https://gazetakrakowska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Krakowskie schronisko zalały dary od mieszkańców. "Przecieramy oczy ze zdumienia"

Anna Piątkowska
Do krakowskiego schroniska latem trafia najwięcej zwierząt
Do krakowskiego schroniska latem trafia najwięcej zwierząt Fot. Malgorzata Genca / Polska Press
Krakowianie po raz kolejny pokazali, że nie są nieczuli na los zwierząt. W czwartek KTOZ opublikował apel o pomoc. "Każdego dnia ilość nowych zwierząt nas powala" - pisało schronisko, prosząc o wsparcie i adopcję zwierzaków. Już następnego dnia KTOZ donosił o wielkim odzewie krakowian: "rosną nasze serca i przecieramy oczy ze zdumienia".

- Łza się w oku kręci, bardzo duża pomoc. Jedni odchodzą, już kolejne osoby przychodzą z siatkami - mówi pani Ewa ze krakowskiego schroniska opisując odzew mieszkańców na prośbę azylu o wsparcie.

"W przeciągu doby do schroniska trafiły 24 zwierzęta. W tej chwili nasz szpital zamieszkuje 118 kotów" - donosił kilka dni temu KTOZ.- "Dwoimy się i troimy, aby każdemu zapewnić opiekę medyczną, karmę wysokiej jakości, oraz mogły dojść do siebie w odpowiednich warunkach".

Schronisko skierowało też do krakowian apel, by - jeśli rozważają adopcję zwierzaka - zdecydowali się na nią teraz. "To jest dla nas idealny moment. Każdego dnia ilość nowych zwierząt nas powala".

KTOZ poprosił także o wsparcie. Już dzień po tej prośbie schronisko zalały dary od mieszkańców.

"To co dzieje się w przeciągu ostatnich dni sprawia, że rosną nasze serca i przecieramy oczy ze zdumienia. Przyjechała do nas tak duża liczba osób z darami, że ledwo kogoś pożegnaliśmy, a już pojawiali się kolejni wspaniali ludzie" - raportuje krakowskie schronisko. - "Po raz kolejny tak naprawdę nieznane nam osoby zjednoczyły się i sprawiły, że nasze korytarze są praktycznie pełne".

Do schroniska trafiły koce, środki higieniczne, a z datków, jak donoszą pracownicy placówki, można było kupić kolejną partię niezbędnych rzeczy. Tych jednak nigdy za dużo w przypadku tak wielu kotów przebywających aktualnie w krakowskim azylu. Wciąż potrzebne są pościele, ręczniki, koce.

Także mieszkańcy schroniska znajdują swoich nowych opiekunów, ale jak informuje schronisko, w ich miejsce od razu trafiają kolejne zwierzaki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska