https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: wypadek na ks. Józefa. Zginął Piotr Michalski, właściciel firmy Buma

Katarzyna Ponikowska
Jan Miczyński
Jeden z najbardziej znanych i obiecujących krakowskich przedsiębiorców - Piotr Michalski, właściciel Grupy Buma - zginął w niedzielę wieczorem w wypadku samochodowym na ul. Księcia Józefa w Krakowie. Jego porsche uderzyło w przydrożne drzewo.

Czytaj także: Tragiczny wypadek na księcia Józefa w Krakowie. Nie żyje kierowca Porsche (ZDJĘCIA)

Kochał wyzwania, w biznesie był odpowiedzialny i etyczny. Tak wspomina się dziś Piotra Michalskiego.

- Czuję, jakbym stracił jedną z najbliższych mi osób. To jakiś koszmarny zbieg okoliczności - nie kryje smutku poseł Jerzy Fedorowicz. Dodaje, że w środę, 18 maja, miał uczestniczyć w uroczystej premierze filmu dokumentalnego poświęconego pamięci ojca Piotra, Jacka Michalskiego, jednego z najlepszych polskich przedsiębiorców i jednego z pierwszych krakowskich deweloperów. Twórca i właściciel Grupy Buma zmarł na zawał 25 czerwca 2009 roku. Teraz zginął jego syn Piotr. Wcześniej skończył realizować film o ojcu. - To miał być hołd dla Jacka - dodaje Lucyna Płonka ze Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań. Projekcja w kinie Kijów, na której obecność zapowiedziało 600 osób, została odwołana.

Piotr Michalski miał 37 lat. Od dwóch lat kontynuował pracę ojca jako szef Bumy.

- Po śmierci Jacka zastanawialiśmy się, jak poradzi sobie z prowadzeniem tak wielkiej firmy. Robił to znakomicie - mówi Lucyna Płonka.

Zawodowo dojrzewał pod okiem ojca. Był jego prawą ręką. Zawsze miał jednak swoje pomysły.

- Miał instynkt dobrego biznesmena i dobrego dewelopera - dodaje Płonka.

Po śmierci Jacka Michalskiego powrócił do deweloperki mieszkaniowej. Kontynuował inwestycje biurowe rozpoczęte przez ojca (m.in. kolejny etap centrum biurowego przy rondzie Polsadu), ale też podejmował własne inicjatywy. Rozpoczął m.in. realizację wielorodzinnego obiektu na Olszy.

W niedzielę o godz. 21.10 na prostym odcinku ulicy ks. Józefa jego porsche wypadło z drogi. Piotr Michalski jechał od strony mostu Zwierzynieckiego. Droga była mokra. Wykonał manewr wyprzedzania, potem zjechał na prawą stronę ulicy, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo. Strażacy rozcinali pojazd, by go wydobyć ze środka. Piotr zginął na miejscu.

Jerzy Fedorowicz uważa, że Piotr był odpowiedzialnym kierowcą. - Poznałem go lepiej, kiedy jechaliśmy fordem transitem do Barcelony w 1993 roku. Podróż trwała kilka dni. Piotruś bardzo bezpiecznie prowadził auto - zapewnia. - Jego porsche miało szerokie opony i niskie zawieszenie. Jeśli takie auto wpadnie w koleiny (których na Księcia Józefa nie brakuje), bardzo ciężko je potem wyprowadzić na prostą - dodaje po chwili.

- Zadecydował pewnie przypadek i poślizg - uważa Tytus Misiak, prezes Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań.

Piotr był pasjonatem motoryzacji. Jeździł na wyprawy motocyklowe m.in. do Mongolii i Maroka. Policja na razie nie mówi o przyczynie wypadku. Mogła nią być nadmierna prędkość.

Przyjaciele opłakują Piotra. - Kochaliśmy go - wyznaje Leszek Mikos, jeden z przyjaciół rodziny. Piotr miał opinię osoby otwartej, wrażliwej i skromnej. Działał społecznie. Na jednym z osiedli Bumy 27 maja rozpoczyna się budowa Rodzinnego Domu Dziecka. Działał w Stowarzyszeniu Budowniczych Domów i Mieszkań. Tytus Misiak widział w nim nawet swojego następcę. - Potrafił łączyć przedsiębiorczość z etyką, a to ważna cecha - dodaje Misiak.

Grupa Buma istnieje od 1991 r. Wybudowała kilka tysięcy mieszkań i kilkaset domów jednorodzinnych oraz obiekty biurowe. Eksperci z branży podkreślają, że to firma o mocnych podstawach i ma menedżerów, którzy potrafią poprowadzić ją dalej. Ostateczna decyzja należy do rodziny Michalskich. Piotr zostawił żonę i syna.

Komentarze 40

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
olko
Skoro Niki jestes oburzona chamstwem innych to czemu robisz to samo? nie zycz innym zle!
o
olko
Skoro Niki jestes oburzona chamstwem innych to czemu robisz to samo? nie zycz innym zle!
R
Rebel
Osiedle Podgórki Tynieckie - domek bez garażu 450 000 a z garażem 550 000. Cena garażu wychodzi 100 000 - dziekuję za taką etykę.
z
zenon
Idiotyzm to popełnił twoj ojciec jak cie robił
o
olka
Tak a wszyscy piszący takie złośliwe komentarze na pewno nigdy nie nacisnęli mocniej na gaz i zawsze przepisowo jeżdżą...
Znałam Piotra, podróżowałam z nim samochodem i nigdy nie ponosiła go ułańska fantazja, to nie był młody kierowca który 5minut temu wsiadł za kółko super auta.
Pomijając jednak to wszystko, w obliczu śmierci człowieka i tragedii bliskich powstrzymalibyście się z tak przykrymi i oceniającymi niesprawiedliwie człowieka komentarzami.
W
WS
a ludzie wylewają nad nim wiadra łez. Ksiądz na pogrzebie za "kapustę" nazwie go nawet błogosławionym. Ech te ludziska!
X
XXXX
PIOTRUŚ MICHALSKI WINNY! niki

17.05.11, 17:33:13
Cytat:
JEGO WINA I TYLE TRZEBA RESPEKTOWAĆ PRZEPISY KTÓRE NIE SĄ OD PARADY ALE MYŚLAŁ,ŻE JAK MA TAKĄ FURKĘ TO NIC MU SIĘ NIE STANIE....DOBRZE ,ŻE NIE ZABIŁ KOGOŚ POSTRONNEGO....JAKIE ON MIAŁ OSIĄGNIĘCIA (WSZYSTKO DOSTAŁ W SPADKU PO OJCU.....TATUSIU) WIĘC DAJCIE SPOKJ SAM NA NIC NIE ZAPRACOWAŁ....

Trzeba miec tupet. Wiele osob znalo Piotra i wiedza jakim byl czlowiek, ale oczywiscie zawsze znajda sie ludzie ktorzy dowartosciowuja sie krzywda innych. Pozdrowienia dla Ciebie. Mam nadzieje ze twoja rodzina umrze na raka.

O TY PICZKO BLADA TY POCHWO NIEDOMYTA TY! JA CI ŻYCZĘ TAK SAMO WSZYSTKIEGO NAJGORSZEGO.
m
mk
Jedyne co mi się przytrafiło to rozjechanie kota. W tym miejscu nie ma żadnych kolein, po prostu facet przyszarżował i go wyrzuciło z drogi. Szkoda człowieka, ale należy się cieszyć że nie zabił innego uczestnika ruchu.
J
Jurek
Tylko nie każdy musi płacić najwyższą cenę.
Znałem Piotra - był świetnym facetem.
Proszę wszystkich tych, którzy nigdy nie popełniają żadnych błędów aby uszanowali majestat śmierci i powstrzymali się od durnych komentarzy.

[*]

"Na wytartych schodach, pod niebem starym jak słońce
Stoję; popołudnie gorące pulsuje;
Tak się zaczyna każda misja,
Znaleźć człowieka, swoją przystań,
Urządzić po swojemu fragment świata,
Zbratać się z nim (tak czyń)
I nie żałować słowa dobrego,
Mądrego słowa, po drogach wędrować,
Zrobić co tylko się da, aż się dopełni czas."
k
kierowca
naucz się jeździć
k
kierowca
nieodpowiedzialność i głupota. Tego nie da się kupić za pieniądze. współczuję rodzinie, dobrze że jechał sam i nikogo nie zabrał ze sobą.
n
niki
[cyt]JEGO WINA I TYLE TRZEBA RESPEKTOWAĆ PRZEPISY KTÓRE NIE SĄ OD PARADY ALE MYŚLAŁ,ŻE JAK MA TAKĄ FURKĘ TO NIC MU SIĘ NIE STANIE....DOBRZE ,ŻE NIE ZABIŁ KOGOŚ POSTRONNEGO....JAKIE ON MIAŁ OSIĄGNIĘCIA (WSZYSTKO DOSTAŁ W SPADKU PO OJCU.....TATUSIU) WIĘC DAJCIE SPOKJ SAM NA NIC NIE ZAPRACOWAŁ....[/cyt]

Trzeba miec tupet. Wiele osob znalo Piotra i wiedza jakim byl czlowiek, ale oczywiscie zawsze znajda sie ludzie ktorzy dowartosciowuja sie krzywda innych. Pozdrowienia dla Ciebie. Mam nadzieje ze twoja rodzina umrze na raka.
l
luka
[cyt]Ludzie co wy opowiadacie!!!! jeśli jechał z nadmierną prędkością- a po zdjęciach to widać to był przestępcą. dziękujmy tylko Bogu, że nie doprowadził swoją brawurą do zderzenia z innym samochodem, w którym mogła jechać rodzina z dziećmi. żal mi rodziny tego Pana, ale to on kierował i łamał przepisy.[/cyt]

Kretynie jadąc autobusem bez biletu, wyrzucając papierek po gumie do żucia na trawnik, palac papierosy w miejscach publicznych tez robisz wykorczenia. Piotrek był dobrym kierowcą, zbyt dużo zapłacił za niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.

Przepisy sa po to aby swiat byl unormowany, nie sa nieomylne. Wykraczanie poza nie konczy sie mandatami a nie wiezieniem.
h
hrabia Komorowski
Dorobkiewicz ale szkoda chłopa
B
BARTEK
BZDURA WSZYSTKO CO MIAŁ TO PO TATUSIU!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska