Zaczyna brakować Ukraińców. Część pracodawców jest w stanie płacić więcej pracownikom z Ukrainy niż Polakom- mówi ekspert
Studentów jest w Krakowie zdecydowanie za dużo, co potęguje kłopoty związane z przeludnieniem miasta (jak przychodzi październik, to Kraków natychmiast staje w korkach). uważam, że uczelnie powinny w Krakowie zmniejszyć nabór (i to znacząco) a w zamian otworzyć wydziały zamiejscowe w innych miastach Małopolski (Tarnów, nowy Sącz, Oświęcim, Nowy Targ) a niektóre powinno się w ogóle przenieść do innego miasta (np. Uniwersytet Pedagogiczny, gdyż w Krakowie jest UJ, a posady dla nauczycieli sa głównie na Podhalu, stąd UP mógłby być np. w Nowym Targu). Co do wydziałów zamiejscowych, to uważam, że AGH powinna je zorganizować w Oświęcimiu, UJ w Tarnowie, Uniwersytet Rolniczy w Nowym Sączu, Politechnika - w Tarnowie i Nowym Sączu. Rozluźnić Kraków i niech inne miasta pokosztują kłopotów związanych ze studentami.
