Plan rewitalizacji placu Inwalidów zakłada wycięcie oraz przeniesienie kilku drzew i zabetonowanie pokaźnego kawałka zieleni. To oczywiście nie podoba się okolicznym mieszkańcom, którzy protestują i zbierają podpisy pod petycją, by tego nie robić.
Protestują nie tylko dlatego, że to kolejny kawałek zieleni, który może zniknąć w tej części miasta. Także dlatego, że nikt za bardzo nie rozumie, po co w ogóle to robić i dobre zmieniać na gorsze.
Obejrzyjcie „Krótki wywiad”, w którym na pytania o rewitalizację odpowiada Marcin Grega.
Zgadzam się zorganizowaliśmy nawet konkurs plastyczny dla mieszkańców oczywiście za pieniądze miasta. Wygrałem ja. Dziękuje. Asia zrobi wystawę fotografii. Tez za pieniądze miasta.
J
Joanna Lenda
Setki ludzi tam codziennie na kocykach leży. Jadąc tramwajem czy autobusem można zobaczyć dzieci grające w piłkę i seniorów grających w szachy. Jest to wybitnie rekreacyjny teren dla mieszkańców.
G
Gość
Tak,tak zabetonować i pobierać opłaty za przejście przez plac...Kuriozalne
G
Gość
lepiej wszystko zabetonować i niech ludzie zdechną z powodu gorąca i smogu
p
poli
Redakcjo, dopytajcie jeszcze o to, po co robić tam dziurę i mur oporowy i pochylnię dla wózków i schodki. To po prostu jest kretyński pomysł! Zamiast tego należy zrobić normalny, solidny remont, do tego może jakaś fontannę, albo urządzić jakaś przestrzeń dla ludzi, ławeczki czy coś... Można np. część placu zamienić w trawnik, a z części trawnika wygospodarować alejki... No różne są możliwości bez wykopywania tej kretyńskiej dziury.
G
Gość
Komu przeszkada pl. Inwalidow? Malo to zrujnowanych placiw wymaga remontu?