https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Przewrotny moralitet Claudia Monteverdiego w ramach Opera Rara w Małopolskim Ogrodzie Sztuki i na Play Kraków

Paweł Gzyl
Opracowanie:
„Il ballo delle Ingrate” („Balet Pań Niewdzięcznych”) Claudia Monteverdiego w wersji Magdy Szpecht w ramach festiwalu Opera Rara
„Il ballo delle Ingrate” („Balet Pań Niewdzięcznych”) Claudia Monteverdiego w wersji Magdy Szpecht w ramach festiwalu Opera Rara Monika Stolarska
„Il ballo delle Ingrate” („Balet Pań Niewdzięcznych”) – przewrotny moralitet Claudia Monteverdiego – mówi o związkach między życiem i śmiercią, ludźmi i bogami, a przede wszystkim między kobietami i mężczyznami. Reżyserka Magda Szpecht wchodzi w dyskusję z XVII-wiecznym librecistą i zadaje pytanie o ich charakter. Spektakl prezentowany w ramach festiwalu Opera Rara można obejrzeć w dniach 18, 19, 20 i 21 lutego w Małopolskim Ogrodzie Sztuki oraz na www.playkrakow.com o godz. 19.

FLESZ - PIT. Są nowe ulgi

„Il ballo delle Ingrate” („Balet Pań Niewdzięcznych”) powstał jako utwór weselny. Mantuańska para książęca otrzymała od Claudia Monteverdiego prezenty pod postacią tragicznej opery „Ariadna”, z której pozostał nam tylko słynny „Lament”, i bardziej widowiskowego, lżejszego, w założeniu humorystycznego „Baletu...”. Jego inscenizacja miała być szczególnie spektakularna. Olśniewająca scenografia, teatralna maszyneria, efekty specjalne – wszystko tu miało imponować gościom, podkreślać status fundatorów wydarzenia i stanowić dla całego towarzystwa przednią rozrywkę.

utrzymany w konwencji francuskich ballets de cour „Il ballo” to bardzo specyficzny moralitet. Wzięty wprost może razić mizoginicznym dydaktyzmem. Mowa w nim o więzach między życiem i śmiercią, ludźmi i bogami, a przede wszystkim między kobietami i mężczyznami. Jak na utwór apelujący do widzów o roztropność, jego morał zawiera wiele przewrotności. Wenus, Amor i Pluton napominają kobiety „niewdzięczne” – czyli te, które gardzą miłością – by korzystały z życia i kochały namiętnie, bo inaczej czeka je ponury los w piekielnych czeluściach. By wywrzeć odpowiedni efekt, pozwalają tym, które już tam trafiły, opuścić na chwilę zaświaty.

W spektaklu na Festiwalu Opera Rara dzieło Monteverdiego zostanie uzupełnione kompozycjami młodej polskiej kompozytorki Teoniki Rożynek, która przerzuca pomost między barokiem i współczesnością. O jej muzyce pisano, że „ma w sobie moc kreowania obrazów” i „wydaje się wyrzeźbiona wprost w materii brzmieniowej”. I jeszcze jeden trop wprost z ekranu: kinomani mogą znać jej ścieżkę dźwiękową do wielokrotnie nagradzanego filmu „Wieża. Jasny dzień” Jagody Szelc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska