Tabletka na nowotwory - czy to możliwe?

W latach 90. pierwsze dwa sezony "Królestwa" pokazały, czym może być autorski serial. Produkcja Larsa von Triera bywała porównywana do "Miasteczka Twin Peaks", choć zawierała też ironiczne nawiązania do popularnych seriali medycznych. "Królestwo" było jednocześnie karuzelą śmiechu i labiryntem krzywych zwierciadeł o gęstości najczarniejszego koszmaru.
Po 25 latach "Królestwo" doczekało się trzeciego sezonu. Ten zaskakujący finał nawiązuje do pierwszych części, wprowadza nowych bohaterów, a przede wszystkim wciąż wyróżnia się dystansem i autoironią w wykonaniu jednego z najoryginalniejszych europejskich reżyserów. W prezentowanym na festiwalu w Wenecji "Królestwo: Exodus", Lars von Trier powraca do tajemniczego kopenhaskiego szpitala, aby ponownie porywać widzów niezwykłą mieszanką grozy i humoru.
Tytułowe "Królestwo" to nazwa szpitala postawionego na dawnych mokradłach, gdzie niegdyś wybielano tkaniny. Bielarzy zastąpiła najlepsza kadra medyczna, ludową mądrość wyparło szkiełko i oko. W najgłębszych zakamarkach tego miejsca czai się jednak zakorzeniona w przeszłości zbrodnia i duch przerażonej dziewczynki, która nie może zaznać spokoju.
Połączenie tego, co racjonalne z tym, co nadprzyrodzone, tworzy tu iście wybuchową mieszankę – publiczność ochrzciła ją mianem skrzyżowania "Miasteczka Twin Peaks" z "Ostrym dyżurem". U Larsa von Triera studenci medycyny podrzucają pielęgniarkom odcięte głowy, lekarze pasują się w piwnicach na członków loży masońskiej, szpitalny patolog poświęca się dla nauki i wszczepia sobie wątrobę nieboszczyka ze złośliwym guzem, a pacjentki urządzają na oddziale seanse spirytystyczne.
"Królestwo" od ćwierć wieku uruchamia doświadczenie wstrząsu i szoku poznawczego. Jest jednocześnie karuzelą śmiechu i labiryntem krzywych zwierciadeł o gęstości najczarniejszego koszmaru. Sam reżyser, z właściwą sobie dozą przewrotności, mawiał, że to idealny serial familijny – zdolny napędzić stracha całej rodzinie.
Kultowa trylogia "Królestwo" zostanie pokazana w sierpniu w wybranych polskich kinach - w tym w sali kinowej Małopolskiego Ogrodu Sztuki (ul. Rajska 12, poziom -1) w weekend 11-13 sierpnia. Trylogia zostanie zaprezentowana z podwójnymi - polskimi i angielskimi - napisami. Bilety: 55 zł, karnet (3 seanse): 135 zł.
- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- 8 najbardziej trujących grzybów w polskich lasach. Niektóre są śmiertelnie groźne!
- Oto małopolskie: Malediwy, Chorwacja, Prowansja, Toskania, a nawet Hawaje!
- Najbardziej betonowe miejsca w Krakowie. Oto ranking "betonowych pustyń"
- Gdzie na lody w Krakowie? Oto miejsca polecane przez internautów