W chwili obecnej Zakopane odwiedzają głównie ludzie bogaci. Podczas minionych ferii zimowych, kiedy niemal każdy kwaterodawca pod Giewontem narzekał na brak gości, hotele o standardzie trzech gwiazdek i wyższym pękały w szwach. Nic więc dziwnego, że po latach, gdy w naszym mieście niemal na każdej wolnej działce stawał apartamentowiec, teraz przyszła moda na budowę hoteli.
- W najbliższym czasie w Zakopanem rozpocznie się budowa sporego obiektu hotelarskiego na zboczach Antałówki, a właściwie dwóch - mówi burmistrz Janusz Majcher. - Jeden obiekt stanie na miejscu rozebranego właśnie pensjonatu Modrzejów i leżącego kilka metrów wyżej byłego sanatorium pocztowców Sanato, który też pójdzie do rozbiórki. Z tego, co wiem, w tym przypadku prace projektowe są już mocno zaawansowane.
Jak dodaje Majcher, w magistracie wiadomo też o kolejnym inwestorze, który chciałby postawić wielogwiazdkowy hotel na miejscu obecnego pensjonatu Panorama. - Ta budowa też może rozpocząć się szybko - mówi. Hotelowy boom nie podoba się jednak wielu mieszkańcom. Nowe hotelowe obiekty staną bowiem na miejscu kultowych budynków wybudowanych w czasie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (Panorama, Daglezja) czy co gorsze... przed II wojną światową (Modrzejów, Sanato).
- Wszystkie obiekty na Antałówce bardzo dobrze wpisywały się w krajobraz tej góry - uważa Agata Woryna, mieszkanka ulicy Jagiellońskiej w Zakopanem. Wiem, bo patrzę na to zbocze z okna mojego domu. Za kilka lat, gdy staną tam wysokie hotelowce, krajobraz tej części naszego miasta może się diametralnie zmienić.
- Co prawda inwestorzy obu budynków nie złożyli u nas jeszcze wniosków o pozwolenie na budowę, ale wiem, że oba hotele na Antałówce będą rzeczywiście dosyć spore - mówi Stanisław Dawidek, naczelnik wydziału architektury starostwa w Zakopanem. - Oba obiekty staną w miejscu, gdzie obowiązuje już plan zagospodarowania przestrzennego. Dopuszcza on powstanie w tym miejscu budynków o wysokości kilkunastu pięter.
W poniedziałek próbowaliśmy skontaktować się z osobą reprezentującą firmę, która zdecydowała się budować hotel na miejscu sanatorium Sanato. Sylwestra Ołdaka nie udało nam się jednak zastać w biurze.
Możliwe, że hotelowy boom w Zakopanem spowoduje, że już wkrótce swoje podwoje otworzy także 5-gwiazdkowy hotel System, który od kilku lat stoi nieukończony przy ulicy Jagiellońskiej. Zdaniem syndyka masy upadłościowej znalazł się wreszcie inwestor chętny na jego ukończenie, a jeśli nawet ostatecznie nie podejmie on się tego zadania, to wstępną deklaracje wyposażenia i prowadzenie hotelu złożyli też wierzyciele budynku.
