https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: radny PO żąda demontażu fontanny

Piotr Rąpalski
Happening radnego miejskiego Pawła Bystrowskiego
Happening radnego miejskiego Pawła Bystrowskiego Andrzej Banaś
Radny miejski Platformy Obywatelskiej Paweł Bystrowski domaga się demontażu nowej fontanny, która niedawno stanęła na Rynku Głównym. Twierdzi, że jest ona symbolem kiczu, na który miasto wydało aż 3 mln zł.

W sobotę przy fontannie odsłonił ogrodowego krasnala za 115 zł i stwierdził, jak w reklamie, "różnicy nie widać, więc po co przepłacać". Co więcej, na swojej stronie internetowej ogłosił konkurs na najbardziej kiczowate dzieło Jacka Majchrowskiego. Bystrowski jest oburzony. - Projektant zakładał, że fontanna będzie piękną biżuterią, a jest tandetną silikonową imitacją piramidy w Luwrze. Podobnie jak krasnal ogrodowy, to symbol polskiego kiczu - mówił na Rynku radny. - To próba zrobienia z krakowian idiotów - skwitował.

Krakusi przyglądali się wystąpieniu radnego z zainteresowaniem. Mają podzielone zdania dotyczące fontanny. - Brzydka nie jest, byle nie świeciła na kolorowo. Szkoda tylko, że nie widać podziemi, jak zapowiadali - mówi Andrzej Nowak, rencista. - Jest brzydka i kiczowata. Zupełnie nie pasuje do architektury Rynku. Lepiej ją ustawić koło Galerii Krakowskiej - stwierdza Katarzyna Liszka, studentka UJ.

Kraków: pierwsza próba fontanny na Rynku Głównym

Co na to kwiaciarki, które sąsiadują z fontanną? - W interesach nam nie przeszkadza. Woda tylko powinna jakoś ciekawiej tryskać. Ale jak już stoi, to za późno na biadolenie - zauważa jedna ze sprzedawczyń. Bystrowski uznaje, że fontanna jest jednym z dowodów na to, że prezydent Jacek Majchrowski tworzy z Krakowa "Republikę Krasnoludową". Na swojej stronie internetowej, w związku z tym, ogłosił konkurs.

Internauci mogą głosować na najbardziej kiczowate dzieło prezydenta, m.in. stadion Wisły, brak miejsc w żłobkach, plac Szczepański, komin Bonarki, Galerię Krakowską, przebudowę ronda Ofiar Katynia i inne miejsca lub problemy Krakowa. Wyniki Bystrowski chce ogłosić na ostatniej sesji rady miasta, 3 listopada. Wtedy też zamierza wręczyć krasnala prezydentowi. Część radnych uważa akcję swojego kolegi za słuszną. Inni twierdzą jednak, że Bystrowski przez happening rozpaczliwie próbuje zaistnieć, gdyż dostał niskie miejsce na listach wyborczych Platformy.

Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**

Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
harry
Oj redaktorze ja też byłem wtedy na Rynku i widziałem dwa krasnale, jeden był duży w czarnym płaszczu, a drugi malutki w czerwonej czapeczce. Ten duży, to nie miał ceny, zatem pewnie był nic nie wart, a ten malutki to kosztował 115.00 zł. „Różnicy nie widać, więc po co przepłacać”.
h
henry
Trzeba przyznać że fontanna ta w tym miejscu i takiej formie pasuje jak kwiatek do kożucha ,ale przecież ktoś musiał na tym dobrze zarobić kosztem remontów dziurawych dróg w Krakowie.
Kto będzie płacił za jej utrzymanie?
S
SarkaFarka
Dość oszczedny to pomnik. Czy to pomnik Pana czy kolegów z rady?

Tak mi jeszcze do głowy przyszło...
S
SarkaFarka
Jest Pan niepoważny panie Radny. Niczym sie pan nie różni od Radnych wydających 3 mln. na fontanne. Pan z pieniedzy miasta 115 zł. Proszę mi odpowiedzieć po co? Po co wydawać jakąkolwiek kasę. Czy w tym miejscu MUSI coś być? Czy nie może być kawałka pustej przestrzeni? Rada w imie udkładów z fakryką wodotrysków przekazała 3 bańki na absurd. Pan w imie dobrych kontaktów z lobby krasnalczanym chce wydać "stówe".
Mam dziwne wrażenie, że w całej tej radzie chodzi tylko o wydawanie kasy, swoim starym lub nowo poznanym szwagrom.
k
kol
To was peowiaki trzeba zdemontować, hałas i prowokacje to jedyne na co was stać. Idz do Rysia z cmentarza on to załatwi , fontanna zniknie gdzieś tak na 90%
g
gucio
radny Bystrowski jest takim krasnalem ale z sali posiedzeń rady, widać że kampania wyborcza się zaczęła i trzeba zaistnieć, obojętnie jak ale zaistnieć
a jak to było z kortami w Tyńcu? za kim w końcu pan radny lobbował i głosował ??
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska