FLESZ - W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci

Myslovitz to zespół, na który śmiertelnie obraził się Iggy Pop, za rzekome podbieranie mu fanek na wspólnej trasie. Jim Kerr z Simple Minds do dzisiaj wspomina ich koncerty i mówi, że byli „czarujący, oryginalni, wspaniali”. Janusz Kamiński nakręcił im teledysk, a Ryszard Horowitz zrobił zdjęcie na okładkę.
Ich historia to gotowy scenariusz filmowy, z wciągającą fabułą i zaskakującymi zwrotami akcji. I taka właśnie jest płyta „Z rozmyślań przy śniadaniu” - wciągająca i zaskakująca, nagrana przez artystów w pełni świadomych tego, co chcą przekazać. Tytuły piosenek z albumu nawiązują do tytułów filmów, którymi wtedy zespół był zafascynowany. To „Scenariusz dla moich sąsiadów” i „Myszy i ludzie”.
Cyfrowe wydanie „Z rozmyślań...” zawiera również nagranie bonusowe: utwór „To nie był film” w trzech wersjach. Piosenka ta miała się znaleźć na płycie, ale ostatecznie ukazała się wtedy tylko na ścieżce dźwiękowej do filmu „Młode Wilki1/2”. W tamtym czasie wzbudzała ona duże kontrowersje. A dzisiaj? Niedawno swoją interpretację utworu przedstawiła hiphopowa grupa PRO8L3M, zatem nie jest on obojętny kolejnym pokoleniom artystów i słuchaczy.
Drugi udostępniony w serwisach cyfrowych album, to opublikowana w 1999 roku płyta „Miłość w czasach popkultury”, z której pochodzi “Długość dźwięku samotności”. O tej płycie napisano tysiące słów. Album otrzymał Platynową Płytę, a Myslovitz dostało nagrody Fryderyka w kategoriach: zespół, płyta, teledysk i piosenka.
Piosenki z “Miłości w czasach popkultury” ponad dwie dekady po premierze fani wciąż bez pomyłek śpiewają na koncertach. “Dla Ciebie”, “My”, “Chłopcy” i “Kraków” - zdecydowanie można nazwać wielkimi przebojami.
- To najwyższy czas na to, aby płyty jednego z najważniejszych zespołów polskiej sceny muzycznej pojawiły się w wirtualnej przestrzeni, która powstała dla osób ceniących sobie łatwy dostęp do wysokiej jakości legalnych nagrań – mówi Paweł Zienkiewicz z Sony Music, która wydala obie płyty. - Nasza scena muzyczna może być dumna z dorobku takich zespołów, jak Myslovitz.
Na specjalnie dedykowanej tej premierze stronie, która powstała we współpracy z serwisem Tidal, dziennikarze, artyści i przyjaciele zespołu opowiadają swoje osobiste historie związane z tymi albumami. Znalazły się tu również przysyłane przez fanów grupy pamiątki związane z zespołem. Strona dostępna jest pod adresem www.myslovitz.pl