Kraków. "Trzy kolory" Kieślowskiego na trzy festiwalowe dni w Kinie Pod Baranami

FLESZ - Czwarta fala – czy i gdzie uderzy?

Poetycki tryptyk Krzysztofa Kieślowskiego od momentu premiery w 1993 i 1994 roku zawładnął zbiorową wyobraźnią nie tylko polskich widzów. Jego "Trzy kolory" odnoszące się w tytule do barw francuskiej flagi i haseł Wielkiej Rewolucji Francuskiej weryfikowały myślenie o równości, wolności i braterstwie, uwalniając te pojęcia ze znanych dotychczas kontekstów historycznych. Teraz będzie je można zobaczyć podczas pasma filmowego 10. Festiwalu Miłosza, odbywającego się w tym roku pod hasłem "Nieobjęta ziemia".

Uniwersalizm filmów Kieślowskiego sprawdza się doskonale właśnie dziś, kiedy pewne - wydawałoby się - podstawy „świata przedstawionego” ulegają gwałtownej korozji. Właśnie z tego powodu organizatorzy Festiwalu Miłosza postanowili raz jeszcze zaprezentować publiczności filmowe obrazy z lat 90. ubiegłego stulecia, aby spróbować na nowo odczytać zawarte w nich idee i konteksty

- informuje Anna Szczygieł z Krakowskiego Biura Festiwalowego, które jest organizatorem Festiwalu Miłosza.

W piątek 9 lipca widzowie zobaczą pierwszą część trylogii, „Niebieski” (94 min), opowiadający o młodej kobiecie (Juliette Binoche), która mierzy się z rzeczywistością po śmierci córki i męża. Film uhonorowany Złotym Lwem na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji poprzedzi pokaz czarno-białego dokumentu Kieślowskiego zatytułowany „Gadające głowy” (16 min) z 1980 roku, w którym bohaterowie odpowiadają na pytanie, kim są i czego pragną.

Sobotnie spotkanie w Kinie Pod Baranami otworzy słynny dokument Kieślowskiego pokazujący tancerki baletowe na różnych etapach życia, czyli "Siedem kobiet w różnym wieku" (16 min), po którym zostanie wyświetlony kolejna część tryptyku "Trzy kolory. Biały". To historia Polaka Karola (Zbigniew Zamachowski), który powraca do ojczyzny i postanawia zerwać z wizerunkiem nieudacznika. Film przyniósł Kieślowskiemu Srebrnego Niedźwiedzia na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie za najlepszą reżyserię. Pokaz odbędzie się w systemie AudioMovie z audiodeskrypcją dla osób z dysfunkcją wzroku.

Natomiast podczas niedzielnego seansu 11 lipca na dużym ekranie zostanie zaprezentowana krótkometrażowa etiuda fabularna i zarazem debiut reżyserski Kieślowskiego zatytułowany „Tramwaj” (5 min), po którym widzowie zobaczą „Trzy kolory. Czerwony” (99 min), zamykający filmową trylogię reżysera. Jej ostatnia część jest opowieścią o młodej dziewczynie, która wkracza w życie zgorzkniałego mężczyzny. Film otrzymał nominację do Złotej Palmy na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes.

Pokazom będzie towarzyszyć każdorazowo wprowadzenie krytyka filmowego Michała Oleszczyka.