Zoo, dzieląc się informacją o maleńkich tamarynkach, zamieściło też film, na którym można zobaczyć te urocze małpki.
"Te krytycznie zagrożone małpki z rodziny pazurkowców w naturze występują w Kolumbii. U nas znajdziecie je obok lemurów katta i małpek sajmiri (niedaleko żyraf). Koniecznie je odwiedźcie. Bardzo u nich wesoło. Ciekawe czy na grzbiecie mamy lub taty uda się Wam wypatrzyć bliźnięta? Są naprawdę maleńkie i przyczepione do gęstego futra za białymi czuprynkami rodziców" - opisuje krakowskie zoo w mediach społecznościowych.
Fachowcy z zoo zwracają uwagę, że u tego gatunku ojciec jest wyjątkowy: odbiera poród i od razu pomaga mamie w opiece nad dziećmi. "A ma co robić, gdyż zazwyczaj rodzą się bliźniaki. Nosi je na grzbiecie, gdy mama jest już nimi zmęczona. Czasami niesie na barana jedną, a czasami dwie pociechy" - opisują.
Opiekunka tamaryn w krakowskim ogrodzie zoologicznym, Monika Suder relacjonuje, że teraz, gdy maluchy są wielkości połowy paczki zapałek, także starsze rodzeństwo bardzo chce się nimi zajmować. "Więc ciągle namawiąją rodziców, aby dali im je ponosić" - przekazują opiekunowie zwierząt.
Empatia transmitowana społecznie?
