Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kultowe dla wielu ludzi gór miejsce potrzebuje wsparcia. Chodzi o Bacówkę na Gorcu: nie chcemy rozgłosu

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Bacówka na Gorcu potrzebuje pilnego remontu. Internauci przesyłają moc wsparcia
Bacówka na Gorcu potrzebuje pilnego remontu. Internauci przesyłają moc wsparcia Archiwum bacówka; K.Salawa
W Internecie trwa zbiórka pieniędzy na rzecz Bacówki na Gorcu Kamienickim, wyjątkowego miejsca na mapie każdego prawdziwego miłośnika gór. Jak się okazuje, doraźne naprawy i remonty prowadzone do tej pory już nie wystarczą, niezbędny jest kompleksowy remont tego drewnianego budynku – wymiana podwalin, wzmocnienie posadowienia, nowa więźba i pokrycie dachu, odbudowa kominów, nowe podłogi itd.

Jak można wyczytać ze zbiórki (TUTAJ), „Bacówka na Gorcu Kamienickim jest niezwykłym zjawiskiem, magicznym miejscem, gdzie zawsze możemy się spotkać, przy świecach, gitarze i rozmowach. Przez blisko 45 lat Bacówka przygarnęła gościnnie wielu przechodniów - niektórzy poszli dalej, niektórzy miło podziękowali, a niektórzy zostali na dłużej…” - brzmi fragment wpisu.

Udało nam się skontaktować z autorem zbiórki, Mariuszem Sarapatą, który opiekuje się bacówką. Ten na wstępie zaznaczył, że absolutnie nie zależy mu na rozgłosie i reklamie tego miejsca.

- Skąd Pan dowiedział się o naszej zbiórce? - pyta zaskoczony.

Po chwili przyznaje, że internetowe wsparcie płynące od ludzi dobrego serca, idzie zgodnie z planem. Dotąd (stan na piątek 2 czerwca) zbiórkę wsparło już ponad 100 osób, a z zakładanej kwoty 18 tys. zł udało się zebrać 97 procent.

- Ludzie gór, którzy przewinęli się przez bacówkę nie zapomnieli o nas i to jest wspaniałe. To zbiórka, jeśli tak mógłbym to ująć, środowiskowa, wewnętrzna. Pomagają nam ci, którzy wiedzą co to za miejsce. Nie szukamy rozgłosu i nie chcemy nadmiernie reklamować tego miejsca. Chodzi nam o zachowanie dotychczasowego kameralnego charakteru, ciszy i spokoju – nie kryje nasz rozmówca.

Mariusz Sarapata zauważa ponadto, że bacówka w żaden sposób nie jest tzw. obiektem komercyjnym.

- Nie pobieramy opłat za noclegi, ale w poszanowaniu górskiej tradycji nie odmawiamy schronienia piechurom. Budynek użyczamy na zasadzie dobrego obyczaju górskiego, ale takim osobom, którym warto zaufać… W skrócie cenimy sobie ludzi, którzy szanują górską kulturę. Najlepiej byłoby gdyby oczywiście za wiele Pan o tym nie pisał, bo dobrze jest tak, jak jest – podsumowuje mając na myśli przypadki z przeszłości, gdy bacówkę chcieli odwiedzać ludzie, których góry nie za bardzo interesują.

Autor zbiórki dla hojnych darczyńców (zdarzyło się wiele wpłat po kilkaset złotych – przyp. red.) wraz z załogą bacówki przygotował gadżety. Mowa o legendarnych „bacówkowych koszulkach”, kubkach, pocztówkach i wielu innych. Po remoncie, który ma być ukończony jesienią, w planach jest zorganizowanie w odbudowanej bacówce kilkudniowego świętowania - „abyście mogli się przekonać na własne oczy, że wasz wkład i wasze serce nie poszło na marne” – brzmi dalszy fragment zbiórki.

Kibic Sandecji po spadku do 2. ligi mówi wprost: zespół prędko się nie podniesie

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska