FLESZ - Bezpłatne testy na covid jedynie na skierowanie

Śledztwo w tej sprawie przeprowadzili społecznicy ze Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków! Z ich ustaleń wynika, że część miejskich instytucji korzysta z oprogramowania antywirusowego rosyjskiej firmy Kaspersky Lab. Zdaniem amerykańskiej administracji może być ono narzędziem Kremla, które służy do szpiegowania. - Władze wielu zachodnich państw już od kilku lat ostrzegają przed aplikacją, a kolejne kraje zakazują jej stosowania - poinformował przewodniczący Stowarzyszenia Krzysztof Kwarciak.
W związku ze stanowiskiem Stanów Zjednoczonych, ale również Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa Wielkiej Brytanii, także polskie Ministerstwo Obrony Narodowej - i to już w 2018 roku - zarekomendowało zaprzestanie używania oprogramowania rosyjskiej firmy.
- Mimo tego w Krakowie program został zainstalowany na komputerach, gdzie przechowywane są poufne dane - dodaje Kwarciak. Jednocześnie w ostatnich dniach społecznicy wystosowali apel do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, w którym proszą go o jak najszybsze odinstalowanie rosyjskiego programu z miejskich komputerów.
Kaspersky Lab to rosyjskie przedsiębiorstwo, które zostało założone w 1997 r. i zajmuje się tworzeniem oprogramowania, zabezpieczającego komputery, m.in. bardzo popularnego oprogramowania antywirusowego. Firma działa w ok. 200 krajach i terytoriach na całym świecie. Siedziba znajduje się w Moskwie, a holding jest zarejestrowany w Wielkiej Brytanii.
Kwarciak dotarł do informacji, z których wynika, że rosyjskie oprogramowanie znalazło się między innymi na 850 komputerach Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie. Tymczasem MOPS dysponuje dostępem do wielu rządowych systemów, w tym także ewidencji ludności oraz posiada dane dotyczące stanu majątkowego dziesiątek tysięcy osób i przetwarza informacje o problemach z uzależnieniami sporej grupy ludzi. - W dodatku MOPS przechowuje dokumentację, dotyczącą uchodźców z Ukrainy. Chyba nie ma innej miejskiej instytucji, która w swoich zasobach miałaby równie wrażliwe i poufne dane. Łatwo sobie wyobrazić, do czego można wykorzystać tak istotne informacje - mówi Krzysztof Kwarciak.
Przekazywane przez niego informacje udało nam się potwierdzić w miejskich dokumentach z tego roku. Wynika z nich, że gmina zamówiła dla Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej aktualizację licencji na oprogramowanie antywirusowe firmy Kaspersky. "Dla 850 stanowisk komputerowych" - czytamy w dokumentach, dotyczących zamówienia. Jest w nich jasno napisane, że MOPS już od jakiegoś czasu jest w posiadaniu tego oprogramowania oraz z niego korzysta. I będzie korzystać dalej, ponieważ umowa z firmą Kaspersky została podpisana na kolejny rok: do lutego 2023. Z dokumentów wynika, że koszt aktualizacji oprogramowania wyniósł ponad 24 tys. zł.
Również gmina potwierdza te informacje. - Oprogramowanie Kaspersky Lab jest zainstalowane na wszystkich komputerach w MOPS. Licencja została zakupiona na okres jednego roku. W obecnej sytuacji badane są inne rozwiązania, dotyczące bezpieczeństwa - tłumaczy magistrat. Jednocześnie zapewnia, że obecnie "nie ma żadnych informacji, aby oprogramowanie firmy Kaspersky Lab stanowiło zagrożenie dla cyberbezpieczeństwa".
Społecznicy dotarli do informacji, z których wynika, że również krakowski magistrat przez wiele lat zamawiał oprogramowanie firmy Kasperky Labs. - Nie udało nam się ustalić, jak jest obecnie - tłumaczy Kwarciak. W odpowiedzi na nasze pytania urząd miasta zapewnia, że obecnie nie korzysta z rosyjskiego oprogramowania. - Nie posiadamy natomiast informacji na temat oprogramowania, wykorzystywanego przez inne jednostki miejskie. Każda jednostka we własnym zakresie zarządza informatyką i odpowiada za wykorzystywane rozwiązania oraz technologie - przekazali nam przedstawiciele biura prasowego krakowskiego urzędu miasta.
Korzystanie z oprogramowania rosyjskiej firmy jest jeszcze bardziej kontrowersyjne w kontekście brutalnego ataku Moskwy na Ukrainę, do którego doszło 24 lutego br. - Za rezygnacją z usług firmy przemawiają nie tylko względy bezpieczeństwa, ale również kwestie etyczne. Trudno zaakceptować, żeby pieniądze krakowskich podatników szły do rosyjskiego przedsiębiorstwa, które jest oskarżane o powiązania z kremlowskimi służbami - nie ukrywa oburzenia przewodniczący Stowarzyszenia Krzysztof Kwarciak.
Tymczasem zdecydowane kroki w związku z rosyjską agresją na Ukrainę podjęła już firma Kaspersky Lab Polska. Jak poinformował portal crn.pl, powołując się na słowa Piotra Kupczyka, dyrektora biura komunikacji z mediami, Kaspersky Lab Polska z dniem 1 kwietnia br. zdecydowała o zakończeniu współpracy z rosyjską firmą Kaspersky. "Decyzja zarządu polskiej spółki jest podyktowana trwającymi działaniami wojennymi, zainicjowanymi przez Rosję na Ukrainie" - poinformowała firma. Spółka zmieni też nazwę - informuje portal crn.pl.
- Te osoby nie powinny pić mleka. Jeżeli masz te przypadłości, ogranicz picie mleka
- To są objawy nadmiaru soli w organizmie. Zobacz niebezpieczne skutki uboczne
- Co zużywa najwięcej prądu w domu? Pralka, ładowarka a może lodówka? Sprawdź!
- W Krakowie powstaje handlowe monstrum. Już widać zarys! [ZDJĘCIA Z DRONA]
- Kąpielisko na Zakrzówku zmieniło się całkowicie. Czy na lepsze?