https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zielony park Reduta rozkwitł w pełni. Kosze na śmieci już tak nie rzucają się w oczy [ZDJĘCIA]

Piotr Ogórek
Park Reduta
Park Reduta Sylwia Penc
Park Reduta to jeden z najnowszych parków w Krakowie. Blisko ośmiohektarowy park na Prądniku Czerwonym został ukończony i otwarty w wakacje zeszłego roku. W grudniu zrobiło się o nim nieco głośno, gdy w oczy mocno rzucało się ponad 130 koszy na śmieci zamontowanych w parku. Teraz gdy park się zazielenił i rozkwitł, jest o wiele przyjemniejszy dla oka, a liczne kosze już nieco mniej rzucają się w oczy.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Park Reduta został ukończony w połowie roku i uroczyście otwarty w sierpniu. Kosztował blisko 13 mln zł. W parku posadzono 300 drzew, 8 tys. krzewów, 131 drzewek owocowych, prawie 900 krzewów owocowych, ponad 2 tys. pnączy i 3,5 tys. sztuk bylin. Powstało w nim ponad 25 tys. metrów kwadratowych trawników i łąk kwietnych. To park, w którego powstaniu od początku aktywny udział mieli mieszkańcy. To oni brali udział w opracowaniu jego koncepcji, a następnie wybrali wersję do realizacji.

W parku znajduje się wielofunkcyjny, 200-metrowy pawilon, który pełni funkcję kawiarni oraz miejsca spotkań mieszkańców. Na dachu pawilonu znajduje się taras, z którego można obserwować park. W parku zamontowanych zostało około 100 ławek, 135 koszy na śmieci, 20 hamaków, 20 leżaków oraz poidełko. W części leśnej parku powstała ścieżka spacerowa pomiędzy drzewami, przeznaczona dla biegaczy.

O wspomnianych koszach było dość głośno, i to w całej Polsce, w zimie. Wtedy, gdy nie ma zieleni, mocno w oczy rzucał się widok 135 koszy, dość gęsto zgrupowanych w niektórych częściach parku. Urzędnicy tłumaczyli wtedy, że wrażenie dominacji koszy na śmieci bierze się stąd, że są skumulowane w jednym miejscu. Efektem tego jest, że przy jednej ławce znajduje się kilka koszy, a wzdłuż alejek ciągną się rzędy pojemników na śmieci. Do tego okazało się, że zakup i montaż koszy kosztował blisko 0,5 mln zł.

Park powstał przy dofinansowaniu unijnym. W zadaniach realizowanych ze środków UE nie można dokonywać zmian przez pewien okres czasu. W przypadku parku Reduta jest to 5 lat. Kosze będzie można przestawić więc za 4 lata.

Teraz gdy wiosna już w pełni, park wygląda zielono i kolorowo. Oczywiście kosze w dużej licznie nadal się w nim znajdują, ale już nieco mniej razi ich tak liczna obecność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Qrz

Potwierdzam, naprawdę piękny park :) Zwłaszcza teraz, na przełomie wiosny i lata. Kiedy jest tak zielono, można wybaczyć nawet te nieszczęsne, legendarne kosze, o których wiedzą już chyba wszyscy... Bo poza tym, a raczej przede wszystkim, to naprawdę wymarzone miejsce do odpoczynku po ciężkim dniu pracy, zwłaszcza, że jest tak blisko od mojego osiedla :) Dzieciaki uwielbiają!

M
Marcin Borek

Bzdura! Panie redaktorze Ogórek czemu Pan nie pisze o tym jak tam naprawdę jest? Mieszkańcy skarzą się na wykonanie tego parku (odpadające drewniane elementy i wystajace ostre wkręty, dyndające się an kablach reklekty przy głównej ulicy, brak trawy na dużej części parku, zamknięte toalety i pokazowy, w pełni gotowy do oddania pawilon). Pan za to pisze to co urzędnicy Panu każą i nie inetresuje Pana głos mieszkańców? To nie są fakty panie redaktorze.

G
Gość

czy ktoś mógłby w końcu wypieprz...projektanta, który każdy krakowski park rysuje na jedno kopyto? jak Miasto rusza do modernizacji parku znaczy - będzie betonować i niszczyć...oni nie znają się na przyrodzie i nie mają gustu...a może by tak więcej drzew iglastych? żeby było czym oddychać..może więcej pachnących krzewów?...ładny park jest na AWF dopóki go nie zrujnują...a dawno tam nie byłam

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska