Kraków. Mieszkańcy w obronie klimatu. "Mówcie prawdę", "Człowiek gatunkiem zagrożonym"

Pog

24 maja 2019, 10:47

Banery, które zawisły w Krakowie w piątek

Grupa anonimowych mieszkańców przesłała w piątek rano zdjęcia dwóch banerów, które zawisły na wiaduktach - nad ulicami Pilotów i Klimeckiego. Znalazły się na nich dwa kluczowe przesłania: "ZMIANY KLIMATU: MÓWCIE PRAWDĘ" i "CZŁOWIEK GATUNKIEM ZAGROŻONYM". Banery mają związek m.in. z zaplanowanym na piątek młodzieżowym strajkiem klimatycznym.

W anonimowym apelu mieszkańcy napisali:

"Kierujemy te słowa do polityków, mediów i opinii publicznej, ale przede wszystkim - do tysięcy Krakowian i Krakowianek przechodzących i przejeżdżających pod tymi wiaduktami.

To jest również nasz wyraz solidarności z Młodzieżowym Strajkiem Klimatycznym, który zacznie się dziś o 10 pod Muzeum Narodowym - równolegle do około 1500 takich marszów na całym świecie.

Chcemy też przekazać, że w niedzielnych wyborach każdy głos się liczy i to od nas zależy jacy politycy będą decydować o przyszłości klimatycznej Polski i Europy" - napisali mieszkańcy.

WIDEO: Krótki wywiad. Kosmiczna misja magistratu

Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość24.05.2019 16:43:11

Cieszmy sie ze ludzie zaczynaja naglasniac sprawe. Powoli ale jednak zawsze cos... Plastikowe opakowania ostatnio znalezione na samym dnie Rowu Marianskiego (!) a ludzie wciaz ladujadwa pomidory do plastikowej torebki w biedronce zeby wyrzucic ja do kosza 20 minut pozniej... Destabilizacja temperatury powodujaca topnienie lodowcow i wypuszczanie wszystkich dotychczas uspionych w lodzie bakterii i z drugiej strony czeste tornada/ulewy/powodzie i huragany w srodkowej Europie gdzie dotychczas bylo to ewenementem, zwierzeta traca siedliska, ludzie migruja bo tam gdzie mieszkaja nie da sie nawet uprawiac ziemi ...a grube ryby z lapami umaczanymi w ogromnych pieniadzach, obracjace akcjami gieldowymi paliw kopalnianych, przemyslu, wycinania drzew pod milionowe hotele smieja nam sie w twarz i klamia, ze wszystko jest cacy. Jeszcze nie zauwazyli ze ich piekne, egzotyczne wyspy powoli tez sie zamieniaja w smietnik:

https://www.enca.com/sites/default/files/WEB_PHOTO_TRASH_ISLAND_150517.jpg

Mamy jedna planete, szanujmy ja... Bo za 30 lat bedzie go*no, smrod i ubostwo.. I pewnie plastikowe slomki do picia tez sie ostana..