https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Radni ze Starego Miasta wnioskują o wydłużenie strefy parkowania do północy

Piotr Tymczak
Anna Kaczmarz
Prezydent Krakowa i jego urzędnicy przygotowali projekt zmian w strefie parkowania dotyczących podwyżek opłaty za abonament mieszkańca oraz wprowadzenia opłaty w podstrefie A także w niedzielę. Radni z Dzielnicy I Stare Miasto wnioskują, by także wydłużyć czas funkcjonowania strefy do godz. 24, a więc o cztery godziny dłużej niż obecnie.

FLESZ - Ile potrwa rowerowy boom?

od 16 lat

- Wnioskujemy o to, by opłaty w strefie były pobierane na terenie Starego Miasta i Kazimierza do godziny 24 przez cały tydzień, ale jeżeli nie byłoby takiej możliwości, to przynajmniej w piątki i soboty. Szczególnie bowiem w weekendy mieszkańcy naszej dzielnicy mają ogromne problemy z zaparkowaniem pojazdów w godzinach wieczornych, kiedy miejsca postojowe są zajmowane przez osoby przyjeżdżające do centrum - głównie do lokali gastronomicznych i klubów muzycznych - wyjaśnia Tomasz Daros, przewodniczący Rady Dzielnicy I Stare Miasta, równocześnie miejski radny PO.

Mieszkańcy i radni z "jedynki" zauważają, że zdarza się, iż na teren Starego Miasta albo Kazimierza osoby spoza tego rejonu przyjeżdżają w piątek albo w sobotę po godz. 20 i zostawiają samochód do późnych godzin nocnych, do następnego dnia, a nawet do końca weekendu. Kończy się to tym, że jeżeli mieszkańcy tego rejonu wyjadą autem np. w sobotę rano, to wieczorem nie mają gdzie zaparkować i długo krążą po okolicznych ulicach w poszukiwaniu wolnego miejsca postojowego.

Wielkie zmiany w ruchu na ulicach Krakowa wywołują skrajne r...

Stąd Rada Dzielnicy I podjęła uchwałę w sprawie funkcjonowania Strefy Płatnego Parkowania, w której zawnioskowała o wydłużenie czasu obowiązywania strefy w podstrefie A do godziny 24 (szczególnie w piątki oraz soboty).

Radni nie popierają podwyżek za płatne parkowanie. "Odłóżmy to o pół roku"

Rada Dzielnicy I Stare Miasto przychyliła się też do propozycji wprowadzenia opłat za parkowanie w SPP w niedziele. "Problem dostępności miejsc postojowych w Dzielnicy I Stare Miasto występuje permanentnie od wielu lat. Podniesienie opłat za parkowanie w lipcu ubiegłego roku, a także wprowadzenie opłat w soboty zostało odebrane pozytywnie i umożliwiło mieszkańcom parkowanie ich samochodów w pobliżu miejsca zamieszkania. Podobne rozwiązania konieczne są do wprowadzenia również w niedziele ze względu na znacząco zwiększony ruch samochodów w tym dniu" - podkreślają radni z "jedynki".

W uchwale zwrócili się także o przeanalizowanie możliwości wprowadzenia zniżek za abonament postojowy dla posiadaczy Karty
Krakowskiej.

Przypomnijmy, że w najnowszym projekcie uchwały ws. zmian w SPP urzędnicy nieco odpuścili w stosunku do wcześniejszej wersji, ale nadal zakładają, że w podstrefie A zapłacimy za postój też w niedzielę, a abonament mieszkańca ma podrożeć z 10 zł do 30 zł. Stawka 10 zł nie była zmieniana od blisko 20 lat. W pierwszej wersji planowano podwyżkę do 100 zł (podstrefa A) i 80 zł (podstrefy B i C).

Obecnie sprzedaje się ok. 18,5 tys. abonamentów mieszkańca, co po wprowadzeniu podwyżki ma się przełożyć na roczny dochód rzędu 4,44 mln zł (teraz to 2,2 mln zł). Z kolei opłaty w niedzielę w podstrefie A mają dać dodatkowe 2,88 mln zł rocznie.

Wideo

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Czy mieszkańcy starego miasta zaupili sobie miejsca postojowe? Na terenie publicznym?

g
gg

Hahaa oni są poje8ani !!!

G
Gość

To skomplikowany problem

1. Zrobić w końcu Park and Ride w Krakowie miało być 14 do końca roku sa... 3. Zachęcacie do przesiadania się na MPK ale nic miasto nie oferuje oprócz coraz droższych biletów.

2. Podnieść abonamenty dla mieszkańców szczególnie na 2 samochod, na jedno mieszkanie jest zameldowanych mnóstwo samochodów. A ceny jak na tak duże miasto są śmieszne. Później stoją takie gruzy za 500zl przez 5 dni i blokują ludzia którzy rzeczywiście jeżdżą.

Na plus że strefą A ma wysoką stawkę 6zl i nie przyjeżdżają samochody na pół dnia stania.

Nie rozumiem również płaczu kierowców że jest coraz drożej. Ludzie zarabiają więcej , a większość opłat nie jest ruszana od lat. Zresztą wiele zachodnich sąsiadów, nie wpuszcza samochód do centrów miast w takiej ilości jak to jest u nas. W Polsce dalej jest samochodoza, widać to pod sklepami, gdybyśmy mogli wjechali byśmy pod same drzwi, pomimo że dalej są puste szerokie miejsca....

g
grzeg

Te pomysły to paranoja. Powiem tylko tyle.

D
Don Johnson

Pragnę olśnić wszystkich, że problem braku miejsc w Niedzielę w strefie A nie jest spowodowany brakiem płatnego parkowania w tym dniu, lecz brakiem kontroli nad pojazdami, które wjeżdżają sobie jak chcą za znak b-1 ograniczający obszar strefy. Za to jest mandat do 500 zł. Więc tak naprawdę wystarczyłoby zapanować nad tym, kto tam wjeżdża i egzekwować przepisy. Kim są te osoby, które wjeżdżają po 20-tej ? To jest okienko tylko dla dostawców, czy ktoś to weryfikuje ?

G
Gość

Już się radnym diety rzuciły na głowę i kombinują jak się popisać pomysłami-

im głupszy tym doskonalszy wg. nich, A może lepiej oddajcie 75% waszych diet

dla potrzeb prowadzonych przez miasto DPS lub na obiady dla dzieci!

Nie trzeba wiecznie doić kierowców! Jeszcze ostał wam podatek od rowerów, posiadania akwariów no i od bicia dzwonów kościelnych. Który pójdzie z tą wiadomością na Franciszkańską 3 ???

Z
Zbigniew Rusek

Abonament mieszkańca mógłby być znacznie droższy - kilkaset złotych, by ludzi zniechęcić do posiadania auta. Indywidualnych samochodów jest w Krakowie stanowczo za dużo, więc radykalna podwyżka abonamentu może by ograniczyła ich liczbę.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska