Kraków. Nie kończy się debata wokół pomnika Bohdana Smolenia. Radni złożą projekt uchwały

FLESZ - Piotr Czopek o bezpieczeństwie energetycznym

Radni miejscy przegłosowali rezolucję dotyczącą postawienia rzeźby upamiętniającej Bohdana Smolenia na fasadzie Domu Akademickiego "Bratniak" na rogu ulic Czapskich i Jabłonowskich. Członkowie Stowarzyszenia Wychowanków Uniwersyteckich Studiów Rolniczych w Krakowie oraz radni popierający ich inicjatywę liczyli, że wynik głosowania będzie silnym argumentem w dyskusji z urzędem. Po tym, jak większość (26 na 37 obecnych) zagłosowała za postawieniem pomnika-ławeczki, radny miejski Łukasz Wantuch zwrócił się do Prezydenta Miasta Jacka Majchrowskiego z propozycją, aby teraz to urząd wyszedł z inicjatywą i projektem uchwały dotyczącej montażu rzeźby Smolenia.

- Będzie to mocniejsze, pokaże dobrą wolę naszej gminy i szczerze mówiąc, chociaż to zabrzmi brutalnie, będzie to forma "rehabilitacji". To głosowanie powinno w ogóle się nie odbyć. (...) Nasz urząd powinien powiedzieć: "Drodzy seniorzy, dziękujemy Wam za wspaniałą inicjatywę, to piękny pomysł i dla nas zaszczyt, że możemy w tym pomóc" - napisał w liście do prezydenta.

Jak dowiadujemy się jednak w UMK, urząd nie planuje takiej inicjatywy. Powołuje się na negatywne opinie jednostek miejskich oraz służb konserwatorskich i przypomina, że decyzja o wznoszeniu pomników należy do wyłącznej kompetencji Rady Miasta Krakowa.

Uwzględniając obowiązującą w Urzędzie Miasta Krakowa procedurę dotyczącą zasad wznoszenia pomników na terenie należącym do Gminy Miejskiej Kraków/Skarbu Państwa oraz zebrane negatywne opinie, nie ma podstaw formalno-prawnych do przygotowania projektu uchwały w przedmiotowej sprawie - czytamy w odpowiedzi Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Krakowa.

Radny Krakowa Łukasz Wantuch zapewnia więc, że grupa radnych lub komisja złożą projekt uchwały. Jeżeli zostanie on przegłosowany, pomysł Członków Stowarzyszenia Wychowanków Uniwersyteckich Studiów Rolniczych w Krakowie - mimo
negatywnych opinii Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Zarządu Dróg Miasta Krakowa - będzie mógł zostać zrealizowany. Przeciwnicy projektu uważają natomiast, że rzeźba powinna stanąć na terenie kampusu Uniwersytetu Rolniczego.