W razie znacznych opadów śniegu do utrzymania torowiska jest wykorzystywany specjalnie skonstruowany pług wirnikowy, natomiast do napowietrznej trakcji zasilającej wykorzystywane jest urządzenie, które zakupione zostało już 2013 roku.
Z własnej inicjatywy Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne S.A. zakupiło specjalne urządzenie, którego zadaniem jest przeciwdziałanie zjawiskom utrudniającym, a nawet uniemożliwiające prawidłową współpracę odbieraka prądu pojazdu z siecią trakcyjną.
- Skorzystano z doświadczeń jednej z firm ze Szwajcarii - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK S.A. Tego typu urządzenia z powodzeniem są stosowane na wysokogórskich zelektryfikowanych sieciach kolejowych.
Zamontowano na odbieraku prądu pojazdu urządzenie, którego zadaniem jego jest zapobieganie niekorzystnemu dla tramwajów zjawisku. Z dysz umieszczonych z na ślizgu odbieraka, rozpylana jest niewielka mgiełka specjalnej cieczy, która osadza się na sieci. Jej skład chemiczny uniemożliwia przyczepianie się marznącego deszczu lub mgły na przewodzie jezdnym, dzięki czemu uzyskiwany jest bezproblemowy przejazd tramwajów mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych.
W przypadku lokalnego oszronienia, stosuje się stosuje się to samo urządzenie ale przy zmienionym płynie, który powoduje topnienie szybkie osadzonej na przewodzie niewielkiej warstwy lodu.
Stąd pojazd lub skład musi być wyposażony w dwa odbieraki prądu, który jeden służy do pokrywania płynem przewodu, a drugi - do zasilania szynowego pojazdu lub składu.
Do funkcji odladzania trakcji, od 2013 roku wykorzystywany i przygotowany jest skład tramwajów wycofanych z ruchu typu 105 N, a dziś został on odnowiony.
