- W Polsce mamy 12 subregionów zasiedlonych przez górali. Dotyczy to więc górali z Dolnego Śląska, żywieckich, babiogórskich, orawskich, kliszczackich, zagórzańskich z rejonu Gorc, spiskich, pienińskich, sadeckich czarnych i białych od Łącka. Chcemy tych wszystkich górali udokumentować i podkreślić jak prężna jest góralszczyzna Polska - wylicza Julian Kowalczyk. - Kolejnym krokiem będzie wpis na światowa listę UNESCO jako góralskie nacje łuku Karpat. Ale to będzie późniejszy etap.
Kulturę góralska na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego - tyle że w swoim kraju - zrobili już już nasi południowi sąsiedzi - Słowacy. Przygotowują się do tego również Czesi.
Na listę dziedzictwa zostały już wpisane konkretne małe dziedziny - to m.in. żywieckie gajdy, kumoterki podhalańskie, a ostatnio pasterstwo. Najnowszy pomysł ma objąć całą kulturę górali polskich. Zapis ma objąć całą kulturę materialną, jak i duchową. I tak kultura niematerialna obejmuje m.in. pieśni, taniec i muzykę, teksty gwarowe, nazewnictwo, obrzędy. Te zagadnienia są bardzo szerokie. Tak więc przedstawiciele Związku Podhalan organizują cykl konsultacji społecznych. Ich celem jest przygotowanie i zebranie materiałów, który posłużą do sporządzenia wniosku.
- Prace na wpisaniem mogą potrwać co najmniej rok. Teraz jesteśmy na pierwszym etapie. W tej chwili spotykamy się z przedstawicielami subregionów - wyjaśnia Kowalczyk. - Równocześnie badamy stan bieżący kultury to co jest teraz. Tak by uchronić to co może już nie przetrwać.
Związek Podhalan poprzez wpis chce chronić kulturę, ale i zachować ją jak najdłużej.
- To pozwoli dowartościować znaczenie kultury góralskiej dla potomnych i żyjących. By dalej przetrwała i służyła w utożsamianiu mieszkańców regionów w tym kim są. A jeśli to co dziś jest żywą tradycją pójdzie nawet kiedyś w niepamięć, pozostanie udokumentowane - wyjaśnia Julian Kowalczyk, prezes Związku Podhalan w Polsce.
Może to jednak mieć także aspekt finansowy.
- Wpisanie na listę dziedzictwa niematerialnego da również wymierne korzyści. Łatwiej będzie można uzyskać ośrodki na realizacje przedsięwzięcie m.in. z funduszy unijnych czy innych źródeł - wylicza prezes Związku Podhalan.
Brama w Gorce będzie wielką turystyczną atrakcją. Nowe centr...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
