Lech Kucharski będzie pełnił funkcję dyrektora szpitala im. Żeromskiego w Krakowie do końca roku. Kto go zastąpi? Mowa o trzech nazwiskach

- Prezydent Krakowa po spotkaniach m.in. z dyrektorem zapowiedział, że docelowo widzi współpracę z nim do końca bieżącego roku. Celem zmiany jest poprawa sytuacji wewnętrznej szpitala, co ma bezpośrednie przełożenie na dobro jego pacjentów - wyjaśnia krakowski magistrat.

- Miasto przewiduje powierzenie pełnienia obowiązków dyrektora szpitala na okres sześciu miesięcy na podstawie art. 46 ust. 3a ustawy o działalności leczniczej. Nie została jeszcze podjęta decyzja w zakresie wyboru osoby pełniącej obowiązki dyrektora od 1 stycznia 2025 r. - wyjaśnia Małgorzata Tabaszewska z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa.

Jak również tłumaczy nam krakowski magistrat: "Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 6 lutego 2012 r. w sprawie sposobu przeprowadzania konkursu na niektóre stanowiska kierownicze w podmiocie leczniczym niebędącym przedsiębiorcą, komisja konkursowa zostanie powołana w terminie 2 miesięcy od dnia zwolnienia stanowiska objętego konkursem. Natomiast ogłoszenie o konkursie zostanie opublikowane w terminie 2 miesięcy od dnia wszczęcia postępowania konkursowego".

W stolicy Małopolski już rozpoczęła się loteria nazwisk. W środowisku medycznym nieoficjalnie mówi się o trzech osobach. Wśród nich mowa o byłym dyrektorze placówki - dr. n. med. Jerzym Friedigerze.

Jak podkreślał sam Friediger, w poprzednich latach przyczynił się do wyciągnięcia szpitala z blisko 14-milionowego zadłużenia, dokonał generalnej renowacji placówki, zakupił nowoczesną aparaturę i zasadniczo zmienił niedobry w poprzednich latach wizerunek lecznicy i stosunek do niej pacjentów.

Gdy poprzedni prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski, poinformował Friedigera, że nie będzie już dłużej kierował placówką, nie krył swojego żalu do włodarza miasta: "Ani słowa wyjaśnienia! Sądziłem, że zostanę powołany – jak to bywa w zwyczaju – na p.o. dyrektora do czasu rozstrzygnięcia konkursu. Oczekiwałem też słowa dziękuję za wieloletnią pracę i olbrzymi wysiłek, jaki włożyłem w wydobycie tej placówki z olbrzymich tarapatów. Nic takiego nie nastąpiło" - mówił wówczas w rozmowie z nami rozgoryczony Friediger.

Dr n. med Jerzy Friediger szpitalem kierował od września 2016 roku. Wcześniej był społecznym doradcą prezydenta Krakowa ds. ochrony zdrowia i miejskim radnym. W strukturach Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie jak też Naczelnej Rady Lekarskiej działa nieprzerwanie od 1997 roku.

- Miło mi to słyszeć, że o moim nazwisku mówi się w tym kontekście, a także, że bierze się je pod uwagę w przypadku konkursu, który zostanie ogłoszony. Na dzień dzisiejszy jednak mogę powiedzieć, że nie planuję zgłaszać swojej kandydatury. Jeżeli będę mógł, to chętnie pomogę innym, ale sam nie planuję już startować w konkursie. Nie mam już siły, by znów odbudowywać to, co zostało zniszczone - mówi w rozmowie z nami dr n. med. Jerzy Friediger.

Jerzy Friediger to jednak nie jest jedyne nazwisko, o którym obecnie mówi się w Krakowie. Nieoficjalnie mówi się również o Wojciechu Szafrańskim, który w 2019 roku wygrał konkurs na stanowisko dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Pile. Wcześniej pełnił również funkcję dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Bochni, a od 2011 roku do 30 czerwca 2019 prezesa Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie. W maju br. został odwołany z pełnienia funkcji dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Pile.

Wojciech Szafrański pełniąc funkcję prezesa szpitala Rydygiera w Krakowie przyczynił się do znacznego rozwoju placówki, jednak blisko 6 lat temu zaliczył również kontrowersyjną wpadkę. Podczas uroczystego otwarcia Małopolskiego Centrum Macierzyństwa i Medycyny Kobiet w krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. L. Rydygiera goście zamiast prezentacji przedstawiającej nowy ośrodek zobaczyli pokaz filmów erotycznych. Na ekranie można było zobaczyć m.in. półnagie pary i kobiety z pejczami. Krótkie scenki przerywane były cytatami z Biblii przytaczanymi ze sceny przez prezesa szpitala im. L. Rydygiera Wojciecha Szafrańskiego. Filip Szatanik, ówczesny rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego, któremu podlega lecznica, informował, że osobliwa forma otwarcia nowego ośrodka była osobistym pomysłem prezesa Szafrańskiego, który ostatecznie za swój kontrowersyjny pomysł przeprosił wszystkich którzy mogli poczuć się urażeni.

Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście:

Udało nam się skontaktować z Panem Wojciechem Szafrańskim, jednak powiedział, że w żaden sposób nie odniesie się do tematu konkursu na stanowisko dyrektora szpitala Żeromskiego.

Kolejną osobą, o której mówi się w Krakowie, jest Zbigniew J. Król, który był dyrektorem SPZOZ „Śródmieście” w Krakowie, prezesem Fundacji Zdrowia Publicznego, a także pracował jako adiunkt w Instytucie Zdrowia Publicznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Był również dyrektorem Drawskiego Centrum Specjalistycznego – od 2012 do 2013 r. – i Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego SPZOZ w Krakowie – od 2013 do 2016 r. 16 lutego 2017 r. został powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia. W resorcie pracował do sierpnia 2019 r. Potem – od 2019 do lutego 2023 r. – pełnił funkcję zastępcy dyrektora do spraw klinicznych i naukowych w Centralnym Szpitalu Klinicznym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. W lipcu 2023 r. został dyrektorem Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji we Wrocławiu.

Jest honorowym członkiem Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce. Na swoim koncie ma m.in. przewodnictwo w zespole ds. opracowywania HTA, delegatury w Baltic Sea Task Force (później Northern Diamension) Experts Group for Primary Health Care oraz w EQUIP – europejskiej grupie warsztatowej do spraw jakości. Był również ekspertem Światowej Organizacji Zdrowia oraz Banku Światowego ds. organizacji ochrony zdrowia, a także kierownikiem projektu „Data for Decision Makers” (Harvard-Jagiellonian Consortium for Health).

Udało nam się również skontaktować z dr. n. med. Zbigniewem J. Królem: "Jeżeli konkurs zostanie ogłoszony to bardzo mocno rozważę kwestię przedstawienia swojej kandydatury" - skomentował.

Przypominamy, że decyzję o zwolnieniu Lecha Kucharskiego z funkcji dyrektora szpitala im. Żeromskiego, prezydent Krakowa ogłosił 2 października br.: "Panująca w szpitalu atmosfera i konflikty personalne byłyby szkodliwe dla pacjentów i świadczonej opieki. Łączenie funkcji ordynatora i dyrektora także nie wydaje się być optymalnym stanem" - poinformował w mediach społecznościowych prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.

Decyzja włodarza miasta była pokłosiem wielu afer, które w ostatnim czasie narosły wokół szpitala. Mowa o zakupie z funduszu reprezentacyjnego szpitala cygar dla Jacka Majchrowskiego, znikających z lecznicy ampułek z fentanylem, a także próbie zwolnienia wicedyrektorki szpitala za rzekome niedopełnianie obowiązków.

Więcej na ten temat pisaliśmy w materiale:

Jak zmiana czasu wpływa na nasze zdrowie?