https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Przed galerią budują pękający mur berliński

Bartosz Dybała
Ten rok zdecydowanie zostanie zapamiętany z pomnikowej ofensywy. Właśnie rozpoczęła się budowa tego na placu przed galerią. Co dalej z monumentem AK?

Pękający mur berliński i wygięte w łuk ostrze szabli, symbol oficerskiego honoru. Tak ma wyglądać pomnik pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, którego budowa ruszyła wczoraj na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego przed Galerią Krakowską. Teren został częściowo ogrodzony.

- Zostały ustawione pakamery dla robotników i ochrony. Nie chcę zdradzać, kiedy zostaną zwiezione pierwsze elementy pomnika. Będzie to czynność niedopuszczająca obecności kogokolwiek niepowołanego. Ze względów bezpieczeństwa. Wszystkie elementy są gotowe - powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Polskim” Henryk Pach, przewodniczący Stowarzyszenia im. płk. Ryszarda Kuklińskiego.

Koszt realizacji pomnika i jego montażu to ok. 1,4 mln zł brutto. Do tego dochodzą koszty przygotowania dokumentacji. Dokłada się miasto (1,2 mln zł), z darowizn uzbierano 230 tys. zł, jest też deklaracja urzędu marszałkowskiego o przekazaniu kolejnych pieniędzy. Dorzucić może się też miasto Wrocław, wspierające inicjatywę budowy pomnika. Przypomnijmy, że Ryszard Kukliński przebywał w tym mieście zaraz po wojnie.

Również wczoraj, na placu Inwalidów zorganizowano Apel Pamięci z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Wśród uczestników zbierano podpisy osób popierających budową innego monumentu, właśnie w tym miejscu. Chodzi o pomnik „Tym, co stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956”. - W 2001 roku dokonano uroczystego wmurowania kamienia węgielnego, wraz z aktem erekcyjnym, który znajduje się w środku cokołu - mówiła Małgorzata Janiec, członek komitetu budowy pomnika. Przypomniała, że w związku z projektem poniesiono koszty: 40 tys. zł. Zebrał je komitet i zostały przeznaczone m.in. na wykonanie i postawienie cokołu oraz tablicy. - W 2007 roku podjęto uchwałę o budowie pomnika „Orła Białego”. Komitet oprotestował tę decyzję - stwierdziła Janiec.

Przypomnijmy, że na zagospodarowanie placu Inwalidów, wraz z budową monumentu właśnie „Orła Białego”, zarezerwowano w budżecie miasta na ten rok 4 mln zł. Jednak w środę radni miejscy przegłosowali uchwałę do prezydenta, która wzywa go, aby odstąpić od budowy monumentu, a zamiast niego posadzić wielki dąb. Zaoszczędzone pieniądze mają zostać przekazane na budowę chodników w dwóch dzielnicach: Krowodrzy i Mistrzejowicach. Członkowie komitetu nie mają nic przeciwko posadzeniu rośliny, ale zapowiadają, że nadal będą walczyć o budowę pomnika. Oczywiście tego, którego pomysł ustawienia pojawił się już kilkanaście lat temu.

Tymczasem, jak przekazali nam urzędnicy, już za dwa tygodnie ma zostać zdemontowana makieta pomnika Armii Krajowej na bulwarze Czerwieńskim u stóp Wawelu. Władze miasta zdecydowały się na jej ustawienie po tym, jak pomysł budowy pomnika wzbudził kontrowersje. Mieszkańcy mieli szansę wypowiedzieć się, czy to dobra lokalizacja pod monument. - Jeżeli chodzi o zebrane opinie, to pomału kończy się ich weryfikacja. Następnie zostanie opracowany raport dla prezydenta oraz radnych. Nie potrafimy dziś określić terminu - przekazała Monika Chylaszek, rzeczniczka prasowa prezydenta Jacka Majchrowskiego.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie: Tramwaje

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xyz
Ale mamy "bochaterów'[.
u
użendnik
niech ci zrobi przebitke pod torami. Bo jak narazie to on zainteresowany jest tylko upychaniem tysięcy ludzi gdzie popadnie.
A
Abaqus
Nie trzeba budowac muru berlinskiego bo go mamy w postaci terenow kolejowych w poludniowym Krakowie. Miedzy ulicami powstsncow wielkopolskich a pollanki na odcinku 6 km nie ma ani jednej drogi ktora mozna sie przedostac z jednej strony na druga. Jak w polnocnym Krakowie zamknieto jednocześnie 3-4 z kilkunastu przejazdow przez podobnej dlugosci obszar kolejowy to byl placz a poludnie nie ma ani jednego i to nie z okazji jakiejs rozbudowy torow a na stale. To jest krakowski mur berlinski!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska