądze. Gdzie tu sens i logika? Raczej próba wywalanie kasy w błoto.
Co z tego że będzie tańsza skoro będą DWIE estakady?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska