https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Straż na sygnale nie dotrze na czas?

Anna Dawidowska
- To bulwersujące, że dwie jednostki, które odpowiadają za nasze bezpieczeństwo, nie mogą się ze sobą porozumieć, a wręcz wydają sprzeczne wytyczne - irytuje się Marcin Permus.
- To bulwersujące, że dwie jednostki, które odpowiadają za nasze bezpieczeństwo, nie mogą się ze sobą porozumieć, a wręcz wydają sprzeczne wytyczne - irytuje się Marcin Permus. fot. Michał Gaciarz
Mieszkańcy ulicy Okulickiego 53 boją się o własne bezpieczeństwo. Na drodze pożarowej prowadzącej do budynku parkują samochody. To powoduje, że odcinek jest nieprzejezdny dla strażackich wozów. W czasie pożaru może to uniemożliwić dojazd ratownikom na czas. Problem mogłoby rozwiązać ujednolicenie oznakowania. Straż pożarna nie może się jednak porozumieć w tej kwestii ze strażą miejską.

Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

- Ktoś powinien coś z tym zrobić - mówi Tomasz Bober, mieszkaniec osiedla. - To absurd, że na drodze pożarowej ledwie mieści się samochód osobowy - dodaje zbulwersowany.

Do niebezpiecznej sytuacji doprowadziły sprzeczne wytyczne straży pożarnej i miejskiej w kwestii oznakowania. Obecnie, przy wjeździe na osiedle ustawiony jest znak zakazu zatrzymywania oraz tabliczka z napisem „droga pożarowa”. Pomimo to na ulicy parkują samochody. Straż miejska jednak nie reaguje. Ich zdaniem, znak zakazu zatrzymywania powinien być ustawiony na kilku odcinkach drogi, a nie tylko na jej początku.

- Jest pewna nieścisłość w przepisach dotyczących oznakowania dróg pożarowych - przyznaje Bartłomiej Rosiek z komendy miejskiej straży pożarnej. - Należy powołać rzeczoznawcę, który opracuje spójny plan organizacji ruchu dla tego osiedla - dodaje.

- Obecnie oznakowanie drogowe w tym rejonie nie spełnia warunków określonych w przepisach - mówi Marcin Warszawski, rzecznik straży miejskiej. - To bulwersujące, że dwie jednostki, które odpowiadają za nasze bezpieczeństwo, nie mogą się ze sobą porozumieć, a wręcz wydają sprzeczne wytyczne - irytuje się Marcin Permus, mieszkaniec i radny dzielnicy XVI (Bieńczyce).

Krakowianie wielokrotnie apelowali o interwencję w tej sprawie, bezskutecznie. Dodatkowo, rozwiązanie problemu utrudnia fakt, że część terenu jest własnością prywatną. Jednolitego stanowiska nie potrafią wypracować także zarządcy budynków. Tych na osiedlu jest kilku i każdy z nich ma inny pomysł na to, jakie znaki powinny zostać ustawione. Tymczasem niekończący się spór to spory kłopot dla strażaków. - Problem zastawiania dróg pożarowych powoduje, że wóz strażacki zatrzymuje się nawet 200 metrów od miejsca zdarzenia i ratownicy dobiegają pieszo - mówi Rosiek. To duży kłopot, gdy sytuacja wymaga rozwinięcia węża pożarowego - dodaje.

Według mieszkańców, to deweloper, który budował budynki, mógłby pomóc rozwiązać spór. Ten już raz zobowiązał się do opracowania jednolitego oznakowania dla całego osiedla. Jednak jego plan nie spodobał się części zarządców budynków. A bez zgody wszystkich nie mógł być wprowadzony w życie.

Jest jednak światełko w tunelu. Deweloper w rozmowie z nami zapewnił, że w styczniu przedstawi nową koncepcję oznakowania drogi pożarowej.

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mmm
wytłumaczysz może tą swoją tezę ?
ciekawy jestem Twego toku rozumowania...
przecież publiczne - znaczy do użytku WSZYSTKICH ! w przeciwieństwie do prywatnego - na którego użytkowanie potrzebna zgoda właściciela
czyż nie ?
skąd Ty bierzesz takie teorie ?
T
TB
Czemu głupoty? "Psp" podaje przynajmniej jakieś nowe informacje co można zrobić. Policja, Straż Miejska i Straż Pożarna wiedzą jak wygląda sytuacja na osiedlu i niestety zamiast zdyscyplinować zarządców do poprawy oznakowania tylko "wzywają" do ujednolicenia oznakowania na osiedlu, z czego absolutnie nie wynika bo jest na chwilę obecną 5. zarządców, deweloper + interesy lokali użytkowych. Największą winę ponosi deweloper, bo przekazał osiedle praktycznie bez znaków. Z punktu widzenia pojedynczych wspólnot większość znaków jest OK, tylko niestety nie tworzą one spójnej całości z resztą bloków. Może faktycznie dobrym pomysłem jest zgłoszenie do Wojewody.
T
TB
Głupoty jakieś pan piszesz , prawo jest głupie i nie ma nic do rzeczy, winna jest straż pożarna i straż miejska , tyle w temacie. Redaktor zresztą też tak napisał cytując Pana Permusa i Pana Bober.
P
Psp
Jak walczyć z nieprawidłowym oznakowaniem dróg wewnętrznych?

Najlepiej zacząć od poinformowania zarządcy o zauważonych nieprawidłowościach (mailem, telefonicznie lub pisemnie). Jeśli to nie pomoże, a nasza droga wewnętrzna położona jest w „strefie ruchu” lub „strefie zamieszkania” życzliwego maila posyłamy również do wojewody, który sprawuje nadzór nad zarządzaniem ruchem. Wojewoda może nakazać zmianę organizacji ruchu m.in. ze względu na ważny interes ogólnospołeczny.

Ustawodawca przewidział też swoistego bata na zarządców dróg wewnętrznych w postaci art. 85a Kodeksu wykroczeń. Przepis ten przewiduję karę na nieprawidłowe oznakowanie dróg wewnętrznych.

Art. 85a.
§ 1. Kto narusza przepisy dotyczące sposobu znakowania dróg wewnętrznych, podlega karze grzywny.
§ 2. Tej samej karze za czyn określony w § 1 podlega ten, kto zlecił wadliwe dokonanie tej czynności.

Popełnienie powyższego wykroczenia może nastąpić w szczególności przez:
•zastosowanie znaków nieprzewidzianych w obowiązujących przepisach;
•wykorzystanie znaków o wymiarach lub kolorystyce niezgodnej z przepisami;
•postawieniu znaku w niewłaściwym miejscu, w nieodpowiedniej odległości lub wysokości

Zawiadomienie policji lub straży miejskiej o możliwości popełnienia powyższego wykroczenia powinno doprowadzić do zweryfikowania czy znaki zostały prawidłowo ustawione.
P
Prawnik
Odszkodowanie za wadliwe oznakowanie drogi wewnętrznej

Zarządca drogi wewnętrznej, który nieprawidłowo oznakował drogę wewnętrzną ponosi nie tylko odpowiedzialność za wykroczenie, ale może także ponosić odpowiedzialność cywilnoprawną wobec osób poszkodowanych na skutek swojego zaniedbania. W tym również za ofiary wypadków drogowych i pożarów. Będziecie sami sobie winni a nie instytucje które Wy uważacie za winne. Doradzanie i pomoc wskazując błędy nie jest karane.
B
Baba
Tak w zasadzie to za co atakuje Pan Pana Marcina? To jedna z niewielu osób na osiedlu które robią coś dla mieszkańców. Jak Pan tu mieszka to powinien Pan wiedzieć, że Pan Marcin udzielał się społecznie jeszcze zanim został radnym, więc niby czemu ma mu być wstyd że udziela wywiadu w sprawach osiedla? A może żal Panu że się Pan nie załapał do prasy? ;) A tak serio to w czym ma Pan problem? Też jest Pan radnym, tylko nikt Pana nie wybrał do zarządu czy tylko próbował Pan radnym zostać? Jest coś czym może się Pan osobiście pochwalić że zrobił Pan dla lokalnej społeczności, czy tylko potrafi Pan rzucać przepisami z Internetu i krytykować?
T
TB
Instytucje są o tyle winne, że każdy niby robi to co do niego należy, ale nikt się nie przejmuje tym co z tego wynika.
1. Straż pożarna odbiera 10 budynków (większość 7. piętrowych) mając drogi pożarowe tylko na papierze. W terenie zero znaków, te mają sobie postawić zarządcy dopiero jak się ludzie wprowadzą! Kuriozum :)
2. Nawet jak się pojawiają znaki droga pożarowa (z punktu widzenia straży pożarnej jest już wszystko OK) to straż miejska nie podejmuje interwencji, bo przy tabliczce droga pożarowa może interweniować jedynie jak się już pali :) gdyż nie jest to znak drogowy, a jedynie wynika z przepisów pożarowych. Pomagają znaki zakazu zatrzymywania, ale muszą być koniecznie ze strzałeczkami, żeby było jasne na jakim odcinku zakaz obowiązuje.
3. Straż Pożarna przy takim oznakowaniu grozi zarządcy mandatem, więc ten posłusznie zdejmuje strzałeczki, przez co w niektórych miejscach droga pożarowa ma ok 2m szerokości.
4. Do tego zero chęci współpracy między wspomnianymi służbami, które teoretycznie wspólnie czuwają nad naszym bezpieczeństwem, natomiast Policja w takich sprawach przekazuje zazwyczaj interwencję do Straży Miejskiej.

PS Rzeczywiście super rada, żeby się wspólnoty dogadały, szczególnie że część dróg do nich nie należy, a deweloper ma wszystko w głębokim poważaniu. W takich sytuacjach po prostu widać jak nasze państwo jest słabe, tysiące urzędników, służby mundurowe a jak się zacznie palić i straż nie dojedzie, to nikt nie będzie winny bo wszyscy zrobili "swoje" a kierowca który zablokował drogę zaparkował "tak że nikomu nie przeszkadzał".
T
TB
Instytucje są o tyle winne, że każdy niby robi to co do niego należy, ale nikt się nie przejmuje tym co z tego wynika.
1. Straż pożarna odbiera 10 budynków (większość 7. piętrowych) mając drogi pożarowe tylko na papierze. W terenie zero znaków, te mają sobie postawić zarządcy dopiero jak się ludzie wprowadzą! Kuriozum :)
2. Nawet jak się pojawiają znaki droga pożarowa (z punktu widzenia straży pożarnej jest już wszystko OK) to straż miejska nie podejmuje interwencji, bo przy tabliczce droga pożarowa może interweniować jedynie jak się już pali :) gdyż nie jest to znak drogowy, a jedynie wynika z przepisów pożarowych. Pomagają znaki zakazu zatrzymywania, ale muszą być koniecznie ze strzałeczkami, żeby było jasne na jakim odcinku zakaz obowiązuje.
3. Straż Pożarna przy takim oznakowaniu grozi zarządcy mandatem, więc ten posłusznie zdejmuje strzałeczki, przez co w niektórych miejscach droga pożarowa ma ok 2m szerokości.
4. Do tego zero chęci współpracy między wspomnianymi służbami, które teoretycznie wspólnie czuwają nad naszym bezpieczeństwem, natomiast Policja w takich sprawach przekazuje zazwyczaj interwencję do Straży Miejskiej.

PS Rzeczywiście super rada, żeby się wspólnoty dogadały, szczególnie że część dróg do nich nie należy, a deweloper ma wszystko w głębokim poważaniu. W takich sytuacjach po prostu widać jak nasze państwo jest słabe, tysiące urzędników, służby mundurowe a jak się zacznie palić i straż nie dojedzie, to nikt nie będzie winny bo wszyscy zrobili "swoje" a kierowca który zablokował drogę zaparkował "tak że nikomu nie przeszkadzał".
P
Prawnik
Odszkodowanie za wadliwe oznakowanie drogi wewnętrznej

Zarządca drogi wewnętrznej, który nieprawidłowo oznakował drogę wewnętrzną ponosi nie tylko odpowiedzialność za wykroczenie, ale może także ponosić odpowiedzialność cywilnoprawną wobec osób poszkodowanych na skutek swojego zaniedbania. Dlatego też jeśli uczestniczyliśmy w wypadku drogowym lub zdarzeniu drogowym na drodze wewnętrznej warto sprawdzić czy droga ta była prawidłowa oznakowana.
T
TB
Wytyczne polegają na tym, że jak się nie da znaków ze strzałeczkami to straż miejska nie interweniuje (ale formalnie wytycznych oczywiście na piśmie nie daje). Analogicznie straż pożarna -każe zdejmować strzałeczki bo zakaz zatrzymywania ma obowiązywać na całej drodze pożarowej, a nie tylko na wybranych odcinkach, więc zarządcy strzałeczki zdejmują, a żeby było śmieszniej to w wielu miejscach droga nie należy do nich, tylko do dewelopera, któremu wcześniej jakimś cudem ta sama straż pożarna bloki odebrała, chociaż na drogach nie było żadnych znaków!
j
ja
CYTATWYKAZ PRZEPISÓW STOSOWANYCH PRZEZ PSP W DZIAŁALNOŚCI KONTROLNO-ROZPOZNAWCZEJ

Przepisy
1. Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz.U. z 2002 r. Nr 147, poz. 1229 z późn. zm.).
2. Ustawa z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej (Dz.U z 2006 r. Nr 96, poz. 667 z późn. zm.).
3. Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz.U. z 2007 r. Nr 109, poz. 756 z późn. zm.).
4. Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.).
5. Ustawa z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz.U. z 2005 r. Nr 229, poz. 1954 z późn. zm.).
6. Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz.U. z 2006 r. Nr 156, poz. 1118 z późn. zm.).
7. Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o wyrobach budowlanych (Dz.U. Nr 92, poz. 881).
8. Ustawa z dnia 28 października 2002 r. o przewozie drogowym materiałów niebezpiecznych (Dz.U. Nr 199, poz. 1671 z późn. zm.)
9. Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2006 r. Nr 129, poz. 902 z późn. zm.).
10. Ustawa z dnia 27 lipca 2001 r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 100, poz.1085 z późn. zm.).
11. Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. Nr 92, poz. 880 z późn. zm.)
12. Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (Dz. U. z 2007 r. Nr 39, poz. 251).
13. Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.).
14. Ustawa z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji (Dz.U. Nr 169, poz. 1386 z późn. zm.).
15. Ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 r. o substancjach zubożających warstwę ozonową (Dz.U. Nr 121, poz. 1263 z późn. zm.).
16. Ustawa z dnia 29 listopada 2000 r. Prawo atomowe (Dz. U. z 2007 r. Nr 42, poz. 276).
17. Ustawa z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne (Dz. U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2019 z późn. zm.).
18. Ustawa z dnia 22 sierpnia 1999 r. o bezpieczeństwie imprez masowych (Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 909 z późn. zm.).
19. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz.U. Nr 80, poz. 563)
20. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej (Dz.U. Nr 121, poz. 1137).
21. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie przeciwpożarowego zaopatrzenia w wodę oraz dróg pożarowych (Dz.U. Nr 121, poz. 1139).
22. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 75 poz. 690, z późn. zm.).
23. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego (Dz.U. Nr 120, poz. 1133).
24. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 11 sierpnia 2003 w sprawie wykroczeń, za które funkcjonariusze pożarnictwa pełniący służbę w Państwowej Straży Pożarnej są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, oraz warunków i sposobu wydawania upoważnień (Dz.U. Nr 156 poz.1529).
25. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 24 października 2005 r. w sprawie czynności kontrolno-rozpoznawczych przeprowadzanych przez Państwową Straż Pożarną (Dz. U. Nr 225, poz.1934).
26. Rozporządzenie Ministra Łączności z dnia 21 kwietnia 1995 r. w sprawie warunków technicznych zasilania energią elektryczną obiektów budowlanych łączności (Dz.U. Nr 50, poz. 271).
27. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 7 października 2005 r. w sprawie towarów niebezpiecznych, których przewóz drogowy podlega obowiązkowi zgłoszenia (Dz.U. Nr207, poz.1734 z późn. zm.).
28. Rozporządzeni
G
Gość
To Pan obraża instytucje wskazując ich jako winne sytuacji. Teren jest prywatny i zgodnie z Konstytucją RP Pan wspólnie z mieszkańcami decyduje o kształcie w jakim dopuszczacie Państwo do ingerencji instytucje państwowe w Wasze prywatne sprawy na Waszym prywatnym terenie. To Pan i mieszkańcy wybieraliście Zarządców którzy reprezentują mieszkańców i są odpowiedzialni za całą sytuację. Odwołajcie ich i wybierzcie fachowców którzy tą sytuacje rozwiążą lub po prostu wynajmijcie firmę i zapłaćcie jak należy za prawidłowe oznakowanie które obronicie przed każdym sądem że jest prawidłowe.
---
Powinni przyjeżdżać studenci architektury i krajobrazu z całego świata i uczyć się jak nie należy budować osiedli.
M
Marcin Permus
A jakie proponuje Pan rozwiązanie w literze PRAWA? Z chęcią skorzystam i wykorzystam. Czytał Pan uchwały dzielnicy z ostatniego roku, przeglądał pisma wysłane do władz Krakowa? Nie ładnie tak kogo obrażać pisząc "figurant". Wszystko co jest możliwe dla Okulickiego wykonuję dla mieszkańców Okulickiego i całej dzielnicy, wystarczy rozglądnąć się wokół.
b
b
Agatko, a co może masz parkować na publicznym (czyli naszym) terenie? Parkuj sobie w mieszkaniu jak taka oszczędna jesteś.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska