Plany zabudowy ul. Mazowieckiej w Krakowie
- Plan zakłada w większej części tego obszaru wysoką zabudowę, nawet 10-piętrowe apartamentowce. Na Mazowieckiej już w tej chwili jest bardzo zagęszczona zabudowa, powstało dużo nowych budynków, z czym wiążą się problemy, m.in. komunikacyjne. Jeśli plan wszedłby w tej formie, jaka została przedstawiona, z taką możliwością dla deweloperów, jaka została w nim założona, to prawdopodobnie pojawią się kolejne budynki wysokościowo i gabarytowo znacznie większe niż te, które w tym momencie są wybudowane wzdłuż Mazowieckiej – mówi Marcin Grega.
Zgodnie z planem miejscowego zagospodarowania przestrzennego dla obszaru "Mazowiecka" mieszkańców tej spokojnej dotąd ulicy czekają spore zmiany. Zniknąć mają dwa biurowce z okolica ronda Żołnierzy Wyklętych: dawny Energoprojekt (ul. Mazowiecka 21) oraz KPRI (ul. Mazowiecka 25). W ich miejsce planowane są budynki mieszkalne lub hotelowe znacznie większe gabarytowo niż dawne biurowce.
Mieszkalny moloch miałby powstać także u wylotu Mazowieckiej w kierunku alei Kijowskiej, planowany w miejscu dzisiejszych jednorodzinnych domków z ogródkami (ul. Mazowiecka 113/Racławicka 40).
„Nowoczesna zabudowa łączy się w tym miejscu z zabytkowym fragmentem Krakowa. Część budynku to odnowiona, pozostająca pod nadzorem konserwatora zabytków, zabudowa z końca XIX wieku, w której niegdyś znajdowała się karczma” – pisze o tej ostatniej inwestycji - „Mazowiecka 115” deweloper.
Wspomniany „zabytkowy fragment Krakowa” to wpisany do gminnej ewidencji zabytków budynek należący przed wojną do rodziny Neigerów. Fragment fasady zabytkowego domu zwieńczonego tympanonem z orłem zostanie nadbudowany nowoczesnym budynkiem. W 6-piętrowym bloku w tym miejscu powstałoby 90 mieszkań.
A to nie koniec planowanych inwestycji mieszkaniowych w okolicy ul. Mazowieckiej. Kolejny projekt dotyczy obszaru objętego ochroną konserwatorską, na którym dziś znajduje się historyczny kompleks osiedla „Modrzejówka” (al. A. Grottgera, ul. Gzymsików, ul. Mazowiecka i ul. H. Sienkiewicza). Obecna zabudowa „Modrzejówki” nie przekracza 10 m, plany zagospodarowania przestrzennego dopuszczają tu zabudowę do 25 m.
Osiedle Towarzystwa Tanich Mieszkań dla Robotników Katolickich - 11 parterowych domów - powstało tu w 1897 roku z inicjatywy lekarza i społecznika Henryka Jordana, ufundowanych przez marszałka Sejmu Krajowego i namiestnika Galicji Andrzeja Potockiego. Wcześniej teren należał do Heleny Modrzejewskiej. Aktorka wybudowała tam dwór otoczony modrzewiowym parkiem, a posiadłość nazwała „Modrzejowem”, jej pozostałości można zobaczyć, spacerując Młynówką Królewską w okolicy siedziby Radia Kraków. W dworku Modrzejewskiej powstały zdjęcia do "Katynia" Andrzeja Wajdy, w latach 90. w dworku mieściło się przedszkole – filia przedszkola z ulicy Grottgera, w drugiej zaś jego części mieszkały zakonnice.
- Pomijając kwestię dzierżawienia przez Arcybractwo Miłosierdzia – organizację charytatywną - tego miejsca deweloperowi, co z charytatywnością nie ma nic wspólnego, planiści założyli tam wysoką zabudowę. Budynki znajdują się w ewidencji zabytków, są unikatem na skalę europejską, ale gdyby one przestały fizycznie istnieć, np. konserwator pozwoliłby na ich przeniesienie, w tym obszarze mogłaby powstać kolonia 25-metrowych wieżowców. Dodatkowo, budynki przy ulicy Sienkiewicza 30 i 32, które zawsze miały przeznaczenie wyłącznie mieszkalne, w planie mają również funkcję usługową – zauważa Marcin Grega.
Zmiana charakteru dzielnicy to jedno, komunikacyjna niewydolność tego obszaru, to druga kwestia. Już dziś przemieszczanie się ulicą Wrocławską, gdzie w ostatnich latach powstało ogromne osiedle 5 Dzielnica jest koszmarem. A lada chwila w tym rejonie do ruchu włączą się mieszkańcy osiedla powstającego na miejscu dawnej fabryki Telkom-Telos pomiędzy ulicami Cieszyńską a Lubelską. Dwa biurowce przy rondzie Żołnierzy Wyklętych mają już „wuzetki” na wyburzenie, w ich miejsce staną dużo większe kubaturowo budynki. Rondo to centralna arteria dzielnicy, tędy wyjeżdża się z ulic Mazowieckiej, Świętokrzyskiej, Lubelskiej, Cieszyńskiej i Sienkiewicza, jest ono połączeniem ul. Wrocławskiej z Alejami Trzech Wieszczów i aleją Kijowską - przez włączenie dodatkowych aut mieszkańców tak dużych budynków zostanie całkowicie zatkany.
- To nie jest tak, że mieszkańcy i Rada Dzielnicy Krowodrza nie chcą, żeby się tu budowało. Wiadomo, jesteśmy dzielnicą centralną, zakusy na to, by mieszkać w Krowodrzy i pomysły inwestorskie są duże – od tego nie uciekniemy. Chcemy natomiast, żeby budowano w sposób nieprzeskalowany, niechaotyczny, nawiązujący do modernistycznej architektury dzielnicy. I żeby z rozwojem dzielnicy wiązał się także rozwój infrastruktury. Mamy nadzieję, że uwagi mieszkańców zniwelują zapędy deweloperów – dodaje radny.
13 stycznia minął termin składania uwag do mpzp „Mazowiecka”.
Kraków. Most im. Marszałka Józefa Piłsudskiego kończy 90 lat...
Polska pierwsza w rankingu CNN
