Kraków może być polską Doliną Krzemową. To za sprawą startupów, czyli młodych, innowacyjnych przedsiębiorstw, które są finansowane ze specjalnych funduszy lub przez tzw. aniołów biznesu. Tak zaczynali giganci: Facebook czy Google. Krakowskim startupem z sukcesem jest np. Estimote, produkujący specjalne czujniki podpowiadające klientowi na smartfonie, na co zwrócić uwagę w sklepie czy informujące o promocjach.
Środowisko startupowe nie czuje jednak wsparcia magistratu. Z tego względu Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zorganizowała wczoraj spotkanie, na którym przedsiębiorcy mówili o swoich potrzebach i oczekiwaniach wobec władz.
Biznesmeni uważają, że Kraków powinien być promowany nie tylko jako miasto dla turystów, ale także jako centrum dla przedsiębiorców. Wskazywali też m.in. na to, że część budynku przy ul. Romanowicza na Zabłociu, w którym zapewnia się powierzchnię innowacyjnym firmom, jest w pełni finansowana przez podmioty prywatne.
Marta Żak, wicedyrektorka wydziału rozwoju miasta, broniła urzędu. Jako argument podała stronę internetową dla przedsiębiorców i wyznaczenie dwóch pracowników odpowiedzialnych za kontakt ze środowiskiem startupowym. Ale o stronie przedsiębiorcy usłyszeli po raz pierwszy, a pracownicy... na obradach się nie pojawili. Urzędowi nie udało się także wyłonić zwycięzcy konkursu na Najlepszego Młodego Przedsiębiorcę, bo przez dwa lata "nie było zgłoszeń". Dziwne, bo nagroda wynosiła 10 tys. zł.
Marta Żak sugerowała przedsiębiorcom, że to oni powinni przychodzić z propozycjami do urzędu. Ci byli nieco zaskoczeni, tłumacząc, że mają na głowie utrzymanie swoich firm, z których Kraków przecież korzysta.
Na koniec padły obietnice. Urząd Miasta ma udostępniać sale na spotkania, powierzchnie na reklamy, powstanie też poradnik, który pomoże w przebrnięciu przez programy dla przedsiębiorców. A urzędnicy odpowiedzialni za startupy mają z nimi aktywniej współpracować.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
