https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zalane osiedle na Klinach. Teren jest podmokły, a w okolicy budują się kolejne osiedla

Piotr Ogórek
Opracowanie:
Zalane bloki, place zabaw, garaże i trawniki na Klinach
Zalane bloki, place zabaw, garaże i trawniki na Klinach Archiwum
Bloki przy ulicy Anny Szwed-Śniadowskiej przy okazji ostatnich opadów deszczu zostały zalane. Woda pojawiła się w garażach, spływała po ścianach. Zalane zostały trawniki i place zabaw. Teren w okolicy jest podmokły, a wokół budują się kolejne osiedla. W planach jest też duża inwestycja deweloperska na obszarze, gdzie radni planują utworzenie użytku ekologicznego.

FLESZ - Do 12 dni w roku pracy zdalnej. Jest projekt ustawy

od 16 lat

O uchwalaniu użytku na Klinach i działaniach dewelopera w tym miejscu piszemy już od dłuższego czasu. Uchwała ws. użytku powinna się pojawić na środowej sesji rady miasta. O tym, że nie powinno się tam budować, są przekonani radni klubu Kraków dla Mieszkańców, którzy ostatnio pojawili się u mieszkańców bloków przy ul. Anny Szwed-Śniadowskiej. Przy okazji obfitych opadów, budynki zostały po raz kolejny zalane, podobnie, jak okoliczny, podmokły teren.

- Woda zalega nie tylko na zewnątrz, ale również wdziera się do garaży i komórek lokatorskich, zalewa pomieszczenia techniczne i gospodarcze. To dodatkowy argument do ustanowienia na sąsiednim obszarze użytku ekologicznego, aby ochronić cenne przyrodniczo siedliska. Zróbmy w końcu ten użytek – apeluje radny Łukasz Maślona.

- Porozmawialiśmy o ich obecnych problemach, a także o kolejnych zagrożeniach, czyli powstających nieopodal kolejnych inwestycjach deweloperskich, m.in. w ramach programu Mieszkanie Plus. Nie jesteśmy przeciwni budowie mieszkań w ramach rządowego programu, ale uważamy, że nie powinny powstawać na terenach podmokłych – mówi Łukasz Gibała, lider klubu KdM.

Radni KdM przygotowali więc uchwałę, która zakłada wymianę gruntów - tak aby budowa nowych mieszkań rozpoczęła się gdzie indziej, nie na terenach przesiąkniętych wodą.

- A tutaj - na Klinach - w miejscu planowanych inwestycji powinien powstać użytek ekologiczny, który da ludziom i przyrodzie lepsze warunki do życia – dodaje Łukasz Gibała.

Wideo

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
26 maja, 10:23, Wiedzieli gdzie budowali:

Kto winien?? Ludzie , którzy kupili mieszkania? Deweloper? Czy może urzędnicy , którzy wydali zgodę na budowę? Jakieś propozycje ?

wszyscy po trochę, ale zamiast RAZEM rozwiązać problem radni chcą postawić na swoim

D
D

halo radni, gdzie jesteście? może pomyśleć by o czymś przy tym osiedlu żeby takie sytuacje nie miały miejsca?

G
Gość
31 maja, 21:52, Geodeta:

Pozostawienie tu terenów zielonych nie rozwiąże problemu jeżeli ten artykuł ma na celu wstrzymać zabudowę, odpowiednia niwelacja może pomóc, jeżeli ktoś wyda na to pieniądze to na pewno nie miasto

dokładnie, niech budują i spełnią określone kryteria postawione przez radnych a nie wstrzymywać i płacić kary z naszych podatków

G
Gość

a może zamiast walczyć z deweloperem o te niby użytki czas zadbać o infrastrukturę w okolicy? Nie raz już budowane były osiedla na takich terenach i nie ma takiego problemu, może tu nie leży problem po stronie osiedla

G
Geodeta

Pozostawienie tu terenów zielonych nie rozwiąże problemu jeżeli ten artykuł ma na celu wstrzymać zabudowę, odpowiednia niwelacja może pomóc, jeżeli ktoś wyda na to pieniądze to na pewno nie miasto

G
Gość
26 maja, 10:23, Wiedzieli gdzie budowali:

Kto winien?? Ludzie , którzy kupili mieszkania? Deweloper? Czy może urzędnicy , którzy wydali zgodę na budowę? Jakieś propozycje ?

27 maja, 13:44, Proste:

...wszyscy po trochu:

-- ludzie, że są tak zdesperowani, że gotowi są płacić duże pieniądze za mieszkanie "byle gdzie, byle to było w Krakowie" - zachęcając tym samym "deweloperów" (tfu!) do "inwestycji" na byle spłachetku wolnego gruntu

-- urzędnicy -- właśnie za to, że wydają zgody bez opamiętania. Efekt taki, że "inwestycje" mnożą się właśnie "byle gdzie"

-- ...no i najbardziej "deweloperzy", dla których tylko forsa się liczy, a wszystko inne "furda"

Wystarczy odpowiednie zagospodarowanie terenu i problem się nie będzie powtarzał, w obecnej chwili są tam chaszcze i nie wiem w jaki sposób mają one służyć mieszkańcom, w mieście nie ma kto trawy kosić na bulwarach a tu będą?

G
Gość

Wydaje mi się że miasto doszukuje się problemów aby wstrzymać zabudowę, tylko jeżeli nie będzie możliwości rozbudowy terenów wokół Krakowa to za rok będą mieszkania w cenie wyłącznie ponad 20tys za 1m2

P
Proste
26 maja, 10:23, Wiedzieli gdzie budowali:

Kto winien?? Ludzie , którzy kupili mieszkania? Deweloper? Czy może urzędnicy , którzy wydali zgodę na budowę? Jakieś propozycje ?

...wszyscy po trochu:

-- ludzie, że są tak zdesperowani, że gotowi są płacić duże pieniądze za mieszkanie "byle gdzie, byle to było w Krakowie" - zachęcając tym samym "deweloperów" (tfu!) do "inwestycji" na byle spłachetku wolnego gruntu

-- urzędnicy -- właśnie za to, że wydają zgody bez opamiętania. Efekt taki, że "inwestycje" mnożą się właśnie "byle gdzie"

-- ...no i najbardziej "deweloperzy", dla których tylko forsa się liczy, a wszystko inne "furda"

W
Wiedzieli gdzie budowali

Kto winien?? Ludzie , którzy kupili mieszkania? Deweloper? Czy może urzędnicy , którzy wydali zgodę na budowę? Jakieś propozycje ?

:D
24 maja, 20:00, Wojtek22:

Ile czasu, rano zajmuje wyjazd z tego osiedla?

Nie "wyjazd" -- tylko wypłynięcie...

P
Pan Majster
24 maja, 22:13, Komorowski:

Ale o co chodzi? Woda ma to do siebie, że zawsze spływa w dół.

Zgadza się; praw fizyki pan nie zmienisz -- i nie bądź pan głąb.

K
Komorowski

Ale o co chodzi? Woda ma to do siebie, że zawsze spływa w dół.

b
boże bobo !

Piękne te Malediwy !

W
Wojtek22

Ile czasu, rano zajmuje wyjazd z tego osiedla?

K
Komu kasa, a komu problemy

Pani Julia to tylko patrzy, aby się nachapać; aby tylko "zgarnąć kasę", a że ludzie, którzy dadzą się nabrać na kupno "szuflad" postawionych w takich miejscach będą mieć potem kłopoty?

Cóż -- to ONI będą mieć kłopoty, bo przecież pani Julia mieszkać tam nie zamierza.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska