Już drugi dzień strażacy i pracownicy Regionalnego Zakładu Gospodarki Wodnej (RZGW) walczą z dwoma 60-tonowymi barkami, które na początku września zerwały się z cum i uderzyły w stopień wodny Dąbie.
Jedną z nich udało się odholować. - Akcja usuwania barek okazuje się bardzo trudna.
W usunięciu barki, która się przełamała i zaczepiła o filar miały wziąć udział dwa holowniki, ale uszkodzenia i dziury okazały się jednak tak duże, że nie udało się wypompować z niej całej wody - mówi Artur Kania, wicedyrektor RZGW. Akcja będzie kontynuowana w poniedziałek.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu