14. edycja festiwalu Boska Komedia zamiast być świętem ludzi teatru, zmaga się ze skandalem dotyczącym udziału w wydarzeniu reżyserów skarżono o przemoc psychiczną i fizyczną wobec studentów i aktorów.
Jednym z punktów festiwalowego repertuaru miała być debata "Me too - co dalej". Dyskusję o przemocy w teatrze prowadzić miała Katarzyna Janowska, zapowiadano także udział Igi Gańczarczyk, Mariusza Grzegorzka, Jolanty Janiczak i Jacka Poniedziałka.
"Sprawa przemocy w teatrze stała się jednym z głównych tematów, które podzieliły środowisko w mijającym sezonie. Wszyscy jednogłośnie uznali, że zachowania przemocowe w relacjach zawodowych nie powinny mieć miejsca. Równolegle pojawiły się wątpliwości i pytania, które wciąż domagają się namysłu i wzywają do dyskusji. Czy gorąca debata, która wybuchła z początkiem roku, przyniosła zmianę jakościową? Czy pomogła w rozmowie o tak trudnych tematach? A może warto poszerzyć definicje współczesnych patologii, poszukać źródeł przemocy, zastanowić się nad mechanizmami różnych form kulturowego i obyczajowego ekstremizmu" - zapowiadają panel organizatorzy.
Po dyskusji, jaka rozgorzała w mediach w związku z udziałem w festiwalu reżysera teatralnego Pawła Passiniego, którego kilka miesięcy temu studentki Wydziału Teatru Tańca w Bytomiu oskarżyły o molestowanie oraz dwójki innych reżyserów, oskarżanych o przemoc wobec aktorów i studentów z panelu wycofał się Jacek Poniedziałek. Aktor opublikował w mediach społecznościowych informację o tym, że rezygnuje z udziału w debacie.
W piątek wieczorem wycofały się dwie kolejne uczestniczki dyskusji. Iga Gańcarczyk i Jolanta Janiczak opublikowały w mediach społecznościowych oświadczenie.
"Chętnie wzięłabym udział w debacie w pierwotnym jej kształcie gdzie oprócz mnie miała być zaproszona Agata Bielik Robson, Jacek Poniedziałek, Weronika Szczawińska czy Iga Gańczarczyk, a tematem który miał być poruszony miałoby być „co się udało w polskim ruchu „MeToo, i co jest jeszcze do zrobienia” . Jednak zarówno temat jak i skład rozmówców okazał się nie zgodny z rzeczywistością" - napisała Jolanta Janiczak.
"W momencie przyjęcia zaproszenia do dyskusji "Me too - co dalej?" nie znałyśmy jej opisu, zamieszczonego później na stronie festiwalu Boska Komedia i widniejącego tam jeszcze dziś rano, nie zostałyśmy również poinformowane o zmianie składu osób zaproszonych do rozmowy. Opis dyskusji wskazywał na brak zrozumienia dla zmian, które mają miejsce w polskim teatrze, fałszywie zrównując perspektywę osób oskarżonych o przemoc z perspektywą osób, które jej doświadczyły. Propozycję, by rozmowa była "podsumowaniem" dokonań ruchu #MeToo, odbieramy jako próbę oddalenia problemu, czy wręcz zatrzymania zmian na rzecz poprawy warunków pracy w teatrze, które dopiero zaczynają się dokonywać. Mamy poczucie, że dyskusja "Me too - co dalej?" wbrew zapowiedziom została pomyślana jako kolejny spektakl festiwalowy, a nie faktyczny wkład w konieczny proces zmian w polskim teatrze. W związku z tym ogłaszamy rezygnację z uczestnictwa w spotkaniu. Iga Gańcarczyk, Jolanta Janiczak".
W piątek wieczorem na stronie internetowej festiwalu przy wydarzeniu pojawił się komunikat: "odwołane".
FLESZ - Zaćmienie Księżyca, meteory i planety: jesienna obserwacja nieba
