Sądowy skandal w Krakowie. Oskarżeni o zabójstwo kibica wyszli na wolność
- Zastosowano wobec nich inne środki zapobiegawcze: dozory, poręczenia majątkowe zakazy opuszczania kraju – podaje Szymański. Decyzję o zwolnieniu pochwala adwokat Kamila Czajkowska Burda, która broni oskarżonego Konrada O.
- My jako obrońcy już od prawie dwóch lat, od czerwca 2020 roku wskazywaliśmy, że tymczasowy areszt trwa zbyt długo i nie może zastępować kary - mówi adwokat.
Do zbrodni doszło na ul. Teligi 30 stycznia 2018 roku. Kilku sprawców zaatakowało 18-latka maczetą i zadało mu śmiertelne obrażenia. Ich sprawa trafiła do krakowskiego sądu z aktem oskarżenia 17 kwietnia 2019 r. Z pięciu oskarżonych, żaden nie przyznał się do winy i wszyscy odmawiają odpowiedzi na pytania. Na ławie oskarżonych zasiadają Arkadiusz W. ps. Wąsik, Daniel U. ps. Dzidek, Konrad O. ps. Młody Opal oraz dwóch 21-latków: Daniel S. i Maciej K. Grozi im dożywocie. Mężczyźni mają też zarzut udziału w gangu za jaki uznano wiślacką bojówkę Sharks.
Proces ws. zabójstwa kibica Cracovii Miłosza B. przy ul. Teligi
Sędzia Beata Górszczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krakowie wskazuje obiektywne przyczyny, z powodu których do tej pory nie zapadł wyrok na oskarżonych.
- Musiano powtórzyć losowanie składu sędziowskiego, bo dwaj jego członkowie nie mogli orzekać i trzeba było powtórzyć losowanie składu. Potem kolejny sędzia był długo chory, z kolei ławnicy i kolejny sędzia był zakażony koronawirusem. Z powodu pandemii i konieczności przebywania na kwarantannie, na rozprawach nie stawiali się też świadkowie.
Był też kolejny powód zwłoki, czyli trwający kilka miesięcy remont kancelarii tajnej w sądzie, a tylko tam można było ujawnić ważne dowody w tej sprawie - nie kryje sędzia Górszczyk.
Podaje, że finał procesu powinien nastąpić po uzyskaniu zleconej już ekspertyzy antropologicznej na podstawie zabezpieczonego monitoringu z kamer.
- Terminy sprawy wyznaczono na 23 maja i 13 czerwca – mówi.
Wtedy sąd ma nadzieję na uzyskanie zleconej opinii, biegły dostał miesiąc czasu na jej wykonanie.
Chociaż sąd apelacyjny zwolnił Daniela U. ps. Dzidek z aresztu, to on nie wyszedł na wolność, bo jest też aresztowany do innej sprawy prowadzonej przez sąd na Śląsku.
Od września 2021 r. przed krakowskim sądem w osobnym procesie za zabójstwo na ul. Teligi odpowiada także Kamil W., który po wielu miesiącach wpadł w ręce policji. Jego sprawa, choć trafiła na wokandę dużo później, niż ta dotycząca pięciu właśnie zwolnionych z aresztu kiboli, ma już swój finał i sąd ma 10 maja ogłosić wyrok na Kamila W. Obok niego na ławie oskarżonych zasiada też Kamil Z. ps. Kanarek, który ma zarzut ułatwienia przestępstwa głównym sprawcom zbrodni. Podwiózł ich autem na ul. Teligi, zabezpieczał odwrót i możliwość ucieczki.
Aż 15 procesów kiboli Cracovii i Wisły trwa w krakowskim sąd...
- Blok jak zamek w Krakowie! "Najoryginalniejszy" w mieście! Kto jeszcze nie widział?
- Bierzemy je na potęgę! Oto efekty uboczne popularnych leków bez recepty.
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Te znaki zodiaku to najlepsze żony
- Z aptek zniknęło kilkanaście popularnych leków. Wycofał je GIF
- "Perły Śródmieścia" usunięte. To kolejna akcja krakowskiej straży miejskiej
FLESZ - Polskie niebo “zamknięte”? Sporo lotów odwołanych
