Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zaproponował kobiecie seks. Gdy odmówiła spalił ją w altance

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Altanka, w której spłonęła Anna K
Altanka, w której spłonęła Anna K Artur Drożdżak
Co najmniej 12 lat więzienia grozi Pawłowi K. za zabójstwo kobiety ze szczególnym okrucieństwem. Gdy odmówiła mu seksu pobił ją, rozebrał, związał, a potem podpalił altankę w której przebywała. Oskarżony odpowie też za próbę zabójstwa partnera kobiety, który w ostatniej chwili zdołał uciec z płonącej altanki.

Do zbrodni doszło przy ul. Makuszyńskiego w Krakowie 9 marca br. Już nieco wcześniej, bo od Dnia Kobiet w altance alkohol popijały trzy osoby: 39-letnia Anna K., jej o rok starszy partner Maciej B i znajomy Leszek B. W pewnym momencie dołączył do nich 50-letni Paweł K. Kilka lat wcześniej utrzymywał intymne relacje w kobietą i odnowił znajomość w ostatnim czasie. Tamtego dnia znowu liczył na seks. Gdy Leszek B opuścił altankę gość pobił Macieja B, który stracił przytomność od uderzeń pięściami w głowę.

Wtedy agresor zaproponował intymne zbliżenie Annie K., a gdy kategorycznie odmówiła pobił ją, rozebrał, skrępował kończyny elementami jej odzieży, a ręce przywiązał go gwoździa wbitego w ścianę. Podpalił łóżko na, którym leżała i podłożył też ogień w innych miejscach, dorzucił dwa dezodoranty które wybuchły i ułatwiły rozprzestrzenianie się ognia. Wyszedł z płonącej altanki dopiero wtedy, gdy upewnił się, że wszystko stoi w ogniu, a nieprzytomny Maciej B. nie będzie w stanie pomóc partnerce. Wrócił do domu i przyznał się konkubinie i koledze do tego co zrobił. Był przekonany, że spalił dwie osoby. O tym fakcie powiadomił policję.

Nieprzytomny Maciej B. ocknął się jednak i zdołał wyjść z płonącego budynku. Nie był już w stanie udzielić pomocy Annie K. Poparzony i zakrwawiony dotarł n pobliską stację benzynową i opowiedział co się stało. Lekarze uratowali mu życie choć miał obrażenia termiczne II i III stopnia.

Oskarżony Paweł K. lakiernik, ojciec trójki dzieci, przyznaje się do zabójstwa Anny K i próby uśmiercenia Macieja B. Był już wcześniej karany za znęcanie się nad żoną, zniszczenie mienia i nie płacenie alimentów. Teraz grozi mu dożywocie. Jego sprawa z nowohuckiej prokuratury aktem oskarżenia trafiła już do Sądu Okręgowego w Krakowie.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski

Źródło: Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska