WIDEO: Barometr Bartusia
Chodzi o figury nagiego chłopca stojącego na krawędzi poprzemysłowej konstrukcji i patrzącego w dół, a także dziecka otulonego chustą. Zostały przez kogoś umieszczone w dawnym kamieniołomie Libana, gdzie są zarówno dawne obiekty przemysłowe, jak i konstrukcje, stanowiące pozostałości planu filmowego „Listy Schindlera”.
Kto tam umieścił rzeźby? W ramach jakiej akcji? Przez kogo i z jakiego materiału są wykonane? Jak zostały przytwierdzone? Do kiedy będą w kamieniołomie? Zadaliśmy te pytania w Zarządzie Zieleni Miejskiej (jest opiekunem tego miejsca) i krakowskim magistracie.
- Niestety, nie mamy wiedzy, kto i w ramach jakiej akcji zamontował te instalacje. Teren kamieniołomu Libana jest terenem ogólnodostępnym, niemonitorowanym, więc dostęp może mieć tam każdy - odpowiada Katarzyna Przyjemska-Grzesik z ZZM.
Rzeźby nadal pozostają tajemnicą, będziemy jeszcze starali się dociec, skąd się wzięły i co mają znaczyć.
A może ktoś z naszych Czytelników wie? Czekamy na informacje!
