Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowscy urzędnicy do mieszkańców: nie składajcie wniosków o dodatek węglowy. "To bezprzedmiotowe"

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Polacy kombinują, jak zgarnąć 3 tys. zł rządowego wsparcia dla domostw, które są ogrzewane węglem. Tak dzieje się m.in. w miejscowościach pod Tatrami. Tymczasem miasto Kraków informuje swoich mieszkańców, by ci nie składali do urzędu wniosków o dodatek węglowy. - Na terenie Krakowa obowiązuje bezwzględny zakaz stosowania paliw stałych - przypominają.

Najdroższy lek świata będzie refundowany

od 16 lat

Jak już informowaliśmy, urzędy gmin pod Tatrami od jakiegoś czasu obserwują wzmożoną liczbę korekt deklaracji składanych do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

- Bo akurat ludzie przypomnieli sobie, że mają jeszcze jeden piec na węgiel - tak zazwyczaj tłumaczą się przed urzędnikami. Niektórzy mieszkańcy w ten sposób kombinują, jak zgarnąć 3 tys. zł rządowego wsparcia dla domostw, które są ogrzewane węglem. Więcej o sprawie pisaliśmy w poniższym materiale.

Tymczasem krakowski magistrat informuje mieszkańców, by ci w ogóle o wsparcie się nie starali: "Od dnia 01.09.2019 r. na terenie miasta obowiązuje bezwzględny zakaz stosowania paliw stałych. Z tego względu składanie wniosków o dodatek węglowy przez mieszkańców Krakowa jest bezprzedmiotowe".

Urzędnicy przypominają, że zgodnie z ustawą "dodatek węglowy przysługuje jedynie w przypadku, gdy głównym źródłem ogrzewania gospodarstwa domowego jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane paliwami stałymi, wpisane lub zgłoszone do centralnej ewidencji emisyjności budynków".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska