https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nieruchome schody przy dworcu autobusowym znów staną się ruchome? Jest taka szansa

Aleksandra Łabędź
Zepsute schody ruchome na ul Bosackiej w Krakowie mogą ruszyć jeszcze w 2023 roku. Jeszcze w I kwartale zostanie ogłoszony przetarg.
Zepsute schody ruchome na ul Bosackiej w Krakowie mogą ruszyć jeszcze w 2023 roku. Jeszcze w I kwartale zostanie ogłoszony przetarg. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Zarząd Dróg Miasta Krakowa planuje jeszcze w pierwszym kwartale 2023 roku ogłosić przetarg na znalezienie wykonawcy, który podejmie się jednego z bardziej karkołomnych zadań w mieście. "Wymiana dwóch ciągów schodów ruchomych wraz z budową zadaszenia i niezbędnej infrastruktury technicznej w ciągu ul. Bosackiej" - to zadanie dla prawdziwego herosa, który będzie miał szansę nareszcie wyswobodzić krakowian od problemu zepsutych schodów przy dworcu autobusowym MDA. Na to zadanie jednostka miejska zabezpieczyła blisko 2,7 mln zł.

Gdy pytamy o szczegóły tego przetargu Jacka Bartlewicza, rzecznika prasowego Zarządu Dróg Miasta Krakowa, odpowiada nam z pewną dozą ostrożności, że jest za wcześnie na konkretne terminy i deklaracje. Rzecznik tłumaczy, że trzeba wziąć pod uwagę choćby to, czy przetarg uda się rozstrzygnąć bez odwołań.

- Samo wyprodukowanie schodów to mniej więcej 6 miesięcy plus montaż. Dochodzi do tego też montaż zadaszenia, na które mamy ważne pozwolenie na budowę. Tak czy owak zmierzamy do tego, aby jeszcze w tym roku rozpocząć prace przy wymianie tychże schodów - mówi nam Jacek Bartlewicz.

Już sama informacja o planach przeprowadzenia przetargu na to zadanie napawa dużym optymizmem. Przypominamy, że w grudniu 2022 roku minęło 1500 dni odkąd odwiedzający dworzec autobusowy nie mogą korzystać ze schodów.

- To po prostu wstyd, że na dworcu już od lat mamy nieruchome schody ruchome, które są przecież pierwszą wizytówką naszego miasta, na jaką trafiają po przyjeździe podróżni – mówił nam w ubiegłym roku Łukasz Gibała, radny miasta Krakowa, który wyliczył również, że pierwszy problem ze schodami pojawił się ponad 17 lat temu, ponieważ nie wykonano nad nimi zadaszenia, które, jak się później okazało, było kluczowe do zabezpieczenia ich przez działaniem czynników atmosferycznych.

Brak zadaszenia przesądził nad decyzją, że kolejne naprawy schodów są bezsensowne. Prace nad projektem zadaszenia rozpoczęły się w 2019 roku.

Gdy w ubiegłym roku pytaliśmy Zarząd Dróg Miast Krakowa o to, co dalej ze schodami, słyszeliśmy w odpowiedzi – Po wielokroć odpowiadaliśmy już na te pytania redakcji. Nic nowego w sprawie się nie wydarzyło. Tymczasem rok 2023 przyniósł tak długo wyczekiwaną zmianę.

Przypominamy, że na naprawianie schodów przez ostatnie 4 lata wydano kilkaset tysięcy złotych. Schody miały być naprawiane 19 razy, a decyzja o ich całkowitym wyłączeniu (schody jadące do góry stanęły w 2018 r., jadące w dół w 2019 r.) zapadła po tym, jak urzędnicy doszli do wniosku, że dopóki zadaszenie nie będzie zrobione, to nie ma sensu wkładać w ich naprawę kolejnych setek tysięcy złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Nie mówcie ze radny Łukasz do tej pory śmiga z bagażami podróżnych...
Q
Quest
Schody ruchome producenci dzielą na te, które mają pracować wewnątrz budynków oraz te na zewnątrz, a także ze względu na obciążenie urządzenia mniejszą lub większą ilością osób ( na dworcu samo przez się nasuwa się, że powinny być te mocniejsze, z uwagi na ilość osób potencjalnie chcących skorzystać ze schodów na dobę). Ktoś kiedyś na forum pisał, że w przypadku dworca autobusowego MDA zamówiono wersję przeznaczoną do wewnątrz budynków, z uwagi na to, że były odpowiednio tańsze... i to od samego początku zaczęło się mścić ciągłymi awariami. Zadaszenie przed deszczem i śniegiem, to dodatkowa sprawa, ale żeby było to w miarę estetyczne, w końcu samo centrum komunikacyjne miasta....Moim zdaniem, w przypadku zamawiania nowych ciągów schodów, warto, aby były wyposażone w fotokomórkę - u[wulgaryzm]miały się tylko w przypadku potrzeby korzystania z nich. Stare, jeśli działały, to kręciły się non-stop przez całą dobę, przez co niepotrzebnie zużywały więcej niż trzeba energii elektrycznej (a pewnie i przyspieszało to zużycie elementów mechanicznych schodów). Jeśli jest ktoś z przeglądających GK, kto zawodowo zajmuje się montażem czy konserwacją tych urządzeń, to zachęcam do podzieleniem się wiedzą n/t temat. Jaki produkt miasto powinno zakupić, aby działały bezawaryjnie przez długie lata, w miejscu obecnych, wyniszczonych już schodów. pozdrawiam.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska