https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krynica Zdrój: tor saneczkowy znów wchodzi do gry inwestycyjnej

Stanisław Śmierciak
archiwum
Znów ożyły nadzieje na budowę sztucznego toru bobslejowo-saneczkowego w Krynicy-Zdroju. Do uzdrowiska dotarła kolejna ekspertyza w sprawie oddziaływania inwestycji na stokach Góry Parkowej na zasoby wód mineralnych. Autor dokumentu dr Józef Fistek, rzeczoznawca Ministerstwa Ochrony Środowiska, udowadnia, że tor saneczkowy nie będzie zagrażał wodom mineralnym, albowiem ich złoża i źródła znajdują się w innych rejonach.

- Przeciwnicy budowy toru posiłkowali się pracą przygotowaną przez dr Lucynę Rajchel z Akademii Górniczo-Hutniczej, czyniąc to najwyraźniej w ciemno, gdyż nawet jej autorka napisała na samym początku dość opasłego tomu, że nie są to wyniki badań, lecz wyraz jej prywatnych poglądów - mówi Emil Bodziony, burmistrz Krynicy- -Zdroju. - Zresztą uczelnia odcięła się od tej opinii.

Powstały i inne materiały w tej kwestii. Ekspertyzę pozytywną dla toru przedstawili Stanisław Rybicki i Jerzy Szczepański. Kolejna, tzw. ekspertyza wrocławska, budowy nie wyklucza, choć zawiera uwagę, że jakiegoś oddziaływanie obiektu na zdroje w Krynicy będzie. Ta ministerialna jest również pozytywna.
To budzi nadzieje wśród mieszkańcow.

- Krynica ma bardzo bogate, chwalebne i sięgające okresu międzywojennego tradycje saneczek i bobslejów - mówi Jacek Łątka, niegdyś zawodnik, a teraz trener saneczkarstwa. - Warto te tradycje uratować, zwłaszcza że władze sportu saneczkarskiego bardzo pozytywnie nastawiły się do krynickiej inwestycji wartej około 60 milionów złotych.

- Tor można traktować nie tylko jako kosztowną zabawkę dla garstki wyczynowców, którzy dziś trenują za bardzo wielką kasę na torach w Niemczech - przekonuje Piotr Jarosz z Krynicy. - W wielu miejscowościach, które mają tory, są one olbrzymią atrakcją dla miłośników adrenaliny. Mogą zjeżdżać po torze w specjalnych pontonach, w bobslejach, gdzie amator zajmuje miejsce między zawodnikami, lub w tzw. kapsułach rakietowych, które całkowicie chronią zjeżdżającego.

Dzięki temu tor ma zarabiać - dodaje.
Jacek Łątka przypomina, że źródło dochodów mogliby stanowić nie tylko turyści. - Tor może przynosić spore dochody od ekip saneczkarskich innych krajów, które miałyby do Krynicy znacznie bliżej niż na tory w Niemczech - przekonuje.

Mając ekspertyzę rzeczoznawcy ministerialnego, burmistrz Bodziony zamierza wystąpić o kasację niekorzystnego dla budowy toru wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie i budowę sfinalizować.

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
były
Wszystkich przepraszam za ton i treść a wszczegulnośći pana Tornamarsa
o
ool
nie wolno się tak wypowiadać na forum choćiaz ma się racje
J
Janusz
poziom językowy, intelektualny i merytoryczny Pana wypowiedzi świadczy albo o braku twardych argumentów albo o nieczystych intencjach. Jedno i drugie dyskwalifikuje Pana jako poważnego partnera w spokojnej wymienie zdań. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców Krynicy!
T
Tornamarsa
Przestań już beczeć o ten tor były saneczkarzu. Wymyśl lepiej coś sensownego dla wszystkich a nie dla małej grupki saneczkarzy. To że nikt nie uprawia saneczkarstwa to nawet nie o to chodzi można zachęcić młodzież. Ale wiadomo że nikt tego nie ogląda bo się po prostu nie da, nie ma kibiców, transmisji TV ani żadnego zainteresowania. Należy też zwrócić uwagę, że tor w lokalizacji na Górze Parkowej narusza polskie prawo, wiem że niektórzy mają gdzieś prawo ale ja akurat nie. Później beczą i narzekają na polityków, młodzież a sami co na swoim podwórku łamią też. Jeszcze raz powtarzam stop beczeniu, wyłudzaniu publicznych pieniędzy i łamaniu prawa.
T
Tornamarsa
Przestań już beczeć o ten tor były saneczkarzu. Wymyśl lepiej coś sensownego dla wszystkich a nie dla małej grupki saneczkarzy. To że nikt nie uprawia saneczkarstwa to nawet nie o to chodzi można zachęcić młodzież. Ale wiadomo że nikt tego nie ogląda bo się po prostu nie da, nie ma kibiców, transmisji TV ani żadnego zainteresowania. Należy też zwrócić uwagę, że tor w lokalizacji na Górze Parkowej narusza polskie prawo, wiem że niektórzy mają gdzieś prawo ale ja akurat nie. Później beczą i narzekają na polityków, młodzież a sami co na swoim podwórku łamią też. Jeszcze raz powtarzam stop beczeniu, wyłudzaniu publicznych pieniędzy i łamaniu prawa.
b
były saneczkarz
Krynica to nie tylko uzdrowisko To Cudowne Miasto i warto w nie inwestować choćby nawet w ten konfliktowy tor.
E
Eloooo
Krynica to uzdrowisko i tyle, AŻ TYLE!
T
Tornamarsa
Nie opowiadaj pierdół były saneczkarzu. Nie potrzeba toru żeby zorganizować grupy młodzieży tylko odrobinę chęci i zaangażowania. Potrafię sobie wyobrazić że ta młodzież może się zorganizować wokół dowolnego zajęcia i "upuścić trochę adrenaliny". Nie muszą mieć w tym celu toru za kilkadziesiąt mln złotych utrzymywanego z pieniedzy podatników. To może jak jesteś taki łaskawy to zbuduj tor formuły 1 gdzieś pod Krynicą kup bolidy a co masz gest (tylko proszę dołóż coś od siebie albo zrób kwestę wśród saneczkarzy). Już nie mogę słuchać tych głupot, że tor jest dla młodzieży, że zdobędziemy medale, że biedni saneczkarze trenują w Niemczech (biedacy pewnie ich tam biją i przymierają na wygnaniu głodem). Jeśli popierasz tor to podawaj argumenty sensowne jak mężczyzna a nie jak ciota. Już mam dość tego beczenia o tor i wyłudzania pieniędzy, weźcie się do roboty i do nauki (bezmózgowiec pisze się przez ó)
b
były saneczkarz
Tu chodzi o całokształt edukacji młodzieży nie chodzi o to czy mnie ktoś ogląda czy nie czy to jest twoim zdaniem pseudo - dyscyplina czy nie ale o zajęcia o zainteresowanie upuścić trochę adrenaliny na torze
a nie na ulicy wyobraz sobie we wszystkich szkołach w regionie zorganizowane grupy uczniów które
konkurują na torze a nie na ulicy jeżeli chodzi o mnie to mam 55- lat i na sankach jezdziłem w latach 70-tych. i w głowie nie miałem takich pomysłów jak dziśiejsza młodzież a jeżeli nie wiesz co się dzieje
to się przejdz wieczorem na miasto to zobacz co się dzieje . uczony--filozofie.
T
Tornamarsa
Takiego wulgarnego chama jak ty saneczkarzu rzeczywiście trzeba edukować. Więcej kultury i rozumu a mniej siły fizycznej. Jeśli myślisz że wystarczy zbudować tor a znikną problemy wychowawcze z młodzieżą to chyba nie myślisz (jak to sportowcy). Przecież tej pseudo-dyscypliny nikt nie ogląda nie ma transmisji w telewizji można zdrowie i życie stracić na darmo. Dajcie sobie spokój pseudo-sportowcy co swoimi sukcesami chcecie uszczęśliwić cała Polskę. Przestań też gadać głupoty, ten tor jest niepotrzebny a topienie w nim pieniędzy to zwykłe szkodnictwo. Zbudujcie sobie saneczkarze ten tor za swoje a nie wyłudzajcie publicznych pieniędzy. Lepiej to przeznaczyć na edukację (ale nie sportowców im trzeba dać fizyczną robotę z łopatą) czy obiady dla głodnych dzieci. Stop bezczelnemu wyłudzaniu pieniędzy na idiotyczne inwestycje.
b
były saneczkarz
Takich jak ty to trzeba jak najszybciej z utylizować dla dobra społeczeństwa lepiej żeby młodzież ćpała
i wałęsała się bezczynnie niż zajęła się konkretnym zajęciem jaki jest trening / ZAOFERUJESZ im prace
gdzie/ pytam się ty palancie chciałbym się z tobą spotkać to bym ci te klapki w twojej mózgownicy nastawił
T
Tornamarsa
Gratuluje wszystkim saneczkarzom dobrego samopoczucia. W Polsce jest wiele potrzeb i może zwyczajnie coś musimy odpuścić. Jak podają sami saneczkarze jeden zjazd kosztuje 50 zł a zawodnik tych zjazdów musi wykonać kilkaset. Od razu widać, że to kosztuje a co w zamian czy przez te niby-medale będziemy bogatsi i szczęśliwsi. Oczywiście że nie bo tej pseudo-dyscypliny nikt nie ogląda bo się nie da i nawet największe sukcesy przejdą bez echa. Jako kraj na dorobku odpuśćmy sobie ten sport i lepiej chrońmy wody postawmy też na edukację żeby banda oszołomiastych sportowców i działaczy sportowych nie szkodziła społeczeństwu. Przestańcie wyłudzać drogą zabawkę i weźcie się do jakiejś użytecznej roboty.
były saneczkarz
A gdzie mają trenować i szlifować formę w Niemczech kogo na to stać i dziwisz się ze na olimpiadę
pojechało 2 zawodników przez takich oszołomów jak ty W Polsce mamy sport taki jaki mamy Niemcy
od Polaków uczyli się jezdzić na saneczkach a teraz iii.
T
Tornamarsa
W Gazecie Wyborczej opisano jak działacze sportowi żerują na Polakach. Zazwyczaj jest ich więcej niż sportowców uprawiających ich dyscypliny. Potem posyłają na zawody pseudo-sportowców bo na każdego zawodnika jedzie ich dwóch na zawody. Tak samo jest ze środowiskiem saneczkarskim które dopomina się po chamsku o tor za 65 mln czy nawet 100 mln. Czy nas w Polsce stać na taki obiekt czy musimy go mieć jak jest tyle potrzeb. Saneczkarze znajdźcie sobie bogatego prywatnego sponsora. Tak sportowcy to geniusze wyzywają wszystkich od debili, co mają do powiedzenia widać w wywiadach z nimi w telewizji - więcej pokory i nie zaniedbywania nauki w szkole życzę.
k
kuracjusz
do tych debili- jak by w Niemczech , Włoszech, i wielu innych krajach mieszkali takie DEBILE jak ty.....
to by tez nic nie mieli .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska