Spis treści
Książulo w Limanowej
Tak jak informowaliśmy jeszcze w grudniu naklejka "MUALA" trafiła na drzwi lokalu serwującego m.in. zapiekanki w Limanowej. Youtuber w ten sposób nagradza lokale, którego według niego oferują dania jakościowe o wyjątkowym smaku. Teraz w serwisie YouTubu pojawiło się nagranie z wizyty "króla kebabów" do małego miasta w Małopolsce.
Książulo zachęcony licznymi recenzjami od swoich fanów próbował słynnych zapiekanek.
- Oczywiście nie sprowadzają nas do Limanowej, ciekawostki historyczne dobrze znacie ten kanał, bo wiecie, że skoro tutaj jesteśmy, to musi być tutaj coś dobrego do jedzenia i tak się składa, że chyba właśnie tak jest. Są tu jakieś zapiekanki, które podobno od 40 lat działają nawet więcej niż od 40. Ogólnie z wpisów na różnych forach też z artykułów w necie można wywnioskować, że są to zapiekanki uznawane właśnie za najlepsze w Polsce - mówił Książulo.
Zapiekanki u pana Sławka są rozchwytywane
Po recenzji oraz wideo, który w niedzielę pojawił się w serwisie YouTube zapiekanki pana Sławomira są bardzo pożądane. Zadzwoniliśmy do restauracji. Na wstępie pracownik poinformował nas, że duże zapiekanki już się skończyły, była godzina 13.30 w poniedziałek. Nie było też możliwości rozmowy z szefem, czyli panem Sławomirem "Slavem", z oddali krzyknął tylko, że "Pracuję na full obrotach".
Wizyta Książula wprowadziła niemałe zamieszanie. Zainteresowanie jest tak duże, że zamówienia cały wpadają, a czas oczekiwania się wydłuża. W mediach społecznościowych na profilu "Sweet Prince" właściciel przed otwarciem kuchni załączył wideo, w którym poinformował, że z powodu tak dużego zainteresowania po południu mogą być już braki i nie każdy będzie miał okazję spróbować. Warto zaznaczyć, że "Slav" jest szefem kuchni oraz managerem. Dziś do jego załogi dołączył Maks.
- Będą kolejki, procedury. Dzisiaj w naszym kinie Maksiu. Będzie system, który trochę ułatwi nam pracę. Nie będziemy w stanie sprostać na pewno sprostać wszystkim, którzy jadą na nasze produkty. Prosimy o cierpliwość, wyrozumiałość - mówi na nagraniu szef.
Testowali trzy lokale, ale najstarszej tradycją zapiekanki nie udało im się spróbować
Yotuber zachęcony zjedzeniem najlepszych zapiekanek wytypował trzy punkty, które w Google mają najlepsze recenzje Zaczął od lokalu "Sweet prince Mini - Gastro" przy ul. Kilińskieg, który od lat prowadzi pan Sławomir. Wraz z ekipą spróbowali trzech wersji: klasycznej, z salami oraz ze szpinakiem.
Ich recenzja była bardzo dobra, youtuberzy stwierdzili, że właściciel wkłada serce w to co robi, podobał im się też jego energia i podejście do klienta. Uznali, że cena jest bardzo dobra, smak ich zachwycił a jakość produktów była na najwyższym poziomie.
Nie nie udało im się spróbować najsłynniejszej zapiekanki w lokalu przy ul. Matki Boskiej Bolesnej, ponieważ wszystkie produkty tego dnia zostały już wyprzedane.
- Oczywiście wrócimy do tych najstarszych, no nie udało się niestety, ale to nie z naszej winy, bo byliśmy w godzinach otwarcia - mówił.
Youtuberzy spróbowali także dwóch pozycji z lokalu “Primo” przy ul. Marka tam wersje: klasyczna i z salami także przypadły im do gustu.
- Za klasyka daje tu i tu muala, ale naklejam Sławkowi - podkreślił Książulo.
Następnie wraz z ekipą odwiedził “Doner King” przy ul. Kościuszki, który reklamuje się, że zapiekanki, które serwują "poleca Książulo". Okazało się, że skawińskie zapiekanki w Limanowej nie są tak dobre, jak te serwowane w słynnym lokalu w Skawinie.
"Muala" dla lokalu "Sweet Prince"
- Mamy coś dla pana, naklejeczkę taką naklejamy, jak nam bardzo smakuje. No i bardzo nam smakowało - powiedział Książulo.
Właściciel lokalu, który nagrywa rolki na Facebooka pracuje na pełnych obrotach. Czas oczekiwania na zapiekankę po wizycie youtuberów wydłużył się. Wizyta spowodowała niemałe zamieszanie, jednak klienci zgodnie przyznają w komentarzach, że muala się należało.
Właściciel jest pod wrażeniem rozgłosu i choć nie narzekał na brak zainteresowania, to co obecnie dzieje się w jego lokalu przeszło jego najmniejsze oczekiwania.
Kim jest Książulo?
Książulo to pseudonim popularnego youtuber Szymona Nyczke, szczególnie znanego wśród młodego pokolenia. Jeździ po całej Polsce i testuje dania od fast foodów po lokale znanych restauratorów. Sprawdza czy ceny są adekwatne do serwowanych posiłków, ocenia smak i jakość. Nagrania z jego recenzjami mają po kilka milionów wyświetleń. Jego działanie w sieci przyczyniło się do uratowania niejednego biznes przed upadkiem, szczególnie mowa o barach mlecznych. Po jego recenzjach w lokalach ustawiają się gigantyczne kolejki.
Po wizycie Książula w warszawskiej cukierni, która oferowała rurki z kremem, do lokalu zaczęły ustawiać się gigantyczne kolejki, wcześniej właściciel, który od 40 lat samodzielnie robił ten przysmak był na skraju upadku. Zadziałała naklejka "MUALA", znak jakości Książula.
