A ludzie stoją i marzną. Wieje wiatr lub pada śnieg i jest bardzo zimno a przecież tramwaj mógłby podjechać. MPK nie powinno lekceważyć pasażerów. Odrobina uprzejmości motorniczego, mogłaby ocieplić chłód w relacjach pasażer-motorniczy.
Zobacz także: Krakowski szybki tramwaj nie jest... szybki
W MPK dowiedzieliśmy się, że motorniczowie mają obowiązek podjeżdżać na przystanek jak najszybciej, szczególnie, gdy pada deszcz, śnieg lub jest zimno. - Dyspozytorzy stale uczulają, aby o tym pamiętali - zaznacza Marek Gancarczyk, rzecznik krakowskiego MPK. - Przypomnimy o tym motorniczym tramwajów odjeżdżających z pętli Mały Płaszów - dodaje Gancarczyk.
Zagłosuj na Najbardziej Wpływową Kobietę Małopolski
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ostry seks w Krakowie: szpital i więzienie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy