Swoje projekty - zarówno te ogólnomiejskie jak i dzielnicowe - mieszkańcy mogą składać do końca marca . Na te pierwsze do wydania jest 10 mln zł. Na te drugie blisko 7 mln zł.
Do tej pory Krakowianie zgłosili łącznie 10 pomysłów. Pięć z nich to inwestycje ogólnomiejskie. Wśród nich jest m.in. projekt budowy ścieżki rowerowej wzdłuż rzeki Rudawy. Pojawił się także pomysł darmowych zajęć sportowych dla dzieci i dorosłych prowadzonych na terenach różnych obiektów miejskich.
Ciężko o wysyp pomysłów jest także w dzielnicach. Tylko w trzech z 18 mieszkańcy złożyli swoje projekty. Po jednym w Swoszowicach i na Podgórzu Duchackim. Najwięcej projektów, bo "aż" trzy, zgłosili mieszkańcy Bieńczyc. To jednak wciąż niewiele.
- Mamy jeszcze trochę czasu, dlatego wierzę, że tych pomysłów będzie przybywać lawinowo - wyjaśnia Jaśkowiec.
Zachęcić mieszkańców do czynnego udziału w budżecie obywatelskim miały spotkania informacyjne w dzielnicach. Ostatnie odbyło się w piątek. Niestety, frekwencja na nich wynosiła od kilku do kilkudziesięciu osób. To zdecydowanie mniej, niż w zeszłym roku.
- Należy pamiętać o tym, że wielu mieszkańców w toku zeszłorocznej edycji nabyło już wiedzę co do sposobu przygotowywania wniosków i prawdopodobnie postanowiło samodzielnie przygotowywać swoje propozycje zadań - wyjaśnia Filip Szatanik, wicedyrektor biura prasowego w urzędzie miasta.
Słabo widoczna jest też kampania reklamowa choć na jej przeprowadzenie urzędnicy planują wydać ćwierć miliona złotych. Realizowana jest w dwóch turach. Pierwsza potrwa do końca marca. W jej ramach wyświetlane są m.in. spoty w tramwajach. Wydrukowanych zostało też 100 tys. ulotek. Drugi etap ma ruszyć w czerwcu i zachęcać mieszkańców do wzięcia udziału w głosowaniu. Ma się odbyć między 20 a 28 czerwca. Listę projektów, na które będzie można głosować, poznamy do 12 czerwca.
Biznes
Efekt słabego zainteresowania budżetem obywatelskim może mieć jeszcze jeden powód. Do tej pory zrealizowano tylko 40 proc. projektów, które mieszkańcy wybrali w zeszłym roku. Nie rozpoczęła się budowa nowego placu zabaw w parku Jordana czy siłowni na świeżym powietrzu w dzielnicach Czyżyny, Bieńczyce i Podgórze. Nie rozpoczęto też rozbudowy sieci darmowego, bezprzewodowego internetu w mieście.
Źródło: Gazeta Krakowska
