https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków szykuje się do wyborów prezydenckich. Dramatycznie brakuje ludzi do pracy w komisjach wyborczych

Piotr Ogórek
Brakuje chętnych do pracy w komisjach wyborczych
Brakuje chętnych do pracy w komisjach wyborczych Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Wciąż nie wiadomo, kiedy i w jakiej formie odbędą się wybory prezydenckie w Polsce. Póki w życie nie wejdzie ustawa o wyborach korespondencyjnych, trzeba zakładać, że wybory odbędą się tradycyjnie, czyli w lokalach wyborczych. Tymczasem w Krakowie brakuje połowy osób potrzebnych do pracy w komisjach wyborczych.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

- Pracujemy na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów - mówi nam Zdzisława Romańska, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Krakowie. To oznacza, że trwa więc nabór członków komisji wyborczych, z czym niestety jest problem.

20 kwietnia Komisarz Wyborczy w Krakowie I (obejmuje tylko miasto Kraków) powołał 272 komisje obwodowe na terenie miasta Krakowa przy utworzonych 450 obwodach głosowania. Powołano tylko te komisje, gdzie liczba kandydatów do komisji wynosiła minimum 5 osób. W sumie do komisji wyborczych zgłoszono 2234 kandydatów, z czego w skład komisji powołano 1695 osób.

To pokazuje, że przeprowadzenie wyborów tradycyjnych będzie bardzo trudne. Z reguły chętnych do pracy w komisjach było za dużo, teraz udało się zorganizować nieco ponad połowę potrzebnych komisji w Krakowie.

Urząd miasta potwierdza nam, że do pracy w komisjach zgłaszają się chętni, ale jest ich zdecydowanie mniej, niż w latach ubiegłych. - Liczba zgłoszeń pozwoliła na obsadzenie około połowy komisji w minimalnym składzie - odpowiada nam Wydział Organizacji i Nadzoru UMK. Zdecydowana większość to osoby wskazane przez komitety wyborcze poszczególnych kandydatów.

Wybory prezydenckie w Polsce miały się odbyć 10 maja 2020 roku. Wszystko wskazuje na to, że ten termin nie jest już realny. Kolejny możliwy to 23 maja, w sobotę. To ostatni możliwy termin, zgodny z konstytucją. Premier musiałby jednak wcześniej ogłosić go dniem wolnym od pracy.

Opozycja postuluje z kolei, aby wybory przeprowadzić za rok, 16 maja 2021 roku. W Senacie cały czas trwają prace nad ustawą o przeprowadzeniu wyborów wyłącznie drogą korespondencyjną. Jeśli ustawa wróci do Sejmu w najpóźniejszym możliwym terminie, czyli mniej więcej 6-7 maja, będzie za późno, żeby przygotować się do wyborów 10 maja.

Koronawirus: aktualizowany raport

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
eMGie

nie jest prawdą ze brakuje chętnych, pewne komitety nie zgłosiły swoich kandydatów na członków komisji, nikogo nie pytając o zdanie, sam jestem ofiarą, dowiedziałem się o tym po fakcie. Można się tylko domyślić o jakie komitety chodzi, przeglądając BIP Kraków w odpowiedniej zakładce. Po prostu te dwie partię próbują doprowadzić do chaosu i bojkotu wyborów.

Z
Zbigniew Rusek

Ja się pierwotnie starałem o członkowstwo w Obwodowej komisji Wyborczej. przesłałem zeskanowany formularz (wypełniony i odręcznie podpisany) E-mailem, ale otrzymałem odpowiedź, że drogą mailową takich formularzy nie przyjmują (tylko tradycyjną pocztą lub zaniesione osobiście). W efekcie rozmyśliłem się (ale głównie z powodu epidemii).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska