Na ulicy Lwowskiej w Krakowie, jak relacjonują mieszkańcy, w wybranych dniach nie działają latarnie uliczne – nie świecą wzdłuż całej ulicy lub na jej połowie. Zgłaszanie awarii niewiele daje – co prawda oświetlenie przez chwilę od interwencji odpowiednich służb zaczyna działać, lecz po krótkim czasie ponownie gaśnie. Sytuacja ta mocno bulwersuje tamtejszą społeczność:- Patrząc na kompletnie ciemną ulicę zastanawiam się, czy mieszkam w środku drugiego największego miasta w Polsce, czy też na zapadłej prowincji – komentuje Radosław Puchała, jeden z mieszkańców.
O głos w tej sprawie poprosiliśmy Zarząd Dróg Miasta Krakowa. Jak informuje ZDMK, powtarzające się awarie są skutkiem uszkodzeń kabli oświetleniowych w tym rejonie. Uszkodzenia te miały powstać podczas robót ziemnych, które wykonywała tam firma zewnętrzna. Brak napięcia może wystąpić nawet po kilku dniach od uszkodzenia łączy, co mogłoby tłumaczyć coraz częstsze awarie oświetlenia, występujące na całej ulicy Lwowskiej. -Firma zajmująca się utrzymaniem i bieżącą konserwacją oświetlenia ulicznego na terenie GMK niezwłocznie reagowała na każde zgłoszenie (bezpośrednio od mieszkańców/ z dyspozytorni ZDMK) i natychmiast usuwała awarię- oznajmia Michał Pyclik, rzecznik ZDMK.
Potwierdzają to również mieszkańcy. Niepokojące jest natomiast to, że od początku roku takich zgłoszeń było co najmniej kilkanaście, a sprawa stoi w miejscu. Nieustannie występujące usterki naprawiane są doraźnie, światło nadal zapala się, by po krótkiej chwili zgasnąć. Mieszkańcy nie mają złudzeń. Według ich opinii firma nie chce bądź nie umie poradzić sobie z problemem. Pojawiły się również domniemania, że tak może wyglądać plan oszczędnościowy miasta. ZDMK przeczy takim spekulacjom oraz uspokaja, że zostały podjęte kroki, by trwale usunąć wszelkie uszkodzenia. Nie wiadomo jednakże, kiedy będą zauważalne efekty podjętych działań.
Awarie oświetlenia na ulicy Lwowskiej są fatalne w skutkach. Miejscowa społeczność skarży się na obniżenie poziomu życia w tym rejonie oraz czuje się narażona na niebezpieczeństwo. Przez to, że wszelkie naprawy usterek odbywały się doraźnie, problem nie znika, a nasila się. Ta sytuacja, według mieszkańców, jest nie do przyjęcia oraz kompromituje jednostki miejskie odpowiedzialne za infrastrukturę.
WIDEO: Zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Mają na nich skorzystać kursanci
Źródło: TVN24/x-news
