Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: święto Rękawki pod kopcem Krakusa [ZDJĘCIA, VIDEO]

Katarzyna Jasińska
Huczniej niż zazwyczaj obchodzono we wtorek pradawne święto Rękawki na Kopcu zwanym Kraka. Brać tłumnie się zebrała, jako że i aura sprzyjała i atrakcji co niemiara było.

I chleba prawdziwego ze smalcem nie brakowało, i podpłomyków przez ojców cystersów w piecu ogromnym wypiekanych, a do tego moszczyk sycerski do picia (czyli wino z winogrom z żurawiną). Ale i jagód i innych owoców mnoga ilość była, a woń mięsiwa unosiła się ponad głowami rozbawionej gawiedzi.

Kmiecie i mieszczanie handlowali tym, co tylko mieli i biżuterią, i zapaskami, i odzieniem wszelakim, i sznurami. Monetę można było sobie prawdziwą wybić i garniec tradycyjną metodą zrobić. Dawni Słowianie i Wikingowie z wczesnego średniowiecza przechadzali się mimo. A gdy kto zawinił, to czekały na niego dyby i smaganie batem, póki się nie wykupił.


Pradawnym zwyczajem na Kopcu rozpalono ogień, a potem toczono jaja i inne jadło dla biedoty i wiecznie wygłodniałych żaków. Tak uczyniono zadość obyczajowi Rękawką zwanym.


Potem wojowie w pełnym rynsztunku pobiegli w wyścigu dookoła kopca. Pierwszy raz w tym roku stanęła świątynia słowiańska, zatem wróżby kapłani odprawili. Śród śpiewu niewiast proszono o urodzaj i dostatek w nowym roku. Były: pochód boga Jarowita, ulewanie miodu, wróżba z kołaczem, wróżby wojenne, tańce wieszczek i składanie ofiar.


O czwartej godzinie bitwa okrutna i krwawa się odbyła pomiędzy wojami licznie zgromadzonymi. Potem igrzyska ku czci poległego wojewody o godzinie piątej się odbyła i rekonstrukcja słowiańskiego pochówku ciałopalnego. Po nim koncert zespołu Roberto Delira & Kompany zwanym zabrzmiał ku uciesze gawiedzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska